Świat

Facebook odczuwa wymierne skutki działania sygnalistki. To jednak za mało

Krzysztof Rojek
Facebook odczuwa wymierne skutki działania sygnalistki. To jednak za mało
10

Facebook, a konkretnie Instagram, będzie chciał chronić zdrowie psychiczne użytkowników. Szkoda tylko, że w sposób, który nie ma szans być skutecznym.

Jak pewnie wiecie wpoprzedniweekend Frances Haugen udzieliła wywiadu w stacji CBS, w którym przedstawiła się jako sygnalistka odpowiedzialną za "Facebook Files". To dzięki niej wiemy, w jaki sposób Facebook wybiórczo traktuje moderację niektórych osób oraz że model biznesowy Facebooka nie bierze pod uwagę zdrowia psychicznego użytkowników. Warto tu przytoczyć chociażby raport samego Facebooka, w którym firma przyznaje się, że wiedziała, że Instagram był coraz częściej powodem myśli samobójczych wśród nastolatków. I tutaj właśnie Facebook, kiedy już mleko się rozlało, postanowił coś zrobić.

Instagram poradzi, żebyś zrobił sobie przerwę. Facebook myśli, że to wystarczy

‎Wiceprezes Facebooka, Nick Clegg, ogłosił ostatnio, że Facebook planuje zaadresować problem z osobami które mogą być uzależnione od Instagrama bądź też mogą napotkać w nim treści, które nie są dla nich przeznaczone. W jaki sposób chce to zrobić? Oczywiście - w formie powiadomień, które byłyby wyświetlane osobom, co do których algorytm może mieć podejrzenia, że ich zdrowie psychiczne może być zagrożone. Powiadomienia dadzą znać, że warto może zrobić sobie przerwę bądź obejrzeć inne treści.

I jeżeli faktycznie tak to ma wyglądać, to jest to paradoksalnie świetne potwierdzenie zarzutów sygnalistki o tym, że Facebook zdrowie psychiczne swoich użytkowników ma dosyć daleko na liście swoich priorytetów. Bo ustalmy jedno - serwis ma pełną kontrolę nad tym, co wyświetla się użytkownikom. Spróbujcie wrzucić na Facebooka cokolwiek co jest sprzeczne z jego regulaminem, a zobaczycie jak szybko będzie to usunięte, a wasze konto - zamknięte (no chyba że jesteście celebrytą). Dlatego próba uchronienia użytkowników przed szkodliwymi treściami za pomocą jakiegoś powiadomienia jest dla mnie nieco żenująca. Facebook ma narzędzia by wychwytywać szkodliwe posty, blokować osoby które sieją dezinformację i zwykły hejt, ale z jakichś względów - nie robi tego. Nie wiem jak dla was, ale bo ostatnich skandalach, dla mnie Facebook musi pokazać, że coś faktycznie robi z zaistniałą sytuacją, ponieważ w innym wypadku będzie miał duże problemy z odzyskaniem resztek wiarygodności, które mu pozostały.

Źródło

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu