Przed targami MWC 2013 zastanawiałem się, czy HTC nie popełnia błędu organizując premierę swojego flagowca przed największą branżową imprezą. Istniało...
Przed targami MWC 2013 zastanawiałem się, czy HTC nie popełnia błędu organizując premierę swojego flagowca przed największą branżową imprezą. Istniało przecież spore ryzyko, że ich europejsko-amerykański pokaz zostanie zagłuszony przez liczne i ciekawe prezentacje w Barcelonie. Choć tajwańska korporacja nie porwała swoim nowym smartfonem (może to efekt braku niespodzianki), to inni producenci im nie zaszkodzili – w stolicy Katalonii niewiele się działo. Pisząc krotko: HTC nie jest w najgorszej sytuacji. Ale co dalej?
Jeszcze całkiem niedawno pojawiało się pytanie: gdzie jest flagowiec HTC z platformą Windows Phone? W zeszłym roku firma zaprezentowała smartfony 8X oraz 8S, ale rynek liczył na więcej, na słuchawkę z najwyższej półki cenowej. Firma zaskoczy nas jeszcze jego premierą? Prawdopodobnie nie. Przynajmniej nie w tym roku. W Sieci krąży informacja, z której wynika, iż w tym roku producent dostarczy jeden smartfon klasy premium. Będzie nim model One. Warto w tym miejscu wspomnieć, że ten smartfon został uznany za najlepszy telefon MWC 2013. Wybór nie dziwi - brakowało solidnej konkurencji.
Wiele wskazuje na to, że Azjaci znowu zmieniają strategię i chcą się skupić na promocji jednego produktu. Trudno powiedzieć, czy wynika to z braku środków, czy z przekonania, iż taki wariant przyniesie im więcej korzyści. W roku ubiegłym firma wypuściła na rynek kilka ciekawych modeli z wyższej półki cenowej, ale żaden z nich nie porwał tłumów. Złożyło się na to kilka czynników, wśród których był z pewnością nie do końca przemyślany marketing. Pewnie nie chcą popełnić tego błędu i skupią swoją wagę na jednym celu. Czy to oznacza, że Windows Phone trafia na boczny tor? I tak i nie.
Klienci, którzy wypatrują nowych modeli HTC z platformą Microsoftu prawdopodobnie doczekają się takiego sprzętu. Może nawet już niedlugo. Plotka głosi, iż korporacja pracuje nad smartfonem Tiara, który zostanie wyposażony m.in. w dwurdzeniowy procesor Snapdragon o taktowaniu 1,2 GHz, 4,3-calowy wyświetlacz o rozdzielczości 480x800 pikseli oraz 1 GB pamięci operacyjnej i 8 GB pamięci wbudowanej. Najciekawsze jest to, że na pokład smartfonu ma trafić odświeżona wersja platformy Windows Phone 8 (mowa o całkiem sporej aktualizacji). Smartfon zostanie ponoć zaprezentowany w połowie maja.
Flagowiec to nie jest – typowy przedstawiciele średniej półki. I właśnie w tym segmencie oraz w grupie smartfonów budżetowych należy się w tym roku spodziewać smartfonów HTC z Windows Phone. Co ciekawe, podobny plan ma Nokia. Finowie zapewne pokażą w roku 2013 następcę Lumii 920, ale póki co przybywa w ich ofercie tańszych słuchawek. Trudno nie odnieść wrażenia, że w całej sprawie impuls do konkretnych działań daje Microsoft. Korporacja z Redmond domaga się podkręcania sprzedaży oraz większych rynkowych udziałów swojego OS, a to można szybciej osiągnąć sprzedażą tańszych smarfonów. Ciekawe, czy ta strategia okaże się sensowna także w przypadku HTC?
Źródła grafik: gadgetian.com, frazpc.pl
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu