Smartfony

Android i iOS porządnie okopują się na rynku - Windows coraz bliżej krawędzi przepaści

Jakub Szczęsny
Android i iOS porządnie okopują się na rynku - Windows coraz bliżej krawędzi przepaści
Reklama

Kantar Worldpanel w całkiem ciekawy i co ważne - rzetelny sposó przedstawia dane na temat kondycji poszczególnych platform. Okazuje się, że najnowsze zestawienie można zaliczyć na korzyść Androida i iOS. Niekoniecznie można to powiedzieć o mobilnym Windows, który - tradycyjnie już - zanotował kolejne straty.

Dane obejmują USA, Chiny oraz tzw. "europejską piątkę" - Wielką Brytanię, Niemcy, Francję, Włochy i Hiszpanię. Na swoim "rodzimym" rynku, Windows ponownie nieco się "pośliznął". Apple natomiast może pochwalić się tam wzrostem o 1,3 % w ujęciu rok do roku i dzierży tam już 31,8% rynku. Apple może być zadowolone również ze sprzedaży swoich najnowszych urządzeń w tym kraju - iPhone 6S oraz jego większy wariant zdołały zdobyć 15,1 procent udziałów w ogólnej sprzedaży, podczas gdy Samsung Galaxy jak na razie wypracował sobie 14,1%. Bierzmy pod uwagę oczywiście to, że sprzęt od Samsunga pojawił się odrobinę później na tym rynku. iPhone SE natomiast trzyma się ogona peletonu z urobkiem w postaci 5,1 procent.

Reklama

W Wielkiej Brytanii Windows zanotował ogromny spadek w skali rok do roku - z 11,3 % rynku do 4,9. Dodatkowo, trend utrzymuje się w każdym następnym miesiącu, przy okazji tego ostatniego zaobserwowano zmianę o -0,2 procenta. Na tym rynku, iOS podrósł nieco mniej niż Android (3,1 do 4,1 procent), jednak w tym kwartale, to iPhone SE był najbardziej rozchwytywaną słuchawką - z udziałem 9,2%. Tylko odrobinę mniej wygenerował iPhone 6S - 9,1%.

Microsoft może być również niezadowolony z Francji, gdzie jego udział skurczył się o połowę. Android uzyskał w tym kwartale 2,3%, natomiast iOS może się pochwalić solidnym wynikiem - 3,4% do ogólnego udziału wynoszącego 20,2%.

O ile sytuacja na innych rynkach dla Windows nie jest zbyt dobra, ten system cały czas radzi sobie całkiem nieźle we Włoszech, gdzie od dawna był jedną z większych sił. Jednak i tam dosięgnęły go spadki. Obecnie, Microsoft dzierży tam 5,6% ogólnego rynku.

Wszystkie te dane świadczą o tym, że kondycja dwóch najważniejszych platform mobilnych na świecie - Androida i iOS jest jak najbardziej stabilna. W ich przypadku, większe lub mniejsze wahania są spowodowane okresami w roku - w zależności od niedawnych premier, udziały rynkowe będą się rzecz jasna zmieniać. Microsoft jednak nie ma powodów do uciechy. Podstawowym problemem jest słabe portfolio, w którym brakuje już ciekawych urządzeń, a ponadto - fiasko Windows 10 Mobile nie wpływa zbyt dobrze na wizerunek platformy wśród konsumentów. Ci zauważają, że ze strony Androida oraz iOS czeka ich odrobinę więcej przyjemności, nie ma problemów z aplikacjami. Sam Android zaś jest już na tyle dojrzałą platformą, że nie ma już sensownych argumentów za tym, by powstrzymywać się przed migracją do Androida. Nie wspominam już o iOS.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama