Póki nie ma jeszcze u nas wprowadzanej właśnie wyszukiwarki społecznościowej na Facebooku, mamy jeszcze czas, by uchronić się przed takimi niespodziankami w przyszłości. Największe zagrożenie płynie z naszych "lajków", które być może kiedyś, nieświadomi czekających nas konsekwencji, kliknęliśmy...
Póki nie ma jeszcze u nas wprowadzanej właśnie wyszukiwarki społecznościowej na Facebooku, mamy jeszcze czas, by uchronić się przed takimi niespodziankami w przyszłości.
Największe zagrożenie płynie z naszych "lajków", które być może kiedyś, nieświadomi czekających nas konsekwencji, kliknęliśmy. Open Graph będzie na ich podstawie dobierał powiązane informacje wpisywane w wyszukiwarce, niezależnie od kontekstu czy braku powiązania z naszymi zainteresowaniami "lajkowanych" konkretnych stron. Mam tu na myśli przede wszystkim fanpage'e tworzone dla żartu, do których też dla zabawy dołączaliśmy.
Pół biedy, jeśli mamy ustawioną widoczność tylko dla znajomych. W przypadku ustawień zaznaczonych jako publicznie, polecam je zmienić pod tym linkiem - https://www.facebook.com/nazwa_użytkownika/favorites
Po uruchomieniu strony ustawień ulubionych zaznaczamy ich edycję.
Widzimy tu książki, filmy, muzykę, itp. kategorie, które polubiliśmy, a ogólnie rzecz biorąc - wszystkie nasze lajki związane z naszymi zainteresowaniami. Raczej dokonane zgodnie z nimi, nie sądzę abyście tutaj znaleźli jakieś "kwiatki":). Przechodzimy więc niżej, gdzie mamy ustawienia stron, które polubiliśmy.
Tutaj więc możemy zmienić widoczność wszystkich naszych polubionych stron, ewentualnie przejrzeć je wszystkie i odznaczyć te, z którymi raczej wolelibyśmy nie być utożsamiani.
Jak już wiemy Graph Search będzie opierała się na czterech obszarach: danych o nas, o naszym statusie, które udostępniamy powiązane z naszymi zainteresowaniami. Pozostają jeszcze jednak zdjęcia i lokalizacje, które umieszczamy na naszym koncie. Tutaj jednak to już kwestia widoczności naszych postów i zdjęć, które w nich umieszczamy, podobnie jak i lokalizacji, w których się meldujemy. Zwykle robimy to w pełni świadomie i nie widzę tu zagrożeń w postaci dziwnych wyników wyszukiwania. Wręcz nawet będą przydatne dla naszych znajomych, a związane na przykład z naszymi rekomendacjami odwiedzanych miejsc, wyjazdów itp. Poza tym, w tym przypadku, każdorazowo przy samym wpisie możemy określać widoczność takich postów ze zdjęciami jak i z lokalizacjami przed samą ich publikacją.
Jednak, gdy mimo wszystko chcemy "na sztywno" ustawić ich widoczność dla wszystkich nowych wpisów, możemy to zrobić pod tym linkiem.
Dla już opublikowanych postów tutaj.
W przypadku lokalizacji, jeśli udostępnialiśmy ją publicznie, będzie więcej pracy - https://www.facebook.com/nazwa_użytkownika/map. W tym miejscu trzeba "ręcznie" każdą z nich pozmieniać.
Kolejne dane, które domyślnie ustawione są na udostępnianie publicznie z możliwością szybkiej zmiany, to:
Obserwowane przez nas listy i osoby:
No i lista naszych znajomych - https://www.facebook.com/nazwa_użytkownika/friends:
Na koniec, już naprawdę ostatnie miejsce, gdzie możemy przejrzeć wszystkie nasze udostępnienia i też pozmieniać je indywidualnie, to Dziennik aktywności - https://www.facebook.com/nazwa_użytkownika/allactivity
Polecam wyczyszczenie wyników wyszukiwania, zwłaszcza jeśli nie jesteście zadowoleni z podsuwanych na ich podstawie wyników:).
Nawet, jeśli nie macie żadnych obaw, co do wprowadzanej wyszukiwarki, warto przejrzeć te wszystkie ustawienia. Może się okazać, że niektóre z nich domyślnie ustawione były jako publiczne, a sami nigdy tego nie weryfikowaliście.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
