Dziesięciolatka popełniła samobójstwo próbując uczestniczyć w "blackout challenge". Włoski rząd natychmiast zareagował, odcinając najmłodszych od platformy.
Challenge zakończył się śmiercią dziesięciolatki. TikTok zbanowany dla części użytkowników we Włoszech
"Czelendże" na Tiktoku mają swoją złą reputację nie od dziś. Jednak jeżeli coś jest żenujące czy mało inteligentne, to można przymknąć na to oko, zrzucając to na karb zmiany pokoleniowej. Fatalnie robi się jednak, jeżeli coś jest niebezpieczne i co gorsza - skierowane w stronę najmłodszych, dla których często podążanie za trendem i akceptacja ze strony znajomych jest ważniejsze niż zdrowy rozsądek. A "czelendże" na TikToku bardzo często zakrawały właśnie o tę drugą kategorię. O tym, że platforma ma duże problemy z ograniczeniem dostępu dla najmłodszych do swojego produktu już wam niedawno wspomniałem. To, co stało się we Włoszech przechodzi jednak wszystkie oczekiwania.
Dziesięciolatka udusiła się, bo... taki był challenge
Przyznam się, że informację, którą podała włoska agencja prasowa, musiałem czytać kilka razy, bo nie wierzyłem, że takie coś jest możliwe. Okazało się bowiem, że po Tiktoku krąży tzw. "blackout challenge", który polega na samopodduszaniu do momentu, aż utraci się przytomność. Oczywiście - wszystko potem wrzuca się na platformę. 10 letnie dziewczynka, która zdecydowała się wziąć udział w "wyzwaniu" nie miała szansy upublicznić swojego "dokonania", ponieważ w jego trakcie doszło do zatrzymania akcji serca. Jakiś czas później znalazła ją dopiero jej młodsza siostra. Lekarze w szpitalu walczyli o życie dziecka, niestety bezskutecznie. Rodzice zapewniają, że nie nic o wspomnianym challengu nie wiedzieli.
Śmierć dziecka spotkała się z natychmiastową reakcją władz, które zablokowały platformę ze skutkiem natychmiastowym do 15 lutego dla wszystkich, których wiek nie może być bezsprzecznie potwierdzony. Regulamin Tiktoka zakłada bowiem, że nie mogą mieć tam konta osoby poniżej 13 roku życia. Do tego czasu badane będzie, czy platforma nie pozwalała na udostępnianie treści zachęcających do samobójstwa. Tiktok, ustami swojego rzecznika prasowego, zareagował na całą sprawę.
The safety of the TikTok community is our absolute priority, for this motive we do not allow any content that encourages, promotes or glorifies behaviour that could be dangerous,
Patrząc na to, że blackout challenge i inne podobne materiały były obecne na TikToku, podchodziłbym do powyższego oświadczenia z dużą dozą sceptycyzmu. Nie jest to bowiem pierwsza śmierć wyniku próby wykonania niebezpiecznego challengu. Mam szczerą nadzieję, że tak młody wiek ofiary viralowego wyzwania skłoni władze nie tylko we Włoszech, ale i w innych krajach do stworzenia skutecznych narzędzi prawnych, które zmuszą platformy takie jak Tiktok do skutecznego moderowania swojej zawartości oraz sprawdzania, do kogo trafiają takie materiały.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu