Gry

Diablo IV pobiło wszelkie rekordy. Blizzard otwiera szampana

Kacper Cembrowski
Diablo IV pobiło wszelkie rekordy. Blizzard otwiera szampana
Reklama

Diablo IV zadebiutowało dopiero dziś, a już pobiło wszelkie rekordy Activision Blizzard. Studio ma powody do świętowania.

Powrót do Sanktuarium w wielkim stylu

Diablo IV to kontynuacja kultowej serii RPG akcji, która jest osadzona w mrocznym fantasy uniwersum i oferuje intensywną walkę oraz emocjonującą fabułę. Stawianie czoła armiom demonów i innych mrocznych stworzeń oraz przemierzanie świata pełnego niebezpieczeństw wyjątkowo przypadło graczom do gustu. Kilka klas postaci do wyboru, unikalne umiejętności, style walki… a to dopiero początek.

Reklama

Gra oferuje rozbudowany system postępów, pozwalający na rozwijanie postaci, zdobywanie lepszego ekwipunku i odkrywanie potężnych zdolności. Oprócz trybu dla pojedynczego gracza, Diablo IV umożliwia również wspólną grę z innymi graczami, co pozwala na współpracę w walce z przeciwnikami i wspólną eksploatację tego niepokojącego świata. Mroczny klimat i doskonała rozgrywka? Tak, poproszę. O tym, jak dobre jest Diablo IV, pisał w swojej recenzji Tomasz Popielarczyk — jeśli z jakiegoś powodu nadal wahacie się przed zakupem nowego hitu Blizzarda, zachęcam do sprawdzenia tego tekstu. Rozwieje wszelkie Wasze wątpliwości.

Blizzard chwali się wynikami w dniu premiery. Liczby są oszałamiające

Firma ogłosiła, że w ciągu pierwszych czterech dni wczesnego dostępu rozegrano ponad 93 miliony godzin Diablo 4, co odpowiada ponad 10 000 lat. Według wyliczeń Blizzarda, jest to odpowiednik jednej osoby, która gra 24 godziny na dobę od początku ludzkiej cywilizacji. Ponadto Diablo IV zostało ogłoszone „najszybciej sprzedającą się grą wszech czasów” firmy.

Cóż, skoro w dniu premiery wyniki są już tak rewelacyjne, to można spodziewać się jeszcze większych i bardziej imponujących sukcesów w przyszłości. Przyłożyliście się do sukcesu najnowszej gry firmy, która wkrótce ma zostać przejęta przez Microsoft? Jeśli tak, to jakie macie odczucia względem powrotu do Sanktuarium?

Źródło: Blizzard

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama