Google

Pixel 8a w czterech kolorach i z grubymi ramkami wokół ekranu

Kamil Pieczonka
Pixel 8a w czterech kolorach i z grubymi ramkami wokół ekranu
Reklama

Google Pixel 8a powinien zadebiutować w połowie maja, w czasie konferencji Google I/O, ale już od kilku tygodni wiemy o nim prawie wszystko. Teraz poznaliśmy wszystkie dostępne wersje kolorystyczne.

Google Pixel 8a w czterech kolorach

Na temat Pixela 8a pisałem już wielokrotnie. Od kilku tygodni co chwilę pojawiają się kolejne przecieki, dzięki którym znamy już praktycznie całą specyfikację i wygląd tego modelu. Teraz w sieci pojawiły się już dokładne rendery we wszystkich planowanych kolorach. Google Pixel 8a ma być dostępny w czterech wersjach: czarnej - Obsidian, kremowej - Porcelain, niebieskiej - Bay oraz zielonej - Mint. Trzeba przyznać, że paleta barw jest całkiem oryginalna i prezentuje się atrakcyjnie. Nieco gorzej wygląda to jednak gdy przyjrzymy się tym renderom z bliska. Okazuje się, że ekran zamknięty jest w dosyć grubych ramkach, które wydają się większe niż standardowych modelach Pixel 8/8 Pro. Nie jest to może duża różnica, ale sprawia, że budżetowy model wygląda po prostu "taniej".

Reklama

Polecamy na Geekweek: NFZ ostrzega przed oszustami. Tak stracisz pieniądze

Trudno jednak mieć w tej kwestii jakieś pretensje do Google. Jeśli wierzyć przeciekom to specyfikacja tego modelu będzie i tak bardzo blisko flagowych wersji, na czele z ekranem AMOLED o odświeżaniu 120 Hz oraz procesorem Tensor G3. Niewielkie oszczędności poczyniono podobno przy aparatach oraz prawdopodobnie przy konfiguracji całego układu SoC. Ma on być zamknięty w innej obudowie, która może powodować nieco większe nagrzewanie się i prawdopodobnie dostaniemy wolniejszą pamięć niż w "pełnych" modelach. Mimo wszystko jeśli Google za mocno nie podniesie ceny tego urządzenia, to będzie to jedna z ciekawszych propozycji na rynku.

Dla nas jest to o tyle istotne, że prawdopodobnie Pixel 8a będzie pierwszym smartfonem Google dostępnym w oficjalnej w sprzedaży w Polsce poprzez sklep Google. Wskazują na to poprzednie przecieki dotyczące karty gwarancyjnej dostępnej w nowych językach, poza Polską, smartfon miałby być dostępny w takich krajach jak Czechy, Estonia, Węgry, Finlandia, Litwa, Łotwa, Rumunia, Słowacja oraz Słowenia. Jeśli ta informacja faktycznie znajdzie potwierdzenie w rzeczywistości to popularność tego modelu w naszym kraju powinna być całkiem spora. Szczególnie wśród tych użytkowników, którym zależy na długim wsparciu i częstych aktualizacjach.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama