Recenzja

Te akcesoria są niezbędne, także w pracy zdalnej

Konrad Kozłowski
Te akcesoria są niezbędne, także w pracy zdalnej

Taki komplet akcesoriów trafi w gusta nie tylko osób streamujących, ale także dla tych, co pracują w domu, biorą udział w spotkaniach online i nie tylko. Co potrafi nowa linia Elgato Neo?

Elgato Key Light Neo

Coraz więcej osób korzysta z wideorozmów, więc odpowiednie oświetlenie bywa kluczowe. Kompaktowy design i możliwość montażu na monitorze Key Light Neo sprawiają, że jest to idealne rozwiązanie dla każdego, kto w prosty sposób chciałby poprawić oświetlenie na takie okazje. Urządzenie oferuje oczywiście regulowaną jasność i temperaturę barwową, co pozwala na dostosowanie oświetlenia do różnych warunków i potrzeb użytkownika. Oprócz programu na komputer, również dzięki aplikacji mobilnej można łatwo kontrolować ustawienia światła, co jest dużym udogodnieniem. Jedną z największych zalet Key Light Neo jest maksymalna jasność. Pomimo niewielkich rozmiarów, lampa potrafi dostarczyć imponującą ilość światła, co jest szczególnie przydatne w ciemniejszych pomieszczeniach.

Dodatkowo, równomierne rozproszenie światła sprawia, że twarz użytkownika jest dobrze oświetlona, co poprawia jakość transmisji wideo. Kolejnym plusem jest solidna konstrukcja i łatwość montażu, co pozwala na szybkie i bezproblemowe ustawienie Key Light Pro, nawet na monitorze. Nowa lampa Elgato nie jest jednak pozbawiona wad. Jednym z głównych minusów jest cena (400-440 zł), która może być zbyt wysoka dla niektórych użytkowników, zwłaszcza biorąc pod uwagę dostępność tańszych alternatyw na rynku. Ponadto, niektórzy użytkownicy mogą uznać, że dołączony kabel USB jest zbyt krótki, co może wymagać dodatkowych przedłużaczy, oprócz tego z zestawu, szczególnie gdy lampę montujemy daleko od źródła zasilania. Key Light Neo oferuje wiele funkcji, które mogą uzasadniać wyższą cenę, zwłaszcza jeśli potrzebujecie niezawodnego i wszechstronnego oświetlenia.

Elgato Facecam Neo

Przejdźmy od razu do konkretów: Elgato Facecam Neo oferuje rozdzielczość 1080p przy 60 klatkach na sekundę, co zapewnia płynny i wyraźny obraz podczas każdej transmisji lub spotkania. Dzięki zastosowaniu sensora CMOS 1/2.9" oraz przysłony f/2.0, obraz jest ostry i jasny, nawet w trudniejszych warunkach oświetleniowych. Kamera posiada również funkcję autofocus, która choć czasami działa nieco wolno, jest dużym udogodnieniem. Dlatego jednym z głównych atutów Facecam Neo jest jakość obrazu, która przewyższa wiele tańszych modeli dostępnych na rynku. Kolory są żywe, a ekspozycja dobrze zbalansowana, co sprawia, że obraz wygląda naturalnie. Kamera jest również łatwa w obsłudze dzięki intuicyjnej aplikacji, która pozwala na dostosowanie ustawień do indywidualnych potrzeb.

Dodatkowym plusem jest solidna konstrukcja i możliwość montażu na monitorze, co ułatwia ustawienie kamery w odpowiedniej pozycji. Sama kamera posiada także fizyczną zasłonę, co zwiększa poziom prywatności. Facecam Neo nie jest jednak idealna - jednym z największych minusów jest brak wbudowanego mikrofonu, co zmusza użytkowników do korzystania z dodatkowego sprzętu, a wydając tyle na kamerę oczekiwalibyśmy, że będzie posiadać choćby podstawowy mikrofon. Ponadto, dołączony kabel USB-C jest stosunkowo krótki, co może być problematyczne w przypadku niektórych konfiguracji. Cena kamery, choć konkurencyjna w porównaniu do innych modeli o podobnej jakości, może być zbyt wysoka dla osób szukających bardziej budżetowych rozwiązań, szczególnie że niezbędne jest dokupienie oddzielnego mikrofonu.

Elgato Wave Neo

Mikrofon posiada kompaktowy design jednocześnie oferując naprawdę dobrą jakość nagrywanego dźwięku, a to bywa w tej kategorii cenowej rzadkością. Dzięki technologii plug-and-play, można szybko rozpocząć nagrywanie bez konieczności skomplikowanej konfiguracji, stosowania dodatkowych ustawień i akcesoriów. Poza tym, dostępna  aplikacja Elgato pozwala na wysoki poziom personalizacji ustawień dźwięku, co jest dużym plusem dla bardziej zaawansowanych użytkowników, którzy potrzebują dokładnych parametrów do swoich nagrań, transmisji i spotkań.  Wbudowany jest także pop filtr, który pomaga w redukcji niechcianych dźwięków. Elgato Wave Neo cechuje też solidna jakość wykonania - nic nie skrzypi, nie trzeszczy, elementy zestawu pasują do siebie idealnie.

Mikrofon jest wykonany z ponad 60% materiałów pochodzących z recyklingu, co czyni go bardziej przyjaznym dla środowiska - to dla niektórych ważna informacja. Mikrofon dostępny jest w białym kolorze i na biurku wygląda naprawdę fajnie.  Brak fizycznych przycisków do regulacji głośności może być uciążliwy dla niektórych użytkowników, a jedyny dostępny przycisk do wyciszania bywa zbyt czuły, co może prowadzić do przypadkowego wyciszenia mikrofonu. Dołączony stojak jest raczej stabilny, choć czasem  wymaga dodatkowej uwagi podczas ustawiania. W pudełku jest także dołączona “przedłużka” pozwalająca umieścić go wyżej, bliżej ust. Na plus zaliczę obecność złącza słuchawkowego, z którego można wygodnie skorzystać, ale niestety regulacji głośnością słuchawek także nie uświadczymy. W cenie 400 zł można dostać podobne mikrofony, moim faworytem byłby nawet tańszy Razer Seiren Mini (około 300 zł), w którym brakuje mi tylko wejścia na słuchawki.

Elgato Game Capture Neo

Nowy produkt w rodzinie Elgato  ma na celu ułatwienie nagrywania i streamowania gier, ale nie tylko. Urządzenie oferuje nagrywanie w jakości 1080p przy 60 fps, co jest wartością akceptowalną, ale często niewystaraczającą w dobie 4K i coraz popularniejszych treści w 120 kl/s. Proces konfiguracji może też wymagać pewnych poprawek w zalecanych ustawieniach oprogramowania, a także rozwiązania potencjalnych problemów z HDCP, co może być frustrujące dla mniej doświadczonych użytkowników. Po pokonaniu tych początkowych trudności, urządzenie działa bez zarzutu, oferując płynne nagrywanie bez problemów z dźwiękiem.Game Capture Neo jest kompaktowy i łatwy do przenoszenia, co czyni go idealnym wyborem dla graczy korzystających z różnych urządzeń, takich jak przenośne Nintendo Switch czy iPad, bo przecież nowsze tablety także obsługują wyjściowe wideo. Urządzenie jest kompatybilne z popularnymi aplikacjami do streamowania, takimi jak OBS Studio i Discord, ale pierwsza przygoda z takim gadżetem może być wymagająca.

Wyłączanie HDCP, regulacja ustawień wideo lub sięgnięcie po domyślne oprogramowanie Elgato mogą być niezbędne, by uzyskać odpowiednie rezultaty - nie jest to urządzenie plug-and-play ani tym bardziej plug-and-record. Co więcej, w zestawie nie ma żadnego kabla HDMI, co jest w mojej ocenie sporym niedociągnięciem. Jednym z głównych atutów Game Capture Neo jest jego przystępna cena, co czyni go atrakcyjnym wyborem dla początkujących streamerów i twórców przeróżnych treści, bo rejestrować na tym cacku można przeróżne rzeczy, także tutoriale czy poradniki. Mimo że urządzenie nie oferuje wszystkich funkcji dostępnych w droższych modelach, takich jak wsparcie dla wyższej częstotliwości odświeżania, to jednak dostarcza solidne podstawy do nagrywania i streamowania w jakości 1080p przy 60 fps-ach. Urządzenie jest relatywnie łatwe w obsłudze i nie wymaga raczej skomplikowanej konfiguracji, ale pierwsze spotkanie może być nieco wymagające. Elgato Game Capture Neo będzie odpowiedni dla osób, które dopiero zaczynają swoją przygodę ze streamowaniem, rejestrowaniem rozgrywki czy innych materiałów właśnie ten sposób, ale nie obejdzie się bez googlowania rozwiązań w (kilku) problematycznych kwestiach.

--

Sprzęt do recenzji dostarczył producent.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu