ChatGPT może robić niemal wszystko, ale nie będzie naszą drugą połówką. Prezes OpenAI stawia sprawę jasno.
Nie, sztuczna inteligencja nie zostanie Twoją dziewczyną! Twórca ChatGPT wyjaśnia dlaczego
GPT Store jest już otwarty — ale jednak nie daje nieskończonych możliwości
Po kilku zawirowaniach i delikatnych opóźnieniach, OpenAI ostatnio wreszcie uruchomiło GPT Store – sklep z niestandardowymi chatbotami opartymi na ich sztucznej inteligencji. Firma, w której Microsoft za miliardy dolarów wykupił znaczne udziały, zaznacza, że deweloperzy, którzy chcą udostępnić swoje produkty w GPT Store, muszą zapoznać się z zaktualizowaną polityką firmy dotyczącą wykorzystania modeli AI i upewnić się, że ich produkty spełniają wszystkie określone wymagania. Dodatkowo, deweloperzy również muszą przejść proces weryfikacji konta i udostępnić swoje narzędzie publicznie, zanim będą mogli wystawić aplikację w sklepie.
Polecamy na Geekweek: Żyjemy coraz dłużej. Zmienia się też dysproporcja między obiema płciami
Jak się okazuje, ludzie naprawdę życzą sobie… romantycznego chatbota, z którym będą mogli romansować czy „chodzić na randki” — po prostu, żeby ChatGPT stał się ich drugą połówką. Co więcej, są również ludzie, którzy chętnie tworzą coś podobnego i chcą to sprzedawać. OpenAI jednak sobie tego nie życzy, a dyrektor generalny firmy, Sam Altman, nie pozostawia w tym temacie żadnych złudzeń.
Dziewczyny AI zalały GPT Store. OpenAI momentalnie zareagowało
Dziewczyny AI zalały GPT Store chwilę po tym, jak sklep wystartował — pojawiły się takie produkty jak „Koreańska dziewczyna”, „Judy”, „Twoja dziewczyna AI, Tsu” czy „Wirtualna ukochana” — mimo tego, że prezes OpenAI zaznacza, że regulamin GPT Store zabrania „GPT poświęconych romantycznemu towarzystwu lub wykonywaniu czynności regulowanych”. Nie jest jasne, co oznaczają „czynności regulowane”, ale firma ma również politykę dotyczącą „treści o charakterze jednoznacznie seksualnym lub sugestywnym”. OpenAI w konsekwencji od razu zareagowało i usunęło wszystkie dziewczyny AI ze swojego sklepu.
Deweloperzy nadal tworzą podobne chatboty i próbują obejść zabezpieczenia OpenAI w tej sprawie, jednak firma, w którą Microsoft zainwestował naprawdę kolosalne pieniądze, cały czas walczy z podobnymi produktami w GPT Store. Pewne jest jedno — swojej drugiej połówki w AI (przynajmniej od OpenAI) nie znajdziemy.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu