Facebook

Dane z Facebooka w zewnętrznych reklamach, Instagram z banem w Chinach

Tomasz Popielarczyk
Dane z Facebooka w zewnętrznych reklamach, Instagram z banem w Chinach
10

Facebook będzie niebawem skuteczniej zarabiał na naszych danych, a wszystko to dzięki nowej platformie reklamowej, którą właśnie uruchamia. Tymczasem inny serwis Zuckerberga, Instagram ma spory problem w Chinach, gdzie został zablokowany przez władze. Z bardziej przyjemnych doniesień: wiemy jak będą...

Facebook będzie niebawem skuteczniej zarabiał na naszych danych, a wszystko to dzięki nowej platformie reklamowej, którą właśnie uruchamia. Tymczasem inny serwis Zuckerberga, Instagram ma spory problem w Chinach, gdzie został zablokowany przez władze. Z bardziej przyjemnych doniesień: wiemy jak będą wyglądały aplikacje w Androidzie Auto.

Nowa platforma reklamowa Facebooka

Facebook chce używać danych swoich użytkowników w reklamach emitowanych poza serwisem. W tym celu uruchamia nową (drugą już) platformę reklamową o nazwie Atlas (swoją drogą niegdyś odkupioną od Microsotu), która ma służyć temu celowi. Wśród pierwszych partnerów znajdują się tacy giganci, jak Omnicom, który współpracuje już na tym polu m.in. z Google, Twitterem i innymi wielkimi markami internetu. Facebook uspokaja, że reklamodawcy nie poznają tożsamości użytkowników, a jedynie podstawowe fakty dotyczące ich nawyków i preferencji.

Instagram blokowany w Chinach

Po wyszukiwarce DuckDuckGo przyszła pora na kolejny serwis. Instagram oberwał rykoszetem po manifestacji zwolenników demokracji w Hongkongu. W serwisie pojawiały się bowiem zdjęcia, na których przedstawiano policję atakującą uczestników protestu gazem łzawiącym. Fotografie opisywano za pomocą frazy "Occupy Central", która została szybko zablokowana również w innych serwisach społecznościowych. Sam Instagram jest obecnie niedostępny w całym Państwie Środka - od Pekinu po strefę Shenzhen

Interfejs zewnętrznych aplikacji w Androidzie Auto

Google opublikował wskazówki dla deweloperów dotyczące tego, jak powinny wyglądać aplikacje dla Androida Auto. Platforma, która ma ujrzeć światło dzienne jeszcze przed końcem bieżącego roku, zostanie wbudowana w komputery pokładowe wybranych modeli aut. Programiści będą mogli natomiast rozbudowywać swoje aplikacje o komponenty zapewniające kompatybilność z nowym systemem. Oznacza to, że Android Auto otrzyma dostęp do sklepu Google Play oraz tych samych aplikacji, które dotąd były dostępne na smartfony i tablety. Mechanizm ten już funkcjonuje w Androidzie Wear.

AMD chce poprawić sterowniki Catalyst

AMD chce wiedzieć, co jest nie tak ze sterownikami Catalyst. Firma uruchamia zatem specjalną stronę z ankietą, na której użytkownicy mogą zostawiać swoje komentarze. Wśród kategorii poddawanych ocenie znajdują się m.in. poziom trudności instalacji, stabilność oraz możliwości. John Byrne, jeden z wiceprezesów AMD przygotował nawet osobisty apel do użytkowników w tej sprawie.

DreamWorks trafi w ręce Japończyków?

Kolejna duża amerykańska wytwórnia filmowa ma szansę zmienić właściciela. Przejęciem DreamWorks jest zainteresowany japoński SoftBank. Według WSJ trwają już rozmowy w sprawie akwizycji, która miałaby opiewać na astronomiczną kwotę. Koncern ma bowiem proponować DreamWorks 32 dolary za akcję, kiedy obecna stawka wynosi 22 dolary. Jeżeli transakcja dojdzie do skutku będzie to druga, po przejętej w 1989 roku przez Sony Columbia Pictures, tak duża amerykańska wytwórnia filmowa, która trafi w ręce Japończyków.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu