Ciekawostki technologiczne

Ile będzie kosztował Samsung Galaxy Ring? Na użytkowników czeka niemiła niespodzianka

Piotr Kurek
Ile będzie kosztował Samsung Galaxy Ring? Na użytkowników czeka niemiła niespodzianka
Reklama

Smartfon, tablet, smart-zegarek. Do grona smart-urządzeń, z którymi się nie rozstajemy, dołączyły niedawno różnej maści akcesoria, a nawet biżuteria. Swój własny pomysł na inteligentny pierścień ma Samsung. Galaxy Ring może okazać się hitem.

Samsung na tegorocznych targach MWC zaprezentował oficjalnie swoją ofertę inteligentnych rozwiązań wspomagających dbanie o siebie, oferujących użytkownikom jeszcze bardziej spersonalizowane i komfortowe doświadczenia dzięki Galaxy AI dostępnej w jeszcze większej liczbie urządzeń. W ramach tego portfolio publicznie pokazano Galaxy Ring, jako nowy produkt wspomagający zdrowie, który upraszcza codzienne dbanie o dobre samopoczucie, wspierając świadome dbanie o siebie za pośrednictwem platformy Samsung Health. Pierścień ma być idealnym i naturalnym przedłużeniem smartfona i zegarka oferując bardziej spersonalizowane doświadczenia. Wyposażony w szereg czujników (o których wciąż nie wiemy zbyt wiele) zapewnia  zaawansowane funkcje śledzenia snu, monitorowanie tętna, czy szereg funkcji związanych z aktywnością fizyczną i zdrowiem – np. pozwoli śledzić dni płodne.

Reklama

Samsung Galaxy Ring. Ile przyjdzie zapłacić za nowy gadżet?

Choć na temat Galaxy Ring wciąż nie wiemy zbyt wiele, a Samsung nie jest zbyt wylewny na temat nowego urządzenia, w sieci nie brakuje przecieków wskazujących na to, ile nam przyjdzie zapłacić za ten pierścień. Najnowsze informacje pochodzą z mediów społecznościowych, gdzie Yogesh Brar zamieścił w serwisie X (dawniej Twitter) przybliżony cennik tego gadżetu. Według jego wiedzy, ma on kosztować w przedziale między 300, a 350 dolarów. To cena zbliżona do tego, co obecnie oferuje konkurencja. Oura Ring trzeciej generacji wyceniony jest na 299 dolarów za podstawowy model Heritage. Pierścień w wersji Horizon to już wydatek rzędu 349 dolarów.

I choć cena wydaje się ta stosunkowo rozsądna i zbliżona do tego, co oferuje konkurencja, ostatnie plotki wskazują, że to nie koniec wydatków, jakie będą musieli ponieść użytkownicy Galaxy Ring. Koreański gigant ma bowiem wprowadzić specjalną... subskrypcję w wysokości ok. 10 dolarów (pojawiają się też sygnały, że opłata będzie nieco niższa). Co będzie oferowane w ramach miesięcznego abonamentu? Tego na ten moment nie wiadomo, ale patrząc na podobne praktyki konkurencji, niektóre funkcje pierścienia będą zablokowane.

 

Przykładowo, posiadacze wspomnianego wyżej

 trzeciej generacji, do odblokowania szczegółowej analizy snu, śledzenia tętna 24/7 (dzienne, nocne, treningowe), integracji z zewnętrznymi aplikacjami dotyczącymi zdrowia i dobrego samopoczucia, zaawansowanego monitorowania temperatury, czy mierzenia tlenu we krwi (SpO2) wymaga opłaty w wysokości 5,99 euro miesięcznie (lub 69,99 euro rocznie). Bez abonamentu, posiadacze tego pierścienia mogą korzystać wyłącznie z ograniczonej liczby funkcji: trzy dzienne wyniki Oura, bateria pierścienia, podstawowe informacje o profilu, ustawienia aplikacji i zawartość Eksploruj.

Jak będzie to wyglądało w przypadku Galaxy Ring? Przekonamy się, gdy firma zdecyduje się oficjalnie potwierdzić premierę nowego gadżetu. Choć pierwsze szczegóły związane z pierścieniem poznaliśmy już kilka miesięcy temu – zarówno w ramach styczniowego Galaxy Unpacked jak i na tegorocznej odsłonie Mobile World Congress (MWC) w Barcelonie, wciąż nie wiemy zbyt wiele na jego temat. Od kilku tygodni plotkuje się jednak, że Galaxy Ring zadebiutuje w tegoroczne lato. Czekacie?

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama