Android

Kolorowy interfejs w Androidzie 12 nie tylko na Pixelach

Piotr Kurek
Kolorowy interfejs w Androidzie 12 nie tylko na Pixelach
3

Automatyczne dostosowanie kolorystki interfejsu graficznego smartfona na podstawie tapety, to coś, co Google wprowadziło w Androidzie 12. Od nowej wersji systemu z tego narzędzia będą mogli korzystać zewnętrzni producenci, którzy obecnie podobne zmiany wprowadzają na własną rękę.

Material You przyciąga uwagę. Nie tylko usprawnionym wyglądem przycisków, okienek, czytelniejszymi powiadomieniami i ikonami. Przede wszystkim bardziej spersonalizowanym charakterem wyświetlanych na ekranie elementów. I choć obecnie zarezerwowany ma być wyłącznie dla smartfonów Pixel, niedługo z mechanizmu skorzystać będą mogli inni producenci urządzeń z Androidem.

Kolorystyka interfejsu na podstawie tapety w Android 12. Kto skorzysta?

Na liście producentów, którzy mają otrzymać dostęp do "dynamicznej kolorystyki" pojawiło się kilka firm. Oprócz Google są to: OPPO, Realme, OnePlus, Vivo, Xiaomi, Motorola, Itel, Tecno Mobile, Infinix, HMD Global (Nokia), Sharp, Sony, TCL, Lenovo oraz Roboelectric. Nie wiadomo jednak czy będą oni wykorzystywać rozwiązania oferowane przez Google czy jednak zdecydują się na własne pomysły. Już teraz firmy wprowadzają własne algorytmy dostosowania kolorystyki na podstawie tapety. Beta Android 12 na smartfonie OPPO Find X3 Pro już teraz oferuje dynamiczne motywy. Podobnie Samsung, którego, co ciekawe, brakuje na liście.

Beta Samsung One UI 4 wprowadza "kolorowe" elementy graficzne po swojemu. Z całkowitym pominięciem (przynajmniej na ten moment) systemowych rozwiązań Androida 12, o kodowej nazwie Monet. Kod źródłowy, z którego korzystać będą mogli producenci, udostępniony zostanie wraz z Androidem 12L. Aktualizacja, oprócz dostosowania do tabletów i składanych smartfonów, wprowadzi szereg usprawnień błędów znalezionych w stabilnej wersji Android 12.

Material You miesza w Androidzie. Potrzebny jest jeden standard

Android przyzwyczaił nas, że w zależności od producenta, system zachowuje się nieco inaczej. Każdy chce przyciągnąć uwagę niedostępnymi nigdzie indziej funkcjami i narzędziami. Z jednej strony to zrozumiałe - chyba nikt nie chce, by dziesiątki smartfonów różniących się wyglądem oferowało to samo. Z drugiej jednak strony taka segmentacja doprowadza do tego, że z pozoru podstawowe rzeczy nie działają. I to bez względu na to czy są zaszyte w jądrze systemu, czy też nakładce tworzonej dla potrzeb producentów.

Coś po drodze zawsze idzie nie tak i pojawiają się dziwne błędy. Jak opisywane przez nas w zeszłym miesiącu problemy z automatycznie zmieniającą się tapetą w Androidzie 12, która zacina gry i aplikacje. Nie ważne, jak mocny jest smartfon. Coś w systemie i Material You powoduje, że wprowadzone zmiany w interfejsie nie do końca zostały przetestowane. To tylko pokazuje jak skomplikowane jest doprowadzenie systemu do stabilnego i poprawnego działania. A segmentacja w tym wcale nie pomaga. Nie usprawiedliwia to jednak osób, które od miesięcy nad nim pracują, by tak podstawowe funkcje, jak zmiana tapety, negatywnie wpływała na działanie smartfona. I nie ważne czy mowa jest o takim za kilkaset, czy za kilka tysięcy złotych.

Wracając jednak do samego Material You i dostosowania kolorystyki interfejsu do tapety. Google też nie daje łatwego zadania producentom smartfonów. Zaszycie listy "kompatybilnych" firm w bibliotece Material Components oznaczać może dodatkowe problemy. To producenci będą musieli po swojej stronie upewnić się, by ich nakładki i aplikacje były kompatybilne ze stylami graficznymi oferowanymi przez Material You.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu