Recenzje gier

Czy Cyberpunk 2077 na konsoli Nintendo ma sens? Recenzja gry

Piotr Kurek
Czy Cyberpunk 2077 na konsoli Nintendo ma sens? Recenzja gry
Reklama

Cyberpunk 2077 na Nintendo Switch 2 pokazuje, że takie porty mają sens. Dzięki niemu w końcu powróciłem do Night City i przyznam szczerze – bawiłem się bardzo dobrze.

Gdy Cyberpunk 2077 zadebiutował w 2020 roku, wywołał burzę emocji. Z jednej strony gra zachwycała otwartym światem Night City i głęboką narracją, z drugiej – borykała się z ogromnymi problemami technicznymi, szczególnie na konsolach takich jak PlayStation 4. Doszło nawet do sytuacji, gdzie sklep PlayStation Store wstrzymał sprzedaż i zwracał niezadowolonym graczom pieniądze. Po licznych aktualizacjach i dodatku fabularnym Widmo Wolności, gra nie jest już tym, czym była na premierę. Teraz CD Projekt Red przenosi Cyberpunka 2077 na Nintendo Switch 2 w ramach edycji Ultimate. To port, zawierający pełną wersję gry i rozszerzenie na jednym kartridżu 64 GB, bez potrzeby pobierania dodatkowych danych, jest technicznym osiągnięciem, które pokazuje możliwości nowej konsoli Nintendo.

Reklama

Cyberpunk 2077 na konsoli Nintendo? To się udało!

Cyberpunk 2077 w wersji na Nintendo Switch 2 działa w dwóch trybach graficznych: jakości (30 klatek na sekundę) i wydajności (40 klatek na sekundę). W trybie dokowanym gra osiąga rozdzielczość 1080p, podczas gdy w przenośnym – 720p. Wykorzystanie technologii NVIDIA DLSS sprawia, że obraz jest ostry i szczegółowe, a neonowe ulice Night City prezentują się zaskakująco dobrze nawet na mniejszym ekranie konsoli. Z reguły Cyberpunk 2077 działa płynnie, choć zdarzają się drobne spadki klatek podczas ładowania nowych obszarów. Szczególnie jest to dostrzegalne w takich miejscach jak Dogtown z dodatku Widmo Wolności.

Gra w tej wersji wprowadza też unikatowe opcje sterowania, które wykorzystują możliwości konsoli. Celowanie żyroskopowe pozwala na precyzyjne namierzanie przeciwników, a dodatkowe gesty Joy-conami wzbogacają walkę wręcz, bronią białą i hakowanie. Ekran dotykowy ułatwia nawigację w menu, na mapie i minigrach. Cyberpunk 2077 na Switcha pozwala też na sterowanie Joy-conami, jak myszą – ten jednak sposób poruszania się po świecie gry wymaga przyzwyczajenia, gdyż ułożenie kontrolerów w tym układzie jest dalekie od wygodnego (przy pierwszym kontakcie) i może sprawiać problemy. Nie dziwne więc, że przed rozpoczęciem rozgrywki z takim układem sterowania trzeba przejść tutorial. Wisienką na torcie jest fakt, że gra wspiera również cross-progression, co oznacza, że możemy dowolnie przeskakiwać między platformami dzięki uniwersalnym stanom zapisu.

Edycja kompletna Cyberpunk 2077 na Nintendo Switch 2. Wszystko na jednym kartridżu

Cyberpunk 2077 w Ultimate Edition zawiera dodatek Widmo Wolności, który wprowadza nową, szpiegowską historię osadzoną w niebezpiecznej dzielnicy Dogtown, z udziałem postaci takich jak Reed (Idris Elba). Rozszerzenie wzbogaca narrację i rozgrywkę, oferując nowe misje i obszary do eksploracji, wszystkie zoptymalizowane pod kątem Switch 2. A wszystko to zamknięte na jednym kartridżu o pojemności 64 GB. Jednak nie wszystko jest takie kolorowe, gdyż studiu nie udało się wszystkiego zmieścić na tym nośniku. Gra domyślnie oferuje angielski dubbing i polski napisy, ale chcąc zagrać w tę grę całkowicie po polsku, trzeba ściągnąć polską ścieżkę dźwiękową.

Cyberpunka 2077 na Switchu 2 ogrywałem kilka lat po tym, jak odłożyłem grę w wersji na PS4 i nigdy do niej nie wróciłem. I choć wiem, że to nie ten sam produkt, nie da się ukryć, że port na konsolę Nintendo przewyższa to, co mieliśmy na premierę na sprzęcie PlayStation i Xbox poprzedniej generacji. Zarówno pod względem technicznym, jak i wygody rozgrywki. W sieci nie brakuje porównań tej wersji z tym, co oferuje Steam Deck. W porównaniu do wersji na handhelda od Valve gra w wersji na Switcha 2 oferuje lepszą jakość tekstur i oświetlenia, choć może ustępować w stabilności klatek w niektórych momentach. Widać jednak, że to port tworzony od podstaw, a przeniesienie REDengine 4 na Switch 2, wsparte przez Yigsoft i Nintendo, pozwoliła zachować unikalny urok wizualny gry w obu trybach – przenośnym i stacjonarnym. Niezależnie od tego, czy grasz w podróży, czy w domu, Switch 2 pozwala zanurzyć się w cybernetycznym świecie bez konieczności podłączania do telewizora.

Cyberpunk 2077 w podróży? Z Nintendo Switch 2 ma to sens

Cyberpunk 2077: Ultimate Edition na Nintendo Switch 2 to dowód na to, że nawet najbardziej wymagające gry mogą działać na hybrydowej konsoli Nintendo. Port oferuje płynną rozgrywkę, całkiem wysoką jakość obrazu i dźwięku oraz unikalne funkcje sterowania, które wyróżniają go na tle innych platform. Pomimo drobnych niedociągnięć, takich jak okazjonalne spadki klatek, trzeba przyznać, że ekipa z CD Projekt RED dowiozła solidny port, ustanawiając wysoki standard dla przyszłych tytułów AAA. Dla fanów Cyberpunka i nowych graczy, którzy chcą odkrywać Night City w trasie, jest to atrakcyjna i wciągająca propozycja, która wciąż dostarcza masę frajdy. Jeśli miałbym się jeszcze do czegoś przyczepić, to byłaby to cena. Cyberpunk 2077 Ultimate Edition na Switcha 2 kosztuje... 269,99 zł (w wersji cyfrowej) i ok. 299 zł za pudełko. Za połowę tej ceny można było niedawno kupić tę wersję na PS5.

Cyberpunk 2077 Ultimate Edition w wersji na Nintendo Switch 2
plusy
  • możliwość gry w trybie przenośnym
  • zaskakująco dobra optymalizacja
  • prawie pełna zawartość na jednym kartridżu
  • możliwość przenoszenia postępu między platformami
minusy
  • cena w porównaniu z innymi platformami
  • okazjonalne spadki animacji
  • niższa rozdzielczość w trybie przenośnym

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama