Po latach użytkownicy iPhone'ów którzy korzystają na komputerach z systemu Microsoftu doczekali się integracji zdjęć z prawdziwego zdarzenia. Lepiej późno niż wcale!
Apple zawsze lubiło robić wszystko po swojemu. I nawet jeśli od lat są w tej czy innej formie obecni na systemach Microsoftu, to można było odnieść wrażenie że robią co tylko w ich mocy, by zrazić do siebie tamtejszych użytkowników. Przykładów nie trzeba szukać specjalnie daleko. iPody były popkulturowym fenomenem, więc nieszczęsna aplikacja iTunes była niezbędna. A jak fatalnie działała na Windowsach (zwłaszcza porównując ją 1:1 z Makami) wiedzą wszyscy, którzy musieli się o tym przekonać na własnej skórze. Od kilku lat jednak Apple coraz mocniej walczy o serca użytkowników Windowsa. Wciąż nie każdy właściciel iPhone'a czy iPada chce korzystać z komputera firmy. Czy mnie to dziwi? Trochę — ale tutaj wiele rozbija się o potrzeby. Wiadomo że żaden miłośnik gier na PC nie rzuci się na Maka, bo to po prostu nie ma sensu. Na szczęście ekipa z Cupertino swoimi aplikacjami sprawia, że nieposiadanie komputera z macOS nawet dla właścicieli iPhone'ów staje się mniej uciążliwa. A dziś dokłada do tematu kolejną cegiełkę: integrację zdjęć w Zdjęciach iCloud.
Zdjęcia iCloud teraz wygodnie zsynchronizujesz także na Windowsie
iCloud na Windowsach nie jest rzeczą specjalnie nową. Do platformy mamy dostęp od wielu lat, a w ubiegłym roku aplikacja doczekała się nawet wsparcia dla Pęku Kluczy, czyli applowskiego menadżera haseł. Teraz jednak firma idzie o krok dalej i dokłada cegiełkę o której wielu posiadaczy duetu iPhone i Windows marzyło od wielu, wielu lat. Chodzi o integrację zdjęć w iCloud. I ta jest już dostępna w najnowszej wersji aplikacji iCloud.
Sam nigdy nie przekonałem się do tego, by zaufać Apple w kwestii synchronizacji moich zdjęć - wolę robić to na własnych zasadach i tworzyć ręcznie kopie zapasowe, posegregowane według mojego widzimisię. I tak - wymaga to ode mnie nieco więcej zaangażowania, ale jednak mam wtedy poczucie większej kontroli — i chmura może być co najwyżej dodatkiem. Ale moje podejście wynika z ogromnej nieufności - ale miliony ludzi na całym świecie ochoczo sięgają po wszelkiej maści automaty. Dotychczas by obejrzeć zsynchronizowane w iCloud zdjęcia trzeba było... po prostu kombinować. Nie ma przecież opcji szybkiego ich przesłania AirDropem. Ale dzięki wsparciu Zdjęć iCloud w aplikacji na Windowsie - problem ten odchodzi w niepamięć. Teraz najzwyczajniej w świecie wszyscy użytkownicy będą mogli przeglądać je bezpośrednio na swoich komputerach:
Integracja z usługą iCloud Photos ułatwi osobom posiadającym iPhone'a bezpośredni dostęp do wszystkich cennych wspomnień w jednym, uporządkowanym miejscu i jest kolejnym krokiem w naszych nieustannych staraniach, aby doświadczenia związane z systemem Windows 11 były bezproblemowe.
Czytaj dalej poniżej
— mówi Dave Grochocki z Microsoftu.
Grafika: Depositphotos.com
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu