Największy bank w Polsce - PKO Bank Polski, pochwalił się dziś liczbami odnoszącymi się do popularności ich aplikacji mobilnej IKO. Trzeba przyznać, że chwalić jest się czym, ale po kolei.
Dzięki tej aplikacji mamy dziś BLIKA. Korzysta z niej już 8 mln osób!
Dla większości z milionów dzisiejszych użytkowników aplikacji mobilnych banków w Polsce, BLIK pojawił się w nich znikąd, a to nie do końca jest tak. Protoplastą tego rozwiązania było właśnie IKO, i to już w 2013 roku, a więc 11 lat temu.
Więcej o tej premierze i swoistej rewolucji w polskiej bankowości możecie przeczytać w moim tekście: IKO, czyli OKI pisane wspak - Mobilna rewolucja PKO BP. Przepraszam za jakość zdjęć, miałem wtedy chyba HTC One M7 ;)
Na szczęście szefostwo innych banków w Polsce, które z miejsca dostrzegło potencjał tego rozwiązania, usiadło do stołu z PKO BP i w 2015 roku wystartował BLIK, którego dziś znamy - Blik… i wystartowali. Polski Standard Płatności dostępny dla klientów 6 największych polskich banków (polecam, komentarze w obu podlinkowanych tekstach, ciekawie się to dziś czyta).
Mimo, że ta rewolucja stała się w końcu udziałem wszystkich klientów, wszystkich banków w Polsce, w żaden sposób nie wpłynęło to na zatrzymanie popularności samej aplikacji IKO.
Zanim jednak przejdziemy do liczb, które udostępnił na PKO BP, małe wyjaśnienie. Bank mówi o 8 mln aktywnych aplikacji IKO, a to będzie pewna różnica, jeśli pomiędzy wstawimy aktywnych "użytkowników" aplikacji.
Dla przypomnienia - aktywny użytkownik aplikacji to taki, który przynajmniej raz w miesiącu się do niej loguje. Z kolei aktywna aplikacja mobilna to taka, która jest zainstalowana i aktywowana na danym smartfonie klienta, a niekoniecznie używana co miesiąc.
Według ostatniego raportu Związku Banków Polskich, na koniec 2023 roku mieliśmy 21,6 mln aktywnych użytkowników aplikacji mobilnych, więc te 8 mln stanowiło by niemal co drugą aplikację w Polsce.
Co oczywiście nie jest prawdą. Branżowy serwis Cashless.pl, co kwartał prowadzi takie statystyki, odnoszące się do konkretnych banków, i na koniec 2023 roku z IKO aktywnie korzystało 5,4 mln klientów PKO BP.
Niemniej to i tak imponująca liczba, większa o ponad 2 mln niż w przypadku drugiego mBanku.
Mając już to wyjaśnione możemy przejść do danych PKO BP. I tak, od marca 2013 roku, użytkownicy IKO w sumie logowali się do niej 9,3 mld razy, zrobili 2,8 mld transakcji (w 2013 roku w IKO wykonano ponad 260 tys. transakcji, w 2016 – 11,5 mln, w 2019 - 170 mln, zaś w całym roku 2023 było ich już ponad 859 mln). na łączną kwotę 778 mld złotych.
Aktualnie średnio każdego dnia w IKO realizowanych jest prawie 2,7 mln różnych operacji finansowych. Najczęściej wybierane są płatności BLIKIEM w internecie – 29% ze wszystkich transakcji, przelew na rachunek - 20% oraz przelew na telefon - 16%. Ponadto, klienci PKO BP:
- wykonują w IKO co sekundę 9 płatności mobilnych w internecie,
- co minutę – 361 przelewów,
- co godzinę – 295 tys. logowań (w 2014 roku było to 1,6 tys., w 2019 roku – prawie 90 tys., a w ubiegłym roku liczba ta przekroczyła 270 tys.),
- codziennie – ponad 32 mln dotknięć ekranu w aplikacji IKO.
Katarzyna Dziwulska, dyrektor Pionu Strategii i Transformacji Cyfrowej w PKO Banku Polskim:
Te 8 milionów aktywnych aplikacji potwierdza, że PKO Bank Polski jest liderem mobilnej bankowości i konsekwentnie, zgodnie ze strategią, rozwija się cyfrowo. Nieustannie rosnące liczby, pokazujące aktywne korzystanie przez użytkowników IKO z usług bankowych i pozabankowych są dowodem na to, że nasza aplikacja jest wygodna, bezpieczna i codziennie aktywnie używana.
Na koniec zerknijmy jeszcze po krótce, jak dojście do tych 8 mln wyglądało historycznie. To już z własnych danych powiem, że na pierwsze 3 mln bank musiał czekać aż 5 lat do końca 2018 roku. Z kolei do 5 mln licznik dobił już w 2 lata na koniec 2020 roku, no i przez kolejne ponad 3 lata do obecnych 8 mln.
Źródło: PKO Bank Polski.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu