Cyberpunk 2077 do sprzedaży trafił w 2020 r. Nieco ponad 4 lata później, gra trafi na platformę, której chyba nikt się nie spodziewał. Najnowsza produkcja CD PROJEKT RED na początku przyszłego roku zadebiutuje na... komputerach Mac!
Cyberpunk 2077 debiutował w 2020 r. I choć od strony finansowej mieliśmy do czynienia ze sporym sukcesem, tak od strony technicznej tytuł ten daleko był od tego, co obiecywało nam studio CD PROJEKT RED. Fatalna optymalizacja na konsolach poprzedniej generacji (Xbox One oraz PlayStation 4), ogromne problemy związane z mechanikami gry, grafiką oraz zapowiadanymi wcześniej rozwiązaniami, które ostatecznie nie trafiły do podstawowej wersji tytuły. Rozczarowanie było ogromne i to do takiego stopnia, że PlayStation zdecydowało się wstrzymać sprzedaż gry w swoim cyfrowym sklepie, a gracze, którzy wcześniej zdążyli kupić Cyberpunka, mogli zrezygnować z zakupu i odzyskać pieniądze.
Od swojej premiery sprzed 4 lat, studio w pocie czoła naprawiało to, z czym mieliśmy do czynienia od samego początku. Aktualizacja goniła aktualizację, gracze przedstawiało plan działań i harmonogram związany z udostępnianiem kolejnych łatek i wprowadzanych udoskonaleń. Pierwsze (i jedyne) DLC fabularne, zatytułowane "Widmo Wolności" nie tylko wprowadziło nowy obszar do Night City, ale także rozwiązało ogrom problemów w podstawowej wersji gry. Choć wciąż Cyberpunk 2077 nie jest grą pozbawioną błędów, tak jest zupełnie innym tytułem niż to, z czym gracze mogli się zaznajomić w 2020 r. I trzeba przyznać, że wracając do Night City po kilku latach od premiery, miałem zupełnie inne przemyślenia niż wtedy, gdy grałem w wersję na PlayStation 4.
Cyberpunk 2077 nie powiedziało jeszcze ostatniego słowa. Z grą zaznajomić się będą mogli nowi gracze
Choć przez ostatnie miesiące wiele mówiło się o tym, że prace nad Cyberpunk 2077 zostały zakończone, teraz okazuje się, że z tym tytułem zaznajomić się będą mogli niebawem gracze, którzy nie mają w domu konsoli, czy peceta. Chodzi tu przede wszystkim o posiadaczy komputerów Mac. Wraz z wczorajszą prezentacją nowych MacBooków Pro z układami M4, M4 Pro i M4 Max CD Projekt RED potwierdziło, że już na początku przyszłego roku gra pojawi się w wersji na macOS. I to w wersji Ultimate Edition:
Zanurz się w pełni w świecie mrocznej przyszłości i odkryj wszystko, co ma on do zaoferowania wraz z Ultimate Edition. Sięgnij po pełen pakiet zawierający wszystkie aktualizacje oraz wcześniej udostępnioną zawartość – włącznie z wysoko ocenianym dodatkiem w klimacie thrillera szpiegowskiego Widmo wolności.
Czytaj dalej poniżej
Czego mogą spodziewać się gracze z komputerami Mac wyposażonymi w układy Apple Silicon? To m.in. pełne wsparcie dla technologii Metal, która pozwoli udostępnić szereg zaawansowanych funkcji w tym path tracing, frame generation. Będzie też funkcja dźwięku przestrzennego z dynamicznym śledzeniem ruchu głowy dla zapewnienia jeszcze lepszej immersji i fantastycznych doznań wizualnych.
Na ten moment nie wiadomo, na jakich komputerach Mac Cyberpunk 2077 będzie działać. Patrząc na to, jak wymagająca jest to pozycja, można podejrzewać, że MacBooki z układami M1 mogą mieć problemy z płynną rozgrywką. Jak będzie w rzeczywistości? Przekonamy się na początku 2025 r. Nieco wcześniej mamy poznać dodatkowe szczegóły związane z tym wydaniem gry – to zapewne wtedy dowiemy się o minimalnej specyfikacji technicznej.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu