Cyberpunk 2077 - chyba najbardziej wyczekiwana polska gra dekady okazała się w największym razie dużym wizerunkowym problemem dla swoich twórców. W przypadku konsol oceny są fatalne, a w kwestii recenzji na PC możemy zaobserwować ciekawe zjawisko.
Zanim zacznę, chciałbym ustalić dwie rzeczy. W Cyberpunka 2077 jeszcze nie grałem, ponieważ nigdy nie kupuję gier na premierę. Nie chcę się więc wypowiadać o tym, jaka ta gra jest, a jaka nie jest. O tym powstało już wystarczająco dużo wyczerpujących artykułów. Drugą kwestią jest to, że obecnie wydaje się, że jesteśmy świadkami Cyberpunka dwóch prędkości. Z jednej strony mamy wersję PC, która jest źle oceniania głównie ze względu na kolosalną liczbę błędów, a z drugiej - wersję na PS4/Xboxa One, które wyglądają i działają tak źle, żę graczom przyznano zwrot pieniędzy za zakupione kopie. Nie dziwią więc absolutnie fatalne recenzje na Metacritic. Z Metacritic jest jednak taki problem, że tam recenzje może napisać każdy. W przypadku wersji na PC opinie i recenzje w serwisie Steam są już nieco bardziej związane z tym, jak i ile ktoś grał w faktyczną produkcję. Można więc na tej podstawie wyciągnąć kilka ciekawych wniosków.
Cyberpunk 2077 - im dłużej ktoś gra, tym lepiej ocenia produkcję
Zacznijmy od tego, jak oceny Cyberpunka wyglądają we wspomnianym Metacritic. Jak mówiłem, do tych zawsze należy podchodzić z rezerwą, ponieważ mogą tam wystawić recenzję osoby, które gry nigdy w rękach nie miały.
6.8 to oczywiście nie jest ocena marzeń za grę która powstawała 7 lat, ale już na tym etapie widać, że jest to diametralnie inna produkcja od tych, które wyszły na konsole. Biorąc pod uwagę samo Metacritic, Cyberpunk na Playstation nie dobija nawet do 3.
Jednak to, co mnie interesuje, to oceny graczy, którzy w grę faktycznie zagrali. To co poniżej zobaczycie nie ma oczywiście na celu zdyskredytowania negatywnych opinii o grze, bo z tego co widzę - CD Projekt RED w pełni sobie na nie zasłużyło. Chciałbym podkreślić tylko kilka ciekawych faktów do których dotarłem.
1. Oceny graczy, którzy dłużej grali w Cyberpunka są pozytywniejsze
Jeżeli zobaczymy, jak kształtuje się skala ocen na Steam, zobaczymy, że już na starcie Cyberpunk oceniany jest dużo lepiej niż na Metacritic. 78 proc. pozytywnych recenzji nie jest już takim złym wynikiem.
Ciekawiej robi się, gdy ustawimy suwaczek wyboru recenzji na te, które powstały po 1, 5, 12 i 24 godzinach rozgrywki.
Jak widzimy, już po 12 godzinach gry odsetek ocen pozytywnych ustabilizował się na poziomie 84-85 proc., co już wcale nie jest takim złym wynikiem i może sugerować, że Cyberpunk na PC nie jest tak niedopracowany jak na konsolach. Oceny zdecydowanie ciągną więc "w dół" osoby, które w Cyberpunka nie grały w ogóle, bądź grały krótko (poniżej godziny).
Trzeba jednak pamiętać, że nie warto tutaj wyciągać zbyt pochopnych wniosków odnośnie tego, że negatywne oceny pochodzą tylko od graczy, którzy w Cyberpunka nie grali w ogóle bądź grali bardzo krótko i wystawili recenzję. Może być bowiem tak, że już na samym początku natrafili na takie błędy, które uniemożliwiły im rozgrywkę bądź zabrały im przyjemność z gry i ci po prostu odstawili produkcję na bok. Może być więc tak, że ci, którzy grali w dzieło CDPR dłużej po prostu są mniej wyczuleni na błędy, a bardziej na opowiadaną historię i stąd pozytywne oceny.
2. Procent pozytywnych ocen stabilizuje się z czasem
Tak jak każda platforma służąca do ocen, Steam także cierpi na skrajność recenzji, szczególnie jeżeli mówimy o momencie tuż po premierze gry. Dlatego też z zebraniem informacji czekałem do teraz, aby wypowiedzieli się też gracze, którzy na spokojnie pograli w Cyberpunke w weekend. Jeżeli popatrzymy natomiast jak recenzje wyglądały w piątek, zobaczymy, że były one bardziej skrajne niż teraz.
Myślę więc, że ten trend będzie się utrzymywał i finalnie gra "osiądzie" w okolicach 81/82 proc. pozytywnych recenzji.
3. Polacy kochają Cyberpunka
A jak sprawa ma się, jeżeli weźmiemy pod uwagę oceny gry tylko z perspektywy Polaków? Ano tak, że nie podzielamy światowej opinii o tej grze i dla nas Cyberpunk to jedna z najlepszych produkcji. Praktycznie w każdej kategorii Cyberpunk 2077 otrzymał bowiem znacznie wyższe oceny niż w ogólnoświatowym zestawieniu.
Polakom jak widać bugi albo przeszkadzają mniej niż innym nacjom, albo też nasz patriotyzm w dużej mierze nie pozwala nam niżej oceniać rodzimego produktu.
Podsumowując - wydaje się że nie tylko można mówić o Cyberpunku dwóch prędkości, ale o dwóch różnych grach, przynajmniej w oczach graczy. a jak wy oceniacie swoje doświadczenia z pecetową wersją gry?
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu