Gry

EA wycofuje się z NFT. Mają ważniejszy problem, jakim jest... Battlefield 2042

Kacper Cembrowski
EA wycofuje się z NFT. Mają ważniejszy problem, jakim jest... Battlefield 2042
Reklama

Prezes Electronic Arts, Andrew Wilson, zmienił zdanie o 180 stopni w sprawie NFT. Chociaż na temat wirtualnych tokenów można mieć różne zdanie, zdaje się, że EA ma teraz zdecydowanie większym problem, jakim jest Battlefield 2042.

Nowa wypowiedź Andrew Wilsona jest całkowitym zaprzeczeniem tego, co mówił zaledwie miesiąc temu. Prezes Electronic Arts przyznał wtedy, że blockchain i NFT to przyszłość branży gier i bardzo ważny element, szczególnie w takich grach jak FIFA, Madden czy NHL:

Reklama

Myślę, że będzie to ważna część przyszłości naszej branży. Ale wciąż jest za wcześnie, aby dowiedzieć się, jak to zadziała. [...] Myślę, że twoje pytanie brzmi: „Czy jest szansa, jak myślimy o NFT i innych ekosystemach cyfrowych, na zwiększenie tej wartości w czasie?” Myślę, że krótka odpowiedź na to pytanie brzmi: tak.

Okazuje się, że CEO EA całkowicie zmienił zdanie. Ostatnia wypowiedź wskazuje jednak, że amerykańskie studio nie ma zamiaru podążać w tym kierunku i nie pójdzie w ślady innych firm.

NFT zaczęło pojawiać się w naszej branży. Zaczynaliśmy od 3D, zaczynaliśmy od AR/VR, teraz widzimy NFT. W naszej branży i wokół niej zawsze jest coś, co napędza wiele inwestycji zewnętrznych. Patrzę na to tak, że kolekcjonowanie opiera się na czterech kluczowych metrykach. Chodzi o wysokiej jakości treści, o niedobór, o dowód autentyczności i o grupę ludzi, którzy znajdują wartość w tych treściach. [...] Wierzę, że kolekcjonowanie nadal będzie ważną częścią naszej branży oraz gier i doświadczeń, które oferujemy naszym graczom. Czy to część NFT i blockchaina? Cóż, to się dopiero okaże. Myślę, że sposób, w jaki o tym myślimy, jest taki, że chcemy zapewnić graczom jak najlepsze wrażenia. A czy zamierzamy - ocenimy to z czasem. W tej chwili jednak nie jest to nie coś, na czym skupiamy uwagę.

NFT faktycznie coraz bardziej zaczyna pojawiać się w branży gier wideo. Ubisoft wyruszył ze swoją platformą o nazwie Quartz do handlowania tokenami. Na tym rynku swoich sił postanowiły sprawdzić również Team17 oraz GSC Game World. Istnieje jednak kilka firm, które krytykują pomysł tokenów opartych na blockchainie. Przeciwnikami tej technologii są między innymi Microsoft i SEGA.

Mimo wszystko, NFT nie jest w tej chwili największym problemem Electronic Arts. Pracownikom EA i DICE nie daje spać po nocach Battlefield 2042. Zarówno sprzedaż, jak i jakość produkcji, pozostawia wiele do życzenia. Niedawno informowaliśmy, że najnowsza odsłona popularnego cyklu FPS-ów radzi sobie na tyle kiepsko, że EA jest w stanie nawet zmienić grę na model free-to-play, żeby jakkolwiek uratować ten tonący okręt - i biorąc pod uwagę, że firma nie chce udostępnić wyników sprzedażowych najnowszej gry DICE, nie jest to wcale abstrakcyjna wizja.

Najnowsze oświadczenie firmy dotyczące BF2042 pokazuje, że nikt nie ma zamiaru już publicznie udawać, że wszystko idzie dobrze. Firma wprost przyznaje, że zdaje sobie sprawę z jakości produkcji i dochodzą do niej głosy zawiedzionych i rozczarowanych graczy. Chociaż pierwszy sezon miał wystartować niedługo, EA podjęło decyzję o przesunięciu jego premiery na początek lata. Ten czas mają wykorzystać na poprawę rozgrywki oraz dopracowanie zawartości sezonowej.

Elektronicy podali również listę nowości, które mają zagościć w Battlefieldzie 2042 jak najszybciej. Trzy główne poprawki to dodanie nowej wersji tablicy wyników, wprowadzenie komunikacji głosowej na wszystkich platformach oraz ulepszenia profilu gracza. Wygląda więc na to, że na razie firma nie planuje oddawać gry za darmo. Nikt jednak nie wie, co czeka nas w niedalekiej przyszłości.

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama