Felietony

Czy jest jeszcze jakikolwiek powód, by nie używać managera haseł?

Krzysztof Rojek
Czy jest jeszcze jakikolwiek powód, by nie używać managera haseł?

Managery haseł znacząco ułatwiają życie, jednak wciąż używa ich mniejszość osób. Dlaczego tak się dzieje?

Dziś coraz więcej rzeczy robimy "w internecie". Mamy tu nie tylko nasze konta w różnych serwisach - dziś internet to praktycznie cała nasza cyfrowa tożsamość. Tutaj mamy nasze pieniądze (bank), nasze urzędy, naszą dokumentacje medyczną, a także (w wielu wypadkach) także naszą pracę i hobby.

Im więcej rzeczy mamy w internecie, tym więcej kont na większej liczbie portali musimy mieć. A jeżeli doświadczenie nauczyło nas czegokolwiek, to tego, że nie ma takiego zabezpieczenia i takiego portalu, którego nie da się złamać. Dane wyciekały, wyciekają i wyciekać będą.

Źródło: Depositphotos

Dlatego też jedną rzeczą jest posiadanie silnego hasła, aby to nie zostało po prostu złamane, ale drugą kwestią jest posiadanie hasła indywidualnego dla każdego miejsca w internecie, aplikacji czy strony. Jednak zapamiętanie 20+ znakowych haseł z cyframi i znakami specjalnymi jest zwyczajnie poza ludzkimi umiejętnościami.

I tu do gry wchodzą managery haseł

Managerowie haseł są dziś wszędzie - są wbudowani w praktycznie każdą przeglądarkę, można zainstalować w tym celu specjalne rozszerzenie, są dołączani do antywirusów, systemów operacyjnych bądź też - możemy mieć w tym celu osobny program bądź aplikację na komputerze i telefonie. Na rynku są programy płatne, darmowe, a wiele z nich oferuje synchronizację pomiędzy urządzeniami. Mamy tu też dodatkowe funkcje, jak autowypełnianie, możliwość przechowywania ważnych dokumentów czy danych (np. karty płatniczej).

Programy tego typu oczywiście pozwalają też od razu wygenerować i zapisać nasze hasło, a część z nich posiada także alerty odnośnie tego, czy nasz login nie wyciekł w jakimś ataku hakerskim na bazę danych i są w stanie poinformować, które konta są zagrożone.

Źródło: Depositphotos

Jednocześnie, jak wynika ze statystyk, które spływają z całego świata, globalne wykorzystanie managerów haseł sięga zaledwie 1/3 użytkowników, i to w porywach, ponieważ czasami mówi się o sporo niższych wartościach. To oznacza,że znakomita większość, mając do dyspozycji darmowe rozwiązanie, które jest wygodniejsze i bezpieczniejsze, zwyczajnie z niego nie korzysta.

Moje pytanie: dlaczego?

Oczywiście, pierwszą odpowiedzią jest to, że część użytkowników jest po prostu nieświadoma tego, jak działa internet. Ta sama kombinacja login+hasło, ponieważ tak "jest najprościej zapamiętać". Jeżeli sparujemy to z hasłami 1234 albo password1, mamy gotową receptę na tragedię, której bardzo łatwo można uniknąć. Jeżeli są to ludzie starsi, można to jeszcze jakość zrozumieć (choć moim zdaniem edukować trzeba się całe życie, więc wiek nie jest wymówką), ale takie zabiegi dotyczą także dzisiejszych 20, 30 i 40 latków na całym świecie.

Drugim argumentem, w jakiś sposób wyjaśniającym to zjawisko jest brak zaufania do samych managerów. W końcu - nie ma systemu, którego nie dałoby się zhakować, prawda? I trzeba przyznać, że w tym wypadku dobrego PR'u nie robią sobie też same programy, jak absurdalna historia LastPass, który po incydencie z 2022 powinien zniknąć z rynku. Naturalnie, wiadomo, że zawsze zgromadzenie wszystkich swoich haseł w jednym miejscu jest ryzykiem, natomiast - jest to dużo mniejsze ryzyko niż stosowanie wszędzie zestawu łatwych do zapamiętania kombinacji login+hasło.

Źródło: Depositphotos

Finalnie pojawia się kwestia ceny i czasu, który trzeba spędzić przenosząc wszystkie hasła do manager. Sam korzystam z managera 1password i aplikacja nie tylko obsługuje wszystkie moje sprzętu (Windows, Android i Linux) i wszędzie ma dostępne rozszerzenia, to oszczędność czasu z jej wykorzystaniem jest naprawdę zauważalna (funkcja autofill), szczególnie w porównaniu do innych metod.

Stąd też moje pytanie - jeżeli nie korzystacie z managerów haseł, to... dlaczego tego nie robicie?

Źródło: Depositphotos

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu