Jeśli zajrzeliście do jednego z salonów Empiku i odwiedziliście dział z muzyką, to mogliście zauważyć, że niektóre z płyt posiadają niedużą, zaokrągloną, zieloną naklejkę. Najbardziej czytelnym jej elementem jest napis "duo". Oczywiście słowo to nie jest przypadkowe, bo w przypadku zakupu takiej płyty obowiązuje zasada 2 za 1.
Empik pokazuje, że jednak "da się" - kup album na CD a dostaniesz też cyfrową wersję
Szkoda, że dopiero teraz, ale lepiej późno, niż wcale, prawda? W czasach cyfrowej dystrybucji i serwisów subskrypcyjnych, na zakup fizycznej kopii czegokolwiek decydują się raczej nieliczni. A wśród nich znajdą się przede wszystkim najwięksi fani danego tytułu (książki, filmu czy albumu). To niejednokrotnie sporo większy wydatek, a w przypadku muzyki trudno porównywać koszt zakupu pojedynczego albumu z ceną miesięcznej subskrypcji Spotify, Tidala czy Apple Music. Za te 20 złotych kupimy jeden, przeceniony album.
Nie mniej, kolekcjonerzy wiedzą, że warto.
Kupujesz CD, dostajesz także mp3 - Empik Duo
To chyba przede wszystkim do nich kierowana jest nowość od Empiku. Podobnie jak w przypadku funkcji AutoRip od Amazonu, Empik nareszcie otworzy przed słuchaczami wygodny dostęp do zakupionej muzyki na płytach CD. Sam fakt posiadania najnowszego krążka Jacka White'a jest dla mnie bardzo istotny, ale na co dzień wygrywa wygoda - zripowana płyta w iTunes lub usługa streamingowa. Tego pierwszego będziemy mogli uniknąć - zakup płyty z zieloną naklejką "duo" lub odpowiednio oznaczoną na stronie Empik.com spowoduje automatyczne przypisanie jej cyfrowego odpowiednika do naszego konta.
Jak na razie nie znajdziecie szczegółowych informacji na temat tej funkcji, a sama kampania wystartuje dopiero za kilka dni. Moją uwagę naklejki na płytach zwróciły już nieco wcześniej, ale poznałem już na jej temat niemalże wszystkie niezbędne informacje.
Jakie płyty są objęte Empik Duo?
Do najważniejszych należy ta dotycząca dostępności albumów, które obejmuje "Empik Duo". W tej chwili jest ich około 3000 i wszystkie wydawnictwa pochodzą z oferty Universal Music. Ale jak dodaje rzecznik prasowy Empiku, Monika Marianowicz "Pracujemy nad poszerzeniem katalogu o pozostałych dystrybutorów", dlatego miejmy nadzieję, że na efekty nie będziemy musieli długo czekać.
Skoro muzyka z płyty przenosi się magicznie do sieci, to w grę wchodzą wszystkie techniczne aspekty dostępu do należących do nas utworów. Co najistotniejsze, do skorzystania z tej możliwości wymagane jest posiadanie karty "mój Empik", której założenie jest oczywiście w pełni darmowe. Przy kasie należy okazać samą kartę, jej cyfrową wersję (np. wewnątrz aplikacji) lub podać nr telefonu w celu identyfikacji. Wszystkie wcześniej zakupione cyfrowe wydania oraz te dodawane podczas zakupu płyty CD znajdziecie w zakładce "moja biblioteka" na Empik.com. Pliki mp3 możecie pobrać maksynalnie 5 razy.
Niestety, na chwilę obecną nie odsłuchamy ich w oknie przeglądarki czy w aplikacji mobilnej Empiku od razu po dokonaniu zakupu. Pod uwagę brana jest integracja usługi z najnowszą, multimedialną aplikacją EmpikGo, w której dziś możecie czytać e-booki i słuchać audiobooków kupionych na Empik.com, ale nie podano żadnego konkretnego terminu na integrację nowej funkcji.
Integracja z aplikacją jest w fazie projektowania. Rozważamy różne rozwiązania – bierzemy pod uwagę zarówno streaming w ramach aplikacji, ale nie wykluczamy też pobierania w trybie offline. - Monika Marianowicz, rzecznik prasowy Empik
Reklama
Czy nie to samo powinno spotkać także i książki oraz filmy? Oczywiście, że tak, a w wielu krajach już takie promocje czekają na klientów. Z samego brzegu mamy przecież wersje "Digital HD" dodawane do wydań Blu-Ray i 4k Ultra HD Blu-Ray w Stanach Zjednoczonych czy Wielkiej Brytanii, co działa wyśmienicie i jest bardzo wygodne dla konsumenta.
A kiedy książki i filmy?!
Na wprowadzenie podobnej możliwości na terenie Polski bym nie liczył, także w przypadku książek. Sprawa rozbija się bowiem oczywiście o kwestie finansowe, bo za ebooka dodawanego do tradycyjnej książki ktoś musi, krótko mówiąc, zapłacić - często prawa do dwóch różnych wersji książki należą do dwóch różnych podmiotów.
Sukcesywnie wprowadzamy innowacyjne narzędzia i usługi. Po premierze ostatnich: usłudze ekspresowej rezerwacji i odbioru, aplikacji EmpikGo, teraz przyszedł czas na DuO. Prace przygotowawcze do uruchomienia projektu trwały kilkanaście miesięcy.
Pozostali wydawcy przyglądają się nowemu rozwiązaniu, część z nich wyraziła już wolę współpracy, więc projekt DuO jest rozwojowy. - Monika Marianowicz, rzecznik prasowy Empik
Reklama
Cieszę się, że Empik próbuje rozruszać rynek pod tym względem - być może wydawnictwa i dystrybutorzy zmienią zdanie i będą bardziej skłonni do współpracy.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu