Apple

Beta iOS 17.1 już dostępna. Apple daje, Apple odbiera

Piotr Kurek
Beta iOS 17.1 już dostępna. Apple daje, Apple odbiera
Reklama

Apple udostępnia pierwszą wersję beta systemu iOS 17.1. Co nowego?

iOS 17 zadebiutował w zeszłym tygodniu. Aktualizacja systemu dla iPhone'ów nie wprowadza rewolucyjnych zmian, ale dostarcza użytkownikom nowych funkcji, które mają usprawnić działanie smartfonów. To przede wszystkim usprawnia w aplikacjach do komunikacji, ułatwienia udostępniania plików i inteligentniejsze wprowadzanie tekstu. Do tego dochodzą nowe możliwości, takie jak funkcja Stan gotowości, usprawnione działanie strumieniowania treści multimedialnych przez AirPlay oraz szereg usprawnień najpopularniejszych wbudowanych aplikacji - Map, przeglądarki Safari, Dom, Zdjęcia i inne. Udostępniona aktualizacja iOS 17 nie wprowadza jednak wszystkich funkcji, które Apple zapowiedziało na tegorocznym WWDC. Zabrakło m.in. nowej aplikacji Dziennik, funkcji dokończ transfer plików wysyłanych AirDrop przez internet, współdzielonych playlist w aplikacji Muzyka, pogłębionej interakcji z plikami PDF, czy usprawnionej autokorekty. Te pojawić się mają w przyszłości. Część z nich zadebiutowała właśnie w pierwszej becie iOS 17.1, które udostępniona została deweloperom.

Reklama

iOS 17.1 z pierwszą betą. Co nowego?

Deweloperzy (i nie tylko) już instalują pierwszą betę iOS 17.1 i dzielą się tym, co Apple wprowadziło w tej wersji oprogramowania. Na pierwszy rzut oka nie zmieniło się wiele, ale wystarczy chwila, by zorientować się, że w tej wersji pojawia się część rozwiązań, które nie są dostępne w stabilnej wersji systemu. Chodzi tu m.in. o dalsze zmiany w apce Muzyka. Choć współdzielenia list odtwarzania nie ma, tak użytkownicy mogą teraz dodawać utwory do listy "ulubionych". Nowy system zastępuje "serduszka" i ma jeszcze bardziej wpływać na rekomendacje muzyki do słuchania.

Pojawia się też funkcja przesyłania plików wysyłanych AirDrop przez internet oraz poprawiono działanie NameDrop - czyli prostego wymieniania się kontaktami, które dostępne jest teraz również z poziomu zegarka Apple Watch (z systemem watchOS 10.1 beta 1). iOS 17.1 wprowadza też ciekawe rozwiązanie do aplikacji Portfel polega na większej integracji z bankami. Użytkownicy z Wielkiej Brytanii mogą dodać swoje konta bankowe, by z poziomu Portfela widać saldo konta. Na ten moment nie wiadomo czy usługa trafi do innych krajów, w tym do Polski.

Apple daje i odbiera. Z iOS 17.1 znikają dostępne funkcje

Jednak iOS 17.1 beta 1 to nie tylko dodatkowe funkcje. W sieci zawrzało. I to nie tylko ze względu na fakt przegrzewających się iPhone'ów 15 - w szczególności wersji Pro i Pro Max. Beta usuwa z systemu to, co w stabilnym iOS 17 się pojawiło. Chodzi tu m.in. o cały zestaw nowych dzwonków i dźwięków powiadomień. Nie ma jednak co panikować. Apple udostępniło je w jednej z końcowych wersji iOS 17 beta i najwyraźniej nie zdążyło zaktualizować wszystkich plików w roboczych wersjach iOS 17.1. Można się spodziewać, że zaległości te nadrobione zostaną wraz z kolejnymi odsłonami bety. Warto też dodać, że w iOS 17.1 beta 1 nie ma też aplikacji Dziennik, której nie przygotowano na premierę systemu. Apple dalej stoi na stanowisku, że apka oraz interfejs API Journaling Suggestions będą dostępne w ramach aktualizacji oprogramowania jeszcze w tym roku - być może pojawi się później, niż zakładano.

Wracając jeszcze do przegrzewających się iPhone'ów 15 Pro i Pro Max. Apple nabrało wody w usta i milczy, a Tim Cook zwiedza Europę unikając odpowiedzi na niewygodne pytania. Liczę jednak, że w najbliższym czasie przedstawiciele amerykańskiego giganta zajmą jakieś stanowisko, gdyż milczenia w tym przypadku nie powinno być, a teorii na temat powodu nadmiernego grzania się iPhone'ów stale przybywa.  Nie da się jednak ukryć, że tegoroczna premiera iPhone'a spotkała się z ogromną krytyką w internecie (i nie tylko). I nie chodzi tu wyłącznie o sprzęt, ale także akcesoria - w tym te wykonane z tkaniny FineWoven. Nowe etui, które zastąpiło skórę, niszczy się od patrzenia, nie wspominając już o tym, że niektóre egzemplarze są źle dopasowane do urządzenia (źle wycięte otwory na port USB-C, mikrofony i głośniki).

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama