Gry

Prace nad Diablo IV trwają. Co nowego pokazali twórcy?

Piotr Kurek
Prace nad Diablo IV trwają. Co nowego pokazali twórcy?
1

Co ciekawego słychać w Sanktuarium? Blizzard dzieli się nowymi informacjami o Diablo IV. Prace nad grą wciąż trwają, a wprowadzane zmiany i nowości mają przyciągnąć nowych graczy, którym mechaniki z poprzednich odsłon serii nie przypadły do gustu.

Diablo IV światu zaprezentowane zostało w 2019 r. podczas corocznego święta Blizzcon. Pierwszy trailer i fragmenty rozgrywki nie zdradzały wiele, ale już wtedy wzbudziły ogromne zainteresowanie graczy. Niestety na temat samej gry wciąż niewiele wiadomo, choć Blizzard od kilkunastu miesięcy przygotowuje cyklicznie podsumowania kwartałów, w których twórcy dzielą się postępami prac nad najnowszą odsłoną popularnej serii. Co tym razem zaprezentowano?

Akcja Diablo IV rozgrywa się wiele lat po wydarzeniach przedstawionych w Diablo III, kiedy to miliony mieszkańców Sanktuarium wyrżnięto na skutek działań Królestwa Niebios i Płonących Piekieł. W próżni, która powstała po tym konflikcie, rozbrzmiało pradawne imię Lilit, córki Mefista, która podobno dała początek ludzkości. Brutalny uścisk demonicy, w który pochwyciła Sanktuarium, wcina się głęboko w serca tutejszych mieszkańców, wyciągając na powierzchnię ich najgorsze cechy. Świat po raz kolejny staje się ponurym miejscem pozbawionym nadziei.

- tak brzmi oficjalny opis Diablo IV

Diablo IV. Kwartalne podsumowanie prac nad grą

Grudniowe podsumowanie ostatnich miesięcy prac nad Diablo IV przynosi kilka interesujących informacji. Najwięcej uwagi poświęcono systemowi generowania przedmiotów i poziomom mistrzowskim. To m.in. powrót wzmacniania umiejętności przedmiotami, nowe możliwości interakcji z legendarnymi mocami oraz wczesne prace nad dostosowanymi łupami. W grze pojawi się nowa postać, Okultysta. Zajmuje się on wydobywaniem legendarnych mocy z przedmiotów - broni, pancerza lub pierścieni. Krystalizuje je w tzw. esencję. Powstała esencja może być wykorzystana do dodania legendarnej mocy do innego legendarnego przedmiotu zastępując jego dotychczasowe właściwości. Warto jednak dodać, że mocy nie da się pozyskać z przedmiotów unikatowych.

Siła bohaterów w poprzednich odsłonach Diablo mocno bazowała na przedmiotach, które udawało się znaleźć w świecie Sanktuarium. W Diablo IV ma to wyglądać nieco inaczej. Choć twórcy nie chcą zdradzać wszystkich szczegółów, przedstawili właśnie system tablicy poziomów mistrzowskich. Tablica odblokowuje się dla każdej klasy na poziomie 50 oferując spersonalizowany zestaw premii, które wzmocnią bohatera.

Diablo IV. Co nowego w Sanktuarium?

Na tablicy znajdują się pola zwykłe, magiczne, rzadkie i legendarne. Nie zabraknie też glifów i gniazd, w które można je umieszczać. Pozwalają one m.in. na uzyskanie kolejnych korzyści w zależności od liczby aktywnych pól wokół. Na tablicach znajdują się też bramki - po dotarciu do nich odblokowuje się kolejny fragment planszy z nowymi polami do zapełnienia. Twórcy zapewniają, że system ten pozwoli na większe spersonalizowanie bohatera i rozwój jego umiejętności w zależności od preferencji graczy.

Wraz z nowymi informacjami pojawił się szereg klipów z fragmentami rozgrywki z Diablo IV. Co prawda wszystkie klipy skupiają się na efektach wizualnych wprowadzonych w ostatnim czasie, jednak dają graczom obraz tego, na co warto czekać. A czekać przyjdzie jeszcze długo. Kilka tygodni temu informowaliśmy Was, że Blizzard oficjalnie potwierdziło opóźnienie premiery najnowszej odsłony swojej najważniejszej marki. Diablo IV nie pojawi się w 2022 r. Studio zapewnia jednak, że w przyszłym roku ma dla graczy kilka niespodzianek, które mają osłodzić dłuższe czekanie na nowe gry - opóźniony jest także Overwatch 2.

Czekacie na Diablo IV? Podoba wam się kierunek, w jakim podążają twórcy tej serii?

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu