Trudno w to uwierzyć, ale największe serwisy społecznościowe mają obecnie mniej użytkowników niż najpopularniejsze komunikatory. To wyjaśnia, dlaczego Facebook tak mocno inwestuje w Messengera.
Komunikatory popularniejsze od serwisów społecznościowych
Jak wynika z raportu przygotowanego przez BI Intelligence, z komunikatorów mobilnych korzysta aktualnie więcej użytkowników niż z samych serwisów społecznościowych. Przełom dokonał się w pierwszym kwartale ubiegłego roku. Dynamika wzrostu aplikacji takich, jak WhatsApp, WeChat, LINE czy Facebook Messenger jest ogromna i zdecydowanie wyższa od tej, którą cechują się Facebook, Twitter, Instagram i inne "duże" platformy social media. To pokazuje, że decyzja Facebooka o mocniejszym inwestowaniu w Messengera, a także zakup WhatsAppa były strzałem w dziesiątkę. Z drugiej strony, czy korzystanie z komunikatorów wyklucza używanie serwisów społecznościowych? Oba typy usług stanowią dla siebie pewne dopełnienie.
Kodi 16.1
Debiutuje nowa stabilna wersja popularnej platformy typu media-center. Wydanie 16.1 to przede wszystkim poprawki i ulepszenia, które mają uczynić system bardziej stabilnym i niezawodnym. Dotyczą one m.in. renderowania z wykorzystaniem DirectX, a także działania EPG. W tym drugim przypadku twórcy mówią o nawet 20-procentowym wzroście wydajności. Poprawki dotyczą działania Kodi na wszystkich platformach. Jeżeli mieliście dotąd jakiekolwiek problemy z wydaną w lutym br. wersją 16, teraz powinny one zniknąć.
Najbardziej uzależniające aplikacje?
SurveyMonkey zestawił 50 najbardziej uzależniających aplikacji. Zestawienie jest nieco dziwne, bo oparto je wyłącznie na tym, ile dni w tygodniu w sumie używamy danego programu. Pierwsze miejsce zajmuje Facebook, co chyba nie powinno nikogo dziwić. Trzeci jest Snapchat - również bez niespodzianek. Drugie miejsce zajmuje natomiast... Power Battery, czyli narzędzie do optymalizacji baterii. Trudno wyjaśnić, w jaki sposób tego typu aplikacja mogłaby angażować użytkownika przez pięć dni w tygodniu. Takich kwiatków w rankingu jest więcej, dlatego zamieszczam go raczej jako ciekawostkę.
Xbox SmartGlass dla Androida z elementami Material Design
Aplikacja Xbox SmartGlass dla Androida pozwalająca na wyświetlanie informacji ze swojego profilu oraz sterowanie konsolą za pomocą smartfona zaliczyła solidny przeskok z wersji 2.4 na 3.16. Nowe wydanie jest dostępne obecnie wyłącznie jako beta i trudno powiedzieć, jak długo to potrwa. Zmiany są widoczne gołym okiem, bo dotyczą przede wszystkim interfejsu. Spłaszczono to i owo, dodano nowe ikonki, przebudowano strukturę wybranych ekranów. Widać tutaj szereg elementów z Material Design, choć do pełnej zgodności jeszcze trochę brakuje. Program możecie sami pobrać ze sklepu Google Play.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu