Spotify

Spotify nie przestaje zaskakiwać: ruszyła beta nowej funkcji, która może okazać się hitem

Kamil Świtalski
Spotify nie przestaje zaskakiwać: ruszyła beta nowej funkcji, która może okazać się hitem
11

Spotify lubi zaskakiwać nowymi funkcjami. Teraz gigant rozpoczyna testy grupowych sesji, w ramach których grupa osób będzie miała pełną kontrolę nad muzyką.

Spotify przyzwyczaiło nas już do tego, że lubi eksperymenty w swojej aplikacji -- i nie boi się sięgać po nowe, eksperymentalne, funkcje. Nie przeraża ich całkowite przewrócenie aplikacji do góry nogami, nie boją się też porażki. Zresztą ostatnio można odnieść wrażenie że muzyka w Spotify schodzi na dalszy plan, a coraz bardziej zaczynają się dla ekipy liczyć inne elementy: podcasty i wideocasty, w które streamingowy gigant coraz chętniej inwestuje. Ale żeby miłośnicy muzyki nie poczuli się za bardzo w tyle -- im również czasem zaserwują jakąś nowość. Na przykład Grupowe Sesje, w ramach których wszyscy ich uczestnicy mają kontrolę nad odtwarzaną muzyką.

Zobacz też: Na tę wiadomość czekałem od lat! Playlisty w Spotify w końcu mają sens!

Grupowe Sesje w Spotify: jak to działa?

Nowa funkcja w Spotify jest idealnie prosta w swoich założeniach: administrator takiej grupowej sesji udostępnia pozostałym użytkownikom kod Spotify, który ci wykorzystują w swojej aplikacji. Później otrzymują dostęp do zarządzania odtwarzaną w danej sesji muzyką: mogą ją zapauzować, uruchomić ponownie, przełączać piosenki, a także dodawać nowe do kolejki. Po wprowadzonych przez nich zmianach: kolejka następnych numerów zaktualizuje się u wszystkich użytkowników, a żeby było ciekawiej: na tę chwilę najwyraźniej Spotify postanowiło nie dawać żadnych ograniczeń związanych z ilością użytkowników, którzy dołączają do grupowych sesji. Co istotne: by móc korzystać z zaproponowanych przez Spotify nowości, wszyscy użytkownicy muszą mieć konto Premium. W rozmowie z The Verge przedstawiciele serwisu streamingowego mówią wprost, że to dopiero wersja testowa -- i funkcja ta prawdopodobnie będzie zmieniać się w zależności od sugestii użytkowników.

Zobacz też: Spotify naprawia największy problem – śledzenie nowości nareszcie będzie wygodne!

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu