Fortnite wciąż cieszy się ogromną popularnością i jest to jeden z najczęściej wybieranych tytułów free-to-play przez graczy z całego świata. Teraz do gry zawitał nowy tryb, dzięki któremu fani strzelanek otrzymają jeszcze więcej super zabawy. Oto Fortnite: Reaktywacja.
Zaledwie miesiąc temu do Fortnite zawitał 3. sezon 5. rozdziału, który przyniósł szereg nowości – przede wszystkim pod względem zmian na mapie. Pustkowia oferują graczom szereg nowych wyzwań i możliwości, a także przedmiotów i broni do odkrycia i użycia w starciu z wrogami. Odwiedzając nowy biom możecie zwiedzić Ryzykowną Rafinerię, Nitrodrom, czy Potworny Przyczółek. To także nowe pojazdy i powrót modyfikacji, które sprawią, że zabawa staje się jeszcze lepsza. Jednak ekipa z Epic Games nie śpi i stale pracuje nad nowościami, które w Fortnite pojawiają się regularnie. Teraz, do gry trafia zupełnie nowy tryb, który pokochają gracze pamiętający stare czasy Fortnite'a oraz ci, którzy nie lubią sposobu, w jakim kończy się rozgrywka na standardowych mapach.
Fortnite Reaktywacja. Nowy tryb już dostępny
Reaktywacja, to nowy tryb z budowaniem lub bez budowania, w którym pojawia się nowa mapa. Jednak najważniejszym elementem tego trybu jest fakt, że w Fortnite: Reaktywacja członkowie oddziału powracają do gry po likwidacji. Pod warunkiem, że w drużynie jest przynajmniej jeden żyjący zawodnik. Nowy tryb to zabawa dla 40 graczy na mniejszej mapie ze znanymi lokacjami, takimi jak Wykrzywione Wieże i Sklepowa Sadyba. Zlikwidowanie całej drużyny oznacza koniec gry! Niezależnie od tego, czy wybierzesz Battle Royale czy Zero Budowania, wygrywa ostatni oddział na polu bitwy. Na czym polega automatyczny restart i powrót na mapę? Oto, jak to działa:
- Gdy gracz zostanie zlikwidowany, jego indywidualny licznik restartu rozpoczyna odliczanie. Gdy skończy odliczać, gracz wróci do gry!
- Liczniki restartu zaczynają odliczanie od 30 sekund i wydłużają je do 40 sekund wraz z upływem czasu gry.
- Pozostali członkowie drużyny mogą skrócić odliczanie o 2 sekundy, powalając przeciwnika, o 4 sekundy, likwidując wroga, i o 10 sekund, wykańczając cały wrogi oddział.
- Gdy gracze zostaną powaleni, mogą od razu uruchomić licznik czasu restartu zamiast czekać na zreanimowanie.
- Pod koniec meczu restarty zostaną wyłączone i nie będzie można przywrócić do gry utraconych członków drużyny.
Reaktywacja to także powrót znanych i lubianych broni oraz przedmiotów. To niektóre z nich:
- Rewolwer
- Strzelba taktyczna
- Strzelba dźwigniowa
- Klasyczna ciężka strzelba
- Taktyczny pistolet maszynowy
- Karabin piechoty
- Ciężki karabin szturmowy
- Czterotaktowy karabin snajperski
- Wyrzutnia rakiet
- Przysysak
Fortnite: Reaktywacja. Zagrajcie już teraz
Padnijcie. Powróćcie. Przeładujcie. Reaktywacja. Reaktywacja. Reaktywacja. Reaktywacja. Reaktywacja. Reaktywacja. Reaktywacja. Reaktywacja.
Czytaj dalej poniżej
– twórcy mają nadzieję, że nowy tryb szybko przypadnie do gustu graczom Fortnite. I widać nie musieli czekać zbyt długo na efekty wprowadzenia Reaktywacji. Już po zaledwie jednej godzinie, zagrało w ten tryb prawie milion graczy, licząc wspólnie wersje z budowaniem, jak i bez, a w trakcie pierwszego weekendu liczba ta została przekroczona. To doskonały wynik pokazujący, że gracze kochają to, z czym Fortnite kojarzony był jeszcze kilka lat temu. Czy trend ten się się utrzyma? Przekonamy się za kilka tygodni, gdy kurz po wprowadzonych nowościach opadnie i gracze zdecydują, czy będą bawić się na odświeżonej mapie 5. rozdziału, czy też zadomowią się na dobre na klasycznej, mniejszej mapie Reaktywacji.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu