Pisałem niedawno, że Windows Phone traci rynek, że po kilku latach starań nadal nie nawiązał walki z konkurencją, czyli Androidem oraz iOS. Przynajmni...
Pisałem niedawno, że Windows Phone traci rynek, że po kilku latach starań nadal nie nawiązał walki z konkurencją, czyli Androidem oraz iOS. Przynajmniej na polu zasięgu i wyników. Trudno stwierdzić, jak potoczą się losy tego OS w kolejnych kwartałach i latach, ale ostatnio przybywa doniesień na temat firm, które chcą wykorzystać w swoim sprzęcie mobilne kafle korporacji z Redmond. Efektem nowej polityki amerykańskiej firmy jest np. smartfon Coship X1. Całkiem ciekawy produkt.
Zacznę od tego, co mam na myśli pisząc o nowej polityce Microsoftu. Chodzi o otwartość na współpracę, zniesienie opłat licencyjnych, wyciągnięcie ręki do producentów. Korporacja z Redmond zrozumiała jakiś czas temu, że nie przeniesie na rynek mobilny mechanizmów z biznesu PC i w końcu przestała zaklinać rzeczywistość. Jeszcze kilka lat temu chiński producent Coship nie umieściłby mobilnych okien w swoim smartfonie: albo uznałby to za nieopłacalne albo nie uzyskałby zgody Microsoftu. Dzisiaj jednak to korporacji z Redmond bardziej zależy i chyba z uśmiechem przyjmuje każdego partnera.
Model Coship X1 nie powstał wyłącznie z myślą o WP - podczas targów w Barcelonie na jednym stoisku leżał ten sam sprzęt z Androidem na pokładzie. Urządzenia identyczne na płaszczyźnie komponentów, różnią się tylko systemem. Możliwe, że zacznie przybywać firm, które podejdą w podobny sposób do biznesu mobilnego i dadzą szansę WP. Wystarczy też, że znajdzie się grono odbiorców sprzętu chińskiego producenta. I nie mam tu na myśli ostatecznych klientów. Coship to jeden z tych graczy, którzy tworzą sprzęt i sprzedają go różnym firmom, które doklejają swoje logo. Możliwe zatem, że model X1 zobaczymy w Europie i to pod kilkoma markami. Warto wtedy rzucić okiem na sprzęt, bo jest interesujący - fan WP (ale też Androida) mógłby być usatysfakcjonowany.
Serce urządzenia stanowi procesor Qualcomm Snapdragon 410 wspierany przez 2 GB pamięci operacyjnej. Do tego 5,5-calowy ekran Full HD, dwa aparaty (główny 13 Mpix z podwójną diodą LED i przedni 5 Mpix), bateria o pojemności 2600 mAh oraz 16 GB pamięci wewnętrznej, którą można rozszerzyć z pomocą karty microSD. Jest odporny na wodę i kurz, spełnia odpowiednie standardy. Produkt naprawdę nieźle się prezentuje, kafle dobrze wyglądają na takim sprzęcie. Nie znam niestety ceny, ale podejrzewam, że nie będzie zaporowa.
Jedna jaskółka wiosny nie czyni, ale może w końcu zacznie się coś dziać wokół WP. Nowa wersja systemu i chęć wybicia się na rynku mogą sprawić, że producenci podejmą ryzyko i wypuszczą sprzęt z mobilnym Windowsem. Podejrzewam, że Microsoft będzie wspierał takie działania i niedługo usłyszymy o kolejnych partnerach. Otwartym pozostaje jednak pytanie, czy owe partnerstwa przyniosą firmie z Redmond wymierne korzyści.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu