Komputery i laptopy

Jaką kartę graficzną kupić w drugiej połowie 2023 roku? Wybór jest spory

Kamil Pieczonka
Jaką kartę graficzną kupić w drugiej połowie 2023 roku? Wybór jest spory
3

Co prawda ceny kart graficznych nie spadają w ostatnim czasie tak szybko jak dysków SSD, ale umacniająca się w ostatnich miesiącach złotówka sprawiła, że mamy świetny moment na poprawę specyfikacji swojego komputera. Tym bardziej, że za pasem dodatek do Cyberpunka 2077 i przez wielu oczekiwany Starfield.

Ceny nie spadną już zbyt mocno

2023 rok można określić chyba rokiem normalności. Po latach pandemicznej zawieruchy i szału na kryptowaluty przyszło wreszcie nieco uspokojenia, również na rynku komponentów dla komputerów PC. Już tydzień temu wspominałem, że dyski SSD są obecnie rekordowo tanie, a takie urządzenia jak procesory czy karty graficzne tanieją dzięki umacniającej się złotówce. Jednocześnie w ostatnim czasie nie mieliśmy większych premier, a spadek zainteresowania sprawia, że popyt na nowe karty nie jest dzisiaj przesadnie duży. To wszystko ma wpływ na ceny, istotnie tanieją przede wszystkim karty AMD Radeon, ale i modele sygnowane logiem GeForce można kupić w całkiem dobrych cenach. Jeśli zatem zastanawiacie się nad zmianą, to chyba za bardzo nie ma na co czekać. Tylko co warto kupić?

Jaka karta graficzna do 1000 zł?

1000 złotych to niestety w dzisiejszych czasach stosunkowo niewielka kwota jeśli myślimy o zakupie nowej karty graficzne, ale nie oznacza wcale, że nic sensownego w tej cenie nie można kupić. Najlepiej pod względem stosunku ceny do wydajności wypada Radeon RX 6600 wyposażony w 8 GB pamięci GDDR6. Nie jest to demon wydajności, ale do spokojnego grania w rozdzielczości FullHD z powodzeniem wystarczyć nie tylko w starszych ale również w najnowszych grach czy takich, które wyjdą w najbliższym czasie. Podstawowy warunek to ograniczenie się do rozdzielczości 1920x1080 pikseli, która w gruncie rzeczy nie jest przecież taka zła ;-).

Jaka karta graficzna do 2000 zł?

W tym segmencie wybór jest już nieco większy. W okolicach 1500 złotych można już znaleźć karty oparte na układzie GeForce RTX 4060 8 GB, czyli najnowszy model ze stajni NVIDIA. Nie został on specjalnie ciepło przyjęty przez graczy, ale w cenie w okolicach 1400 złotych to ciekawa propozycja głównie za sprawą dostępu do takich technologii jak Ray Tracing czy DLSS3 z generacją klatek, co znacząco potrafi poprawić framerate w grach. Zaletą karty jest także jej zapotrzebowanie na energię i wsparcie najnowszych technologii, jak chociażby sprzętowego enkodera i dekodera AV1. Tutaj jednak również musimy ograniczyć się do rozdzielczości 1080p.

Dokładając około 300 złotych możemy pokusić się o zakup Radeona 6700 XT 12 GB, który oferuje wyraźnie lepszą wydajność w standardowym renderingu i można by się pokusić przy nim nawet o granie w 1440p. Spora w tym zasługa pojemniejszej pamięci VRAM, która ma znaczenie w wyższych rozdzielczościach. RX 6700 XT nie jest jednak już najnowszym układem i potrafi być dosyć prądożerny.

Jaka karta graficzna do 3000 zł?

Jeśli zwiększymy limit do 3000 złotych to zaczynają pojawiać się modele, które pozwalają już na granie w wyższych rozdzielczościach i detalach. Ciekawą propozycją jest Radeon 6800 XT z 16 GB pamięci VRAM, który wydajnościowo jest niemal na poziomie GeForce RTX 3080, a w dodatku w ostatnim czasie znacząco potaniał. Tego typu karty można już kupić za około 2500 złotych, co biorąc pod uwagę ilość pamięci i ogólną wydajność, wydaje się świetną ceną. Trzeba się jednak liczyć z tym, że to prądożerna konstrukcja.

W cenie do 3000 złotych mieści się obecnie również jedna z ciekawszych kart od NVIDIA, czyli GeForce RTX 4070 12 GB, która oferuje świetną wydajność, może pochwalić się nowocześniejszą architekturą i przede wszystkim mniejszym zużyciem energii. Sugerowana cena detaliczna tego modelu to 3199 zł, ale obecnie jest dostępna w sklepach za około 285o zł, więc wyraźnie taniej. Co prawda do grania w rozdzielczości 2160p jeszcze się za bardzo nie nada (chyba, że skorzystacie z DLSS 3 i generacji klatek) ale mimo wszystko to bardzo dobra propozycja.

Jaka karta graficzna do 4000 zł?

W przedziale od 3000 do 4000 złotych jest w zasadzie tylko jedna karta graficzna warta polecenia. Radeon RX 7900 XT z 20 GB pamięci VRAM oferuje wydajność, która powinna zadowolić już każdego i to niezależnie od rozdzielczości. Zdecydowanie w większości testów wygrywa chociażby z GeForce RTX 4070Ti 12 GB, która jest nieco droższa, a ma zdecydowanie mniej pamięci, przez co gorzej wypada w wysokich rozdzielczościach. Karta od AMD to w tym przedziale cenowym jedyna sensowna propozycja i nic w tym dziwnego, bo w ostatnich miesiącach mocno potaniała.

Jaka karta graficzna do 5000 zł?

W przedziale od 4000 do 5000 złotych ponownie jedyną sensowną propozycją wydaje się karta od AMD - Radeon RX 7900 XTX 24 GB, którego ceny zaczyna się od około 4500 złotych. Oferuje ona wydajność podobną do GeForce RTX 4080, ale w znacznie niższe cenie. Co więcej jeśli nie zależy wam tylko na grach, ale korzystacie z GPU do pracy, nie bez znaczenia może być aż 24 GB wbudowanej pamięci VRAM. Dzięki tej karcie bez problemu pogracie w rozdzielczościach sięgających 4K i wysokich ustawieniach jakości, choć może być nieco gorzej jeśli zachcecie skorzystać z ray tracingu.

Jaka karta graficzna za ponad 5000 zł?

Przekraczając poziom 5000 złotych w pierwszej kolejności pojawi się GeForce RTX 4080 z 16 GB pamięci VRAM, którego ceny zaczynają się obecnie od około 5400 złotych. To dobre 500 złotych taniej niż jeszcze 2 miesiące temu. Top of the top to natomiast GeForce RTX 4090 z 24 GB pamięci, który kosztuje obecnie około 7500 złotych. Wybór należy oczywiście do was, ale wydaje mi się, że nawet grając w rozdzielczości 4K, RTX 4080 czy RX 7900 XTX wydają się wystarczające. Szczególnie jeśli skorzystamy z takich rozwiązań jak DLSS 3 czy Super Resolution.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu