Smartfony

Gorilla Glass 5 będzie jeszcze bardziej odporne i powinno przetrwać upadek z wysokości 1,6 metra

Paweł Winiarski
Gorilla Glass 5 będzie jeszcze bardziej odporne i powinno przetrwać upadek z wysokości 1,6 metra
Reklama

Gorilla Glass, czyli wzmocnione, odporne na zarysowania i stłuczenia szkło, doczekało się już piątej generacji. Oczywiście tego typu ochrona ekranu nie zastąpi zdrowego rozsądku, ale w wielu przypadkach ratuje urządzenie. Podejrzewam jednak, że pewnie każdy z Was zna osobę, która i tak stłukła telefon wyposażony w Gorilla Glass, niezależnie od tego jakiej generacji było to szkło.

Gorilla Glass pojawiło się na komercyjnym rynku w 2007 roku. Zamysłem było zaimplementowanie w telefonach odpornego na zarysowania szkła oraz jego odchudzenie. Sukces był, ale nie rzucał na kolana - najpierw 10% rynku telefonów, w 2010 już 20% i około 200 milionów wyposażonych we wzmocnione szkło urządzeń na całym świecie. Druga generacja Gorilla Glass została pokazana w roku 2012, w październiku tego samego roku Corning mówił już o ponad miliardzie urządzeń korzystających z tej technologii. Trzecia generacja doczekała się nie tylko ulepszeń jeśli chodzi o wytrzymałość, ale również odbijanie światła i pozostawianie smug po palcach. Czwarta generacja skupiała się już przede wszystkim na większej wytrzymałości, przy jednoczesnym odchudzeniu. Na chwilę obecną Gorilla Glass znalazło zastosowanie w 1800 produktach, które rozeszły się po świecie w liczbie…ponad 4,5 miliarda.

Reklama

Gorilla Glass 5

Corning zaprezentowało właśnie piątą generację Gorilla Glass, czyli wzmocnionego chemicznie szkła. Gorilla Glass 5 jest następcą GG4, które reklamowano jako dwa razy mocniejsze od generacji numer trzy. W przypadku piątki skupiono się przede wszystkim na odporności przy upadkach z wysokości pasa i ramienia. Corning twierdzi, że Gorilla Glass 5 przeżyje 80% upadków z wysokości 1,6 metra. Testowane wysokości nie zostały oczywiście wybrane przypadkowo - w końcu najczęściej telefon upada gdy wyciągamy go z kieszeni lub robimy zdjęcie/selfie.

Brzmi świetnie, testy laboratoryjne przeprowadzone przez twórców szkła niekoniecznie muszą się jednak pokrywać z tym, jak faktycznie spadają nasze telefony. Jak donosi The Verge, tak dobre wyniki testu zostały osiągnięte na szkle grubości 0,6 mm, podczas gdy do telefonów trafią szkła o grubości 0,4 mm, może się więc okazać, że nie są tak trwałe jak sample testowe. Większość testów demonstracyjnych odbywających się w kwaterze Corning w Silicon Vallley wyglądała tak, że sprzęty spadały płasko ekranem do podłoża - jeśli kiedykolwiek zbiliście ekran to wiecie, że urządzenie ma większe szanse na "pajączka", gdy telefon upadnie na róg. John Bayne z Corning nadmienił natomiast, że odporność ochronionego ekranu zależy nie tylko od szkła, ale również od ogólnego projektu telefonu.

Dużą rolę odgrywa to, jak sztywna jest konstrukcja całego urządzenia i jak dopasowane oraz umiejscowione jest szkło. W poszczególnych modelach inaczej rozkłada się siła uderzenia, w niektórych większa jej część przechodzi na obudowę, inna na ekran. W niektórych przypadkach twórcy Gorilla Glass współpracują z producentami telefonów, dzięki czemu ostateczny produkt może okazać się lepiej chroniony niż urządzenia konkurencji. W innych natomiast producenci telefonów nie chcą dzielić się z zewnętrznymi firmami szczegółami swoich projektów, przez co lepsze dostosowanie szkła do smartfona okazuje się trudniejsze.

grafika: 1

źródło

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama