Motoryzacja

20% Polaków jest gotowych kupić używany samochód bez jego oglądania

Kamil Pieczonka
20% Polaków jest gotowych kupić używany samochód bez jego oglądania
24

Czy od giełd samochodowych, przez autokomisy i prywatne place z autami sprowadzonymi z zagranicy jesteśmy w stanie przejść do sprzedaży w pełni przez internet? Czy jest to możliwe na rynku aut używanych, skoro dzisiaj w ten sposób nie sprzedaje się nawet nowych aut?

Kupisz używany samochód bez jego oglądania?

Rynek sprzedaży samochodów jest dosyć skomplikowany i wymagający. Zakup auta to zazwyczaj drugi najwyższy, jednorazowy wydatek zaraz po zakupie mieszkania, dlatego większość z nas podświadomie chce aby była to jak najlepsza transakcja. Między innymi właśnie z tego powodu zakup samochodu dla wielu jest też stresujący. Znalezienie pasującego nam egzemplarza nie jest przesadnie trudne, wystarczy spędzić jeden wieczór na wertowaniu ogłoszeń w internecie. Schodki zaczynają się później, gdy przychodzi kontakt ze sprzedającym i wizyta w celu oględzin danego egzemplarza. Niestety często okazuje się, że stan techniczny nie jest zgodny z opisem albo są inne wady, o których nie wspomniano w ogłoszeniu. Nie bez przyczyny mówi się też aby nie szukać samochodu zbyt daleko od miejsca zamieszkania, bo niestety zazwyczaj na jednej wyprawie się nie skończy.

Swojego obecnego samochodu zacząłem szukać właśnie w ten sposób, ale życie szybko mnie zweryfikowało i ostatecznie po kilku miesiącach kupiłem nowe auto. Owszem było drożej, ale z perspektywy czasu i patrząc na obecne ceny używanych samochodów, była to najlepsza możliwa decyzja. Doskonale rozumiem też te 20% respondentów, którzy w ankiecie przeprowadzonej na zlecenie firmy Spotawheel odpowiedziało, że chętnie kupi samochód bez osobistych oględzin. Oczywiście pod warunkiem, że ktoś te oględziny wykona za nas i zagwarantuje nam stan techniczny pojazdu. Czy ten biznes ma szansę zadziałać w Polsce?

Sprzedaż samochodów przez internet nie jest prosta

Sprzedaż samochodów przez internet nie jest prosta. Nie można w ten sposób traktować ogłoszenia wystawionego na jakimś portalu. Kilka firm miało już swoje podejście do stworzenia prawdziwego sklepu z samochodami, gdzie można przez cały proces przejść zdalnie. W ten sposób auta sprzedaje między innymi Skoda, ale spektakularnego sukcesu nie ma. W zasadzie do głowy przychodzi mi chyba tylko Tesla, która faktycznie sprzedaje auta przez internet, a klienci w większości krajów nie mają nawet szansy się nimi przejechać przed dostawą. W przypadku tradycyjnej branży motoryzacyjnej nadal najważniejszym punktem sprzedaży są salony dealerskie, które wyrastają jak grzyby po deszczu.

Polacy nawet kupując nowy samochód, chcieliby go najpierw zobaczyć, najlepiej się nim przejechać, a dopiero później ewentualnie zamówić. Wydawać by się mogło, że z samochodami używanymi nie będzie łatwiej. Spotawheel twierdzi jednak, że rynek cały czas ewoluuje i w przyszłości będziemy coraz częściej wybierać łatwość zakupu nad trudami poszukiwania tego idealnego pojazdu. Patrząc na ich obecną ofertę, pewnie jeszcze chwilę to potrwa bo nie jest ona przesadnie bogata, a ceny są jednak nieco wyższe niż w ogłoszeniach jakie można znaleźć w internecie. W zamian jednak mamy dostać sprawdzony pojazd z gwarancją, więc są to argumenty, które trudno przecenić. Firma wycenia i skupuje też samochody, więc z czasem oferta powinna się powiększyć.

W USA sztuczna inteligencja wycenia samochód

Nie jest to zresztą jedyna propozycja jaką można znaleźć na rynku. Na podobnej zasadzie działa też serwis Carvago, który ma ofertę aut z wielu różnych krajów i choć działa przede wszystkim jako "słup ogłoszeniowy", to mogą też zorganizować cały proces zakupu, od sprawdzenia pojazdu przez jego dostawę pod nasz dom. Jeszcze dalej idzie amerykański startup Carvana wykorzystujący sztuczną inteligencję do wyszukiwania i wyceny pojazdów. Algorytm przeszukuje portale ogłoszeniowe w poszukiwaniu samochodów, które budzą największe zainteresowanie wśród klientów i automatycznie je ocenia. Jeśli znajdzie ofertę pasującą do swoich kryteriów, przygotowuje wycenę, która następnie jest prezentowana właścicielowi.

Wygląda więc na to, że sprzedaż aut przez internet nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. Kto wie czy za jakiś czas nową normalnością nie będą portale, gdzie przeglądając ofertę aut używanych będziemy mogli sobie wyklikać zakup w kilka minut. Podobnie jak ma to obecnie miejsce z zakupem komputera, telewizora czy odkurzacza. W Polsce pewnie potrwa to dłużej, ale nowe technologie już nie raz udowodniły, że z czasem wygoda zakupów staje się dla nas najważniejsza. Biorąc pod uwagę własne doświadczenia i zachowania mojego pokolenia, jestem sobie w stanie wyobrazić, że wkrótce będzie to nowa normalność.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu