Wydawać by się już mogło, iż nastąpiło nasycenie Paczkomatami w Polsce, ich liczba przekroczyła w minionym miesiącu 13 tys., to robi wrażenie, zwłaszcza w połączeniu z innymi punktami odbioru. Jednak jak pokazuje raport dataplace.ai jeszcze aż 16 mln rodaków ma daleko do najbliższego punktu odbioru.
Firma dataplace.ai, która specjalizuje się w usługach typu “location intelligence” w swoim raporcie „Automaty paczkowe i punkty odbioru w Polsce”, zanalizowała ich lokalizacje i dostępność w Polsce. Jak pokazują wyniki tej analizy, wciąż jest sporo miejsc w naszym kraju, gdzie tych punktów jest zbyt mało. Nie tylko w małych miejscowościach i wsiach.
Hubert Guzera, CEO i współzałożyciel dataplace.ai:
Wbrew pozorom, niekoniecznie chodzi o mieszkańców wsi i małych miejscowości. Choć sieci punktów odbioru paczek najprężniej rozwijają się w dużych miastach, to z uwagi na dużą liczbę mieszkańców, rynek nawet tam jest wciąż daleki od nasycenia.
Ma to swoje przełożenie na konkretne liczby - do najbliższego punktu odbioru czy automatu paczkowego 15 673 126 osób ma dalej niż 10 minut pieszo, z kolei wygodny i szybki do nich dostęp, czyli mniej niż 10 minut spacerem ma 21 354 455 osób.
W tym kontekście bezsprzecznym liderem jest tutaj InPost, którego Paczkomaty zajmują 45% powierzchni Polski. Rozumiem to tak, że w przypadku pozostałych 55% do najbliższego Paczkomatu mamy dalej niż 10 minut piechotą. Na drugim miejscu znalazły się tu sklepy Żabka, a podium zamyka Poczta Polska ze swoimi punktami odbioru.
Przekładając to znowu na konkretne liczby, aż 20 626 353 mln osób nie ma Paczkomatu „pod domem”. Najwięcej, bo 3 054 720 osób, to mieszkańcy województwa mazowieckiego i śląskiego 2 583 279 mln osób.
Jak pokazuje jedna z powyższych map InPostu, to jednocześnie najgęstsza sieć Paczkomatów, jednak z uwagi na gęstość zaludnienia w tych obszarach, nadal jest tu sporo „białych plam”.
TOP 5 obszarów, na których największa liczba mieszkańców ma dalej niż 10 minut do Paczkomaty przedstawia się następująco:
- b
- Okolice Bytomia i Zabrza - 222 990
- 0
- Okolice Janek, Piaseczna i Pruszkowa - 183 273
- Okolice Krakowa - 177 481
A gdzie w Polsce najdalej jest do najbliższego Paczkomatu? To miejsce zostało zlokalizowane w województwie lubelskim, skąd odległość do punktu odbioru InPostu wynosi 27 km, zlokalizowanego w Chełmie.
Gęstość rozmieszczenia Paczkomatów pokazują powyższe liczby - w największych miastach w Polsce jeden Paczkomat przypada na ponad 2 tys. mieszkańców.
Na koniec zerknijmy jak to się przekłada na procentowe pokrycie tych miast w odniesieniu już do wszystkich punktów odbioru.
Największą gęstość swoich punktów odbioru w Krakowie ma InPost - 37%, ale tylko nieznacznie ustępuje im sieć sklepów Żabka - 35%, a podium zamykają punkty Poczty Polskiej.
Nieco większą różnicę mamy w Warszawie, InPost może się tu pochwalić 36% udziałem w rynku, a Żabka 31%. Poczta Polska znajduje się w stolicy na czwartym miejscu, wyprzedzają je punkty DPD.
W rodzimym mieście Żabki, czyli w Poznaniu to ta sieć ma największy udział - 39%, InPost na drugim miejscu - 35%, a Poczta Polska - 14%.
Jednak największe pokrycie Żabka ma we Wrocławiu - 41% udziału w rynku, InPost znowu na drugim miejscu z wynikiem 37%. Poczta Polska ponownie zamyka podium z wynikiem 10,4%.
W Trójmieście z kolei InPost tylko nieznacznie wyprzedza Żabkę o jeden punkt procentowy, a na trzecim miejscu mamy DPD i Pocztę Polską z 9% udziałem w rynku.
Jak widać jest tu jeszcze spore miejsce do zagospodarowania, prawdopodobnie z tego względu i Allegro dostrzegło potencjał na własne samoobsługowe punkty nadawania i odbioru paczek kupionych na tej platformie. W tym roku planują uruchomienie sieci 1500 automatów paczkowych, a w kolejnych latach chcą ją rozbudować do 3 tys. Podobnie aspiracje ma Orlen, który przy swoich punktach Orlen w ruchu chce postawić 500 automatów, a w kolejnych latach 2 tys.
--
Raport został przeprowadzony na próbie ponad 45 tysięcy punktów odbioru paczek, których lokalizacje były pobierane z oficjalnych stron reprezentujących sieci. Na ich podstawie dataplace.ai przeprowadziło analizę dotyczącą udziału podmiotów w rynku dostaw, a dzięki danym o lokalizacji populacji Polski wg. miejsca zameldowania z dokładnością do budynku, zostały określone wartości związane z potencjalną liczbą konsumentów poszczególnych punktów, oraz pozostałego potencjału sprzedażowego w branży. Do stworzenia pełnego raportu została również wykorzystana technologia pokazująca udział ruchu wspólnego dla poszczególnych punktów, która obliczona została o dane lokalizacyjne z telefonów komórkowych, na próbie 3 mln urządzeń.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu