Apple

iPhone 13, nowy iPad mini i Apple Watch 7 już we wrześniu

Kamil Pieczonka
iPhone 13, nowy iPad mini i Apple Watch 7 już we wrześniu
14

W swojej najnowszej publikacji na łamach Bloomberga, Mark Gurman przewiduje jakie produkty Apple pokaże nam już we wrześniu, podczas konferencji, której główną gwiazdą będzie iPhone 13. Poza nim mamy dostać nowego iPada mini oraz Apple Watch 7. generacji.

iPhone 13 z ekranem 120 Hz i jeszcze lepszym aparatem

Pomimo ogólnego problemu z dostępem do układów scalonych nic nie wskazuje na to, aby Apple miało przesunąć w czasie konferencję, na której zostanie zaprezentowany iPhone 13. Nowy smartfon to raczej niewielka, iteracyjna zmiana względem poprzednika, która bardziej zasługuje na miano 12S, ale Apple z tego nazewnictwa chyba już się definitywnie wycofało. Według Marka Gurmana, który zazwyczaj jest całkiem dobrze poinformowany, premiera iPhone 13 - nowej gamy smartfonów Apple obędzie się zgodnie z planem, we wrześniu. Ich główny wyróżnikiem poza oczywiście nowym, wydajniejszym i oszczędniejszym procesorem A15 Bionic, będzie ekran o odświeżaniu 120 Hz (ProMotion), mniejszy notch oraz nowe możliwości wbudowanych aparatów, które mają oferować jeszcze lepszą jakość zdjęć i wideo.

Nowy Apple Watch 7 oraz iPad mini 6

O ile iPhone 13 będzie pewnie gwoździem prezentacji Apple, o tyle nie będzie to jedyny nowy produkt jaki zobaczymy. Gurman co prawda w tej kwestii potrafił już się mylić, ale według jego źródeł we wrześniu zadebiutuje również nowa wersja Apple Watch, tym razem oznaczona numerkiem 7. Tutaj zmiany mają być całkiem spore, bo podobno szykowana jest nowa koperta, z większym, płaskim ekranem i obudową zbliżoną designem do smartfonów iPhone 12/13. Według koncepcyjnych grafik może to wyglądać podobnie jak na renderach poniżej.

Czy tak się jednak faktycznie stanie to w tej chwili trudno powiedzieć. Pewne jest natomiast, że nowy zegarek zaoferuje nowy procesor, komunikacje UWB (Ultra Wide Band, podobnie jak AirTag) i nową metodę laminacji ekranu. Dzięki temu wyświetlacz będzie bardziej czytelny. Nowych sensorów do pomiaru temperatury ciała czy poziomu glukozy we krwi raczej w tym roku nie dostaniemy.

Ostatnia nowość to nowy model iPada. Tym razem będzie to wersja "mini", która na swoją aktualizację czeka już kilka lat. I skoro już się jej doczeka to zmiany mają być znaczące. Po pierwsze design będzie zbliżony do tego jaki znamy z wersji Pro oraz Air, a dzięki węższym ramkom dostaniemy ekran o większej przekątnej - 8,3 cala. iPad mini 6. generacji ma też dostać najnowszy procesor - A15 Bionic, co pewnie odbije się na jego cenie, ale też sprawi, że będzie sprawnie działał przez kilka kolejnych lat.

Na początku roku pojawiły się też plotki, że podobną kurację może przejść zwykły iPad, ale na ten moment nie ma żadnych informacji, czy ewentualnie ten model również miałby zadebiutować we wrześniu.   Zobaczymy

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu