Jeśli kiedyś nasza cywilizacja zostanie zniszczona i przetrwają tylko historyczne zapiski, na pewno pojawi się w nich informacja o grze Minecraft. Kiedy wielu osobom wydaje się, że to już pieśń przeszłości, przy tym tytule gra co miesiąc 112 milionów osób. 112 milionów. Szok, ale i fenomen.
10 lat od startu. 112 milionów aktywnych graczy każdego miesiąca. Minecraft żyje i ma się wyśmienicie
W branży gier mamy tak zwane fale popularności. Był wielki szał na League of Legends, ostatnio ludzie oszaleli na punkcie battle royale, ze szczególnym uwzględnieniem Fortnite. Mody jednak przemijają i pewnie niedługo na rynku pojawi się kolejny nowy hit prezentujący nowe podejście do elektronicznej rozrywki. I znów miliony graczy oszaleją a my będziemy mówić i pisać o najpopularniejszej grze ostatnich lat. A gdzieś tam po cichu Minecraft wciąż będzie dominował, co robi przecież od 10 lat. Bo właśnie w 2009 roku pojawiła się pierwsza publiczna wersja testowa, choć dopiero w 2011 roku tytuł został normalnie wydany.
O Minecraft nie mówi się już tak dużo jak kiedyś, więc i pewnym zaskoczeniem jest informacja o tym, że gra wciąż zyskuje na popularności. Od października 2018 roku przybyło aż 20 milionów aktywnych graczy i dziś można powiedzieć o 112 milionach osób gromadzących się co miesiąc przed ekranem, na którym widać kanciaste klocki. Oczywiście ogromny wpływ na ten wynik ma mnogość platform, na których ukazał się Minecraft. PC, konsole, urządzenia mobilne, wersja edukacyjna dla szkół. Jednocześnie warto pamiętać, że to nie jest darmowa gra, jak chociażby Fortnite, w którego również grają miliony.
Doskonale pamiętam pierwszy boom na Minecrafta i przyznaję się bez bicia - kompletnie do mnie ta gra nie trafiła. Ba, dziwiłem się znajomym, którzy spotykali się na serwerach i wspólnie budowali. Zacząłem tę grę rozumieć dopiero kilka lat temu kiedy zaczął się nią interesować mój syn, dla którego w zasadzie z miejsca stała się ulubioną produkcją. Dokłada więc on cegiełkę zarówno do tych 112 milionów aktywnych co miesiąc graczy, ja natomiast dołożyłem się do wyników finansowych - kupując Minecraft na PS4, PC, Switchu, Androidzie i iOS. Syn lubi zwiedzać wirtualny świat, ja lubię patrzeć jak on buduje wirtualne klocki LEGO i może dzięki temu nie ciągnie go do gier, w które grać nie powinien.
Zobacz też: Co powinieneś wiedzieć o grze Minecraft?
Jednocześnie fascynuje mnie cała scena Minecraft. Shadery, które zmieniają wizualnie tę produkcję, tona modów, która wprowadza niesamowite rzeczy do gry - jest tego tak dużo, że ciężko się połapać co w zasadzie warto do MC dorzucić. Przyznam się tez, że lubię czasem obejrzeć chyba najlepszy i najbardziej przyjazny moim zdaniem kanał o Minecraft na polskim YouTube. Niejaki RoxMb od lat buduje swoją społeczność, serwując fajne, przyjemne filmy dotyczące właśnie Minecrafta. Ba, dwukrotnie Microsoft zaprosił go na specjalny event dla mediów, gdzie wraz z dzieciakami programowali różne fajne rzeczy w tej produkcji.
Zobacz też: Budowałem z synem Warszawę w Minecraft
Czy Minecraft będzie dalej rósł? Tego nie wiem, natomiast nie sądzę by w najbliższych latach fascynacja grą miała przeminąć. Bo jak bardzo nie zmieniałby się rynek, jak piękne nie były nowe produkcje - Minecraft jest zwyczajnie ponadczasowy i kompletnie nie zwraca uwagi na nowości.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu