Apple 21 marca udostępniło specjalną edycję iPhone 7 w kolorze czerwonym, tworzoną we współpracy z Product Red, czyli inicjatywą mającą na celu zebranie pieniędzy na walkę z AIDS, gruźlicą i malarią. Część dochodu ze sprzedaży tej edycji telefonów, zostanie przekazana na ten cel.
Dziś natomiast, trafił do oferty Orange, zarówno model iPhone 7, jak i iPhone 7 Plus - w wersji 128 GB. Co ciekawe, oba telefony wychodzą taniej w ofercie Orange niż w sklepie Apple.
Zobacz też: Czy warto kupić teraz iPhone 7? To nadal świetny smartfon, polecam.
W przypadku iPhone 7, przez 24 miesiące zapłacimy 4 948.76 zł za telefon i abonament, ale jak odejmiemy cenę ze sklepu Apple, czyli 3 879,00 zł, zostaje nam 1 069,76 zł. Dzieląc to na 24 miesiące, za abonament wychodzi nam 44,57 zł. A w abonamencie nielimitowane rozmowy, wiadomości i 10 GB transferu danych, przez pierwsze 3 miesiące 20 GB.
Podobnie jest z iPhone 7 Plus, gdzie za całość zapłacimy 5 738,75 zł, a po odjęciu sklepowej ceny wyjdzie nam 1 259,75 zł, czyli na abonament wydalibyśmy 52,48 zł miesięcznie.
Oczywiście można się spierać i mówić, że korzystniej jest wybrać tańsze opcje w ofertach na kartę, ale jak ktoś woli abonament, bo wygodniejszy niż prepaid i zakupy na raty w sklepie, to dobra oferta.
Zwłaszcza dla tych, którzy nie mogą się już doczekać premiery nowego iPhone, która według różnych doniesień ma być opóźniona do października albo nawet listopada, gdyż Apple ma problemy z nowymi ekranami OLED bez ramek.
Źródło: Blog Orange i MacRumors.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
