Microsoft

Co zaoferuje nadchodzący smartwatch od Microsoftu?

Jakub Szczęsny
Co zaoferuje nadchodzący smartwatch od Microsoftu?
Reklama

Rynkowemu "parciu" na inteligentną galanterię nie oparł się także i Microsoft - ze źródeł mocno związanych z firmą płynie mnóstwo wiarygodnych informa...

Rynkowemu "parciu" na inteligentną galanterię nie oparł się także i Microsoft - ze źródeł mocno związanych z firmą płynie mnóstwo wiarygodnych informacji, iż gigant pracuje nad smartwatchem. Cóż, wielkiego wyboru nie ma - ma go już prawie każdy (a to niestety także jest pewne kryterium), chociaż dyskusja na temat użyteczności inteligentnych zegarków w dalszym ciągu jest otwarta. Według najnowszych doniesień, opisane urządzenie ma być bardziej "zegarkiem" niż asystentem ćwiczeń fizycznych. A ponadto... zaoferuje coś, czego nie ma konkurencja.

Reklama

Pamiętacie tekst, w którym punktowałem inteligentne zegarki? Ja w dalszym ciągu nie rozumiem tego kierunku rozwoju technologii mobilnych. Telefony ewoluowały w urządzenia przenośne, następnie owe sprzęty podebrały funkcjonalność komputera. Ostatecznie zmieniły one sposób komunikacji z użytkownikiem przenosząc się na dwukierunkowy kanał wymiany informacji - ekran dotykowy. Jako, że technologie mobilne zaczęły uderzać w ścianę, zastosowano metodę "faster, stronger", a zapomniano o "harder, better". Stąd takie dziwactwa jak niemożebnie cienkie smartfony, które nie uciągną jednego dnia na pełnym cyklu ładowania. A smartwatche (przynajmniej w obecnej formie) to nie realna potrzeba rynku, lecz potrzeba producentów, którzy już mocno nasycili rynek dotychczasowymi urządzeniami i szukają nowej niszy - nieco na siłę.


Jeżeli okaże się, że ostatnie doniesienia w sprawie smartwatcha Microsoftu są prawdziwe, to będziemy mieć do czynienia z urządzeniem zdolnym wytrzymać do dwóch dni na jednym cyklu ładowania. Jak? Prawdopodobnie akumulator będzie "zaszyty" w pasku od zegarka. W takich urządzeniach jak smartwatch trudno jest znaleźć odpowiednie miejsce/odpowiednio dużo miejsca, by umieścić w środku wydajną baterię. To może być rozwiązaniem dotychczasowych problemów nowej kategorii urządzeń na rynku. W dalszym ciągu smartwatch Microsoftu nie ma co się równać z Pebble, czy Jawbone, których wydajność akumulatorów liczymy w tygodniach, a nie dniach.


Media technologiczne spodziewają się premiery zegarka w najbliższych tygodniach, a sam Microsoft rzekomo jest zainteresowany jak najszybszym wprowadzeniem go na rynek, by zdążyć jeszcze przed okresem "świątecznych żniw". To by oznaczało, że Microsoft wyprzedzi nieco Apple - Watch ma pojawić się dopiero na początku 2015 roku. Co najważniejsze, inteligentny zegarek od Microsoftu zadziała z każdym systemem operacyjnym w telefonie. To akurat było do przewidzenia - cóż, w Redmond raczej nie cieszą się z bogatego zaplecza wiernych użytkowników, ale... kto wie. Może kiedyś. Wygląda na to, że czeka nas bardzo ciekawy rok.

Grafiki w tym tekście przedstawiają koncepty smartwatcha od Microsoft, nie są oficjalnymi grafikami, na których widniałoby wspomniane wyżej urządzenie

Źródło: Forbes.com

Reklama

Grafika: 1, 2, 3

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama