Felietony

Asus oficjalnie zapowiedział nowe ultrabooki UX21A i UX31A z matowymi matrycami Full HD IPS

Jan Rybczyński
Asus oficjalnie zapowiedział nowe ultrabooki UX21A i UX31A z matowymi matrycami Full HD IPS
Reklama

Cztery miesiące temu testowałem Ultrabooka Asusa UX31E [1], [2]. Przypomnę tylko, że byłem pozytywnie zaskoczony zarówno wydajnością, jak i jakością w...

Cztery miesiące temu testowałem Ultrabooka Asusa UX31E [1], [2]. Przypomnę tylko, że byłem pozytywnie zaskoczony zarówno wydajnością, jak i jakością wykonania komputera, do tego stopnia, że co jakiś czas zastanawiam się czy sobie takiego sprzętu nie zakupić. Tymczasem Asus zapowiedział nowe wersję swoich ultrabooków, które tym razem prawdopodobnie mnie do zakupu przekonają, ponieważ rozwiązują w zasadzie wszystkie niedociągnięcia pierwowzorów. Oto jak prezentują się Zenbooki Prime: UX31A oraz UX21A.

Reklama

Podstawową zmianą, która zapewne była jednym z głównych powodów wypuszczenia następcy UX31E jest zastąpienie jednostki centralnej Sandy Bridge za pomocą Ivy Bridge. Desktopowe procesory Ivy Bridge miały swoją premierę dosłownie trzy dni temu. Na mobilną wersję przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać, ale to właśnie Ivy Bridge będzie sercem nowego UX21A oraz UX31A. Jedną z konsekwencji zastosowania nowych procesorów będzie Intel's Wireless Display (WiDi), czyli technologia bezprzewodowego przesyłania obrazu i dźwięku.

Kolejnym udoskonaleniem będzie zwiększona do 1920x1080 rozdzielczość ekranu wykonanego w technologii IPS, który będzie, uwaga, matowy! Co ciekawe, rozdzielczość będzie identyczna na modelu 13,3 cala oraz 11,6 cala. Filmy Full HD zapewne będą wyglądały rewelacyjnie, a praca z matowym ekranem będzie bardzo wygodna. Mam nadzieje, że wielkość czcionki systemowej da się dopasować do komfortowej pracy i korzystanie z lupy nie będzie konieczne.


To co podoba mi się najbardziej, to szereg pozornie drobnych zmian, które usuwają dotychczasowe problemy i dodają to czego brakowało. Przede wszystkim touchpad ma zostać wymieniony na znacznie lepszy, pojawi się rónież podświetlanie klawiatury, którego brak zgłaszali czytelnicy Antyweb i moi znajomi. Dodatkowo skok klawiszy będzie odrobinę większy i lepiej wyczuwalny.

Cena nie będzie niestety niższa, według źródeł The Verge, niż obecnie oferowanych modeli i będzie zaczynała się od 1100$ za wersję 13 calową i 1050$ za wersję 11 calową. Jeśli jednak Asus spełni swoje obietnice i testy praktyczne potwierdzą znacznie lepszy gładzik i klawiaturę, będzie to sprzęt zdecydowanie wart swojej ceny i godny konkurent Apple Air.

Źródła: The Verge, Engadget.

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama