Można było już zobaczyć jaką przestronność wnętrza oferuje Hyundai Santa Fe 2024 – a jest to samochód, który w opcji może być 6- lub 7-osobowy. Podczas polskiej premiery tego rodzinnego SUV-a z Korei poznaliśmy kilka szczegółów dotyczących jego funkcjonalności, a także termin wprowadzenia na rynek.
Hyundai Santa Fe 2024: więcej miejsca w 2. i 3. rzędzie siedzeń. Polska premiera
Nowy Hyundai Santa Fe 2024 ma być nieco większy od swojego poprzednika (test). Większa o 4,5 cm całkowita długość przełożyła się w największym stopniu na ilość miejsca w 2. i (opcjonalnym) 3. rzędzie siedzeń. Wynika to w dużej mierze ze zwiększonego o 5 cm rozstawu osi. O ile niespecjalnie czułem tą większą przestrzeń w 2. rzędzie – i tak jest jej bardzo dużo – o tyle, rzeczywiście udało mi się usiąść w 3. rzędzie, bez przesuwania kanapy przede mną, a mam 1,84 m wzrostu. Co jednak bardzo ważne, miałem podparcie na niemal całej wysokości pleców – to rzadkość.
Oczywiście rozłożenie ostatnich foteli znacząco ogranicza ilość miejsca w bagażniku – to jednak dosyć oczywiste w tego typu autach. Odmianę 6-osobową zamówić można tylko w najwyższej opcji wyposażenia „Calligraphy” z kapitańskimi podłokietnikami.
Jeśli chodzi o jakość wykończenia wnętrza, to jest ono w zasadzie na poziomie premium. Skórzane obicie na kierownicy jest bardzo miękkie i przyjemne. Na drzwiach również pojawiło się sporo skórzanej tapicerki ze sporą ilością pianki pod nią. A to co nie jest skórzane, jest bardzo przyjemne w dotyku.
Tradycyjnie dla Hyundaia, Santa Fe jest bardzo praktycznie wyposażone. Oprócz wielu praktycznych schowków (np. otwierany od przodu i od tyłu centralny pod podłokietnikiem) warto zwrócić uwagę na konsolę centralną z dwoma portami USB C i dwoma polami do ładowania bezprzewodowego. Szczególnie to ostatnie to rzadkość. Pasażerowie z tyłu także mają własne gniazda do ładowania – w przednich fotelach.
Sterowanie klimatyzacją? Wydzielony panel z fizycznymi pokrętłami i przełącznikami. Super!
Co trochę zaskakujące, zamiast nawiewów klimatyzacji w konsoli centralnej dla pasażerów jadących z tyłu (zamiast tego jest wysuwana szuflada), zdecydowano się na nawiewy osadzone w słupkach B. Trzeci rząd też ma swoje nawiewy. Niestety tam pod łokciami jest już całkowicie twardo.
Napęd? Hybrydowy
Do napędu Santa Fe 2024 mają służyć dwa, znane nam już układy hybrydowe Hyundai’a: hybryda (HEV) 1.6 Turbo oraz hybryda Plug-In (PHEV) bazująca też na tym samym silniku spalinowym, ale z mocniejszym elementem elektrycznym. PHEV będzie zawsze AWD (z wałem napędowym do tylnej osi), zaś HEV będzie oferowane jako FWD lub AWD. Skrzynia biegów to zawsze „automat” 6-stopniowy, ten sam co dotychczas. Nie jest jeszcze znane zużycie paliwa WLTP.
Hyundai Santa Fe 2024 będzie też wyposażony w pełen pakiet systemów bezpieczeństwa i wsparcia kierowcy wraz z legendarnym już bardzo sprytnym asystentem martwego pola:
Cena? Kiedy dostępność?
Hyundai nie podał jeszcze ceny nowego Santa Fe. Auto ma wjechać na drogi w połowie 2024 roku.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu