Gry

Ostatni taniec E3? Targi dla graczy się odbędą, chociaż grube ryby nie wezmą udziału

Kacper Cembrowski
Ostatni taniec E3? Targi dla graczy się odbędą, chociaż grube ryby nie wezmą udziału
Reklama

Kiedyś największe święto dla graczy i spełnienie marzeń, dziś… no właśnie. E3 pomimo beznadziejnej kondycji i tak ma się odbyć.

E3 powróci, ale nie takie, jak myślicie

Kiedyś targi E3 były dla graczy jak spełnienie marzeń. Obok finału Ligi Mistrzów to właśnie najciekawsze konferencje w Los Angeles budziły największe i najpiękniejsze emocje — i do dziś pamiętam grę na flecie na konferencji Sony o 3 w nocy czasu polskiego, kiedy zapowiadano Ghost of Tsushima, albo ten niesamowity trailer rozpoczynający się od logo Świetlików, kiedy dowiedzieliśmy się, że Naughty Dog pracuje nad The Last of Us Part II. To jednak zaledwie mała część całości — a klimat był po prostu boski.

Reklama

Przez wiele lat byłem przekonany, że E3 to bez wątpienia najlepsze targi dotyczące gier wideo, jakie tylko istnieją — i zwyczajnie żadna inna impreza nie może się z nią równać. Przez wiele lat obecność na nich była moim ogromnym marzeniem, bo nawet czytanie w Internecie zalewu informacji i wrażeń osób biorących udział w tej imprezie było przepiękne. Niestety, z czasem wiele się zmieniło… bardzo wiele.

Przerwa pandemiczna, targi prowadzone online, coraz więcej firm wycofujących się z imprezy — a co za tym idzie, brak najciekawszych konferencji. Doszło do tego, że E3 z wielkiej imprezy stało się czymś, co ludzie oglądali chyba wyłącznie z sentymentu i przez znajomą nazwę — bo specjalnej wartości to tam nie było. PlayStation robi własne State of Play (czasem średnie, często bardzo dobre), Microsoft rozbija bank swoimi konferencjami z Bethesdą, a Nintendo ma swoje Directy, gdzie pokazuje prawdziwe mięsko dla fanów japońskiej firmy. W zeszłym roku E3 w ogóle nie było — i czy ktoś poczuł jakiś brak? Nie wydaje mi się.

Niektóre grube ryby się wycofują, inne mają wątpliwości — a E3 i tak chce wrócić do łask

Jakiś czas temu z raportu IGN mogliśmy się dowiedzieć, że trzy konsolowe filary obecnej branży growej nie planują pokazać się na E3. Wcześniej wspomniane PlayStation, Nintendo i Microsoft nie planują wystawiać się w tym roku w Los Angeles — i w sumie ciężko im się dziwić. Tym bardziej, jak znamy życie, ich własne konferencje pojawią się w okolicach „last dance’u” E3. Mimo wszystko, Lance Fensterman, odpowiedzialny za organizację imprezy, przyznał niedawno The Verge:

E3 idzie pełną parą i jesteśmy zadowoleni z postępów i zaangażowania społeczności. Ponieważ potwierdziliśmy wystawców, chętnie podzielimy się większą ilością szczegółów, gdy tylko zostaną ustalone, a uczestnicy przygotują własne szczegółowe plany.

Źródło: Depositphotos

Na temat swojej obecności na E3 wypowiedział się również dyrektor generalny Ubisoftu, Yves Guillemot. Podczas rozmowy o zarobkach firmy wspomniał o targach w LA, jednak całkowicie bez przekonania — Francuz cały czas zaznaczał, że „jeśli” Ubisoft się pojawi, to…

Geoff Keighley wykończył E3?

Ciężko nie odnieść wrażenia, że mało graczy odczuwa tęsknotę za E3 dzięki eventom organizowanym przez Geoffa Keighleya. Summer Game Fest i — przede wszystkim — The Game Awards, całkowicie zaspokajają potrzebę dużych imprez z porządnymi gośćmi i solidnymi zapowiedziami. Starcie SGF z E3 w tym roku może okazać się pod wieloma względami kluczowe.

Kto pojawi się w tegorocznej rozpisce na legendarnym E3? Czy targi wrócą jeszcze do łask i po kilku latach przerwy będą w stanie porwać graczy? Przekonamy się już w czerwcu.

Reklama

Źródła: 1, 2

Stock Image from Depositphotos

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama