Analityk rynku specjalizujący się w tematyce Apple - Ming-Chi Kuo zapowiedział, że sprzedaż Apple Watcha nie będzie tak dobra, jak przypuszczano wcześ...
Analityk rynku specjalizujący się w tematyce Apple - Ming-Chi Kuo zapowiedział, że sprzedaż Apple Watcha nie będzie tak dobra, jak przypuszczano wcześniej. Pierwotnie prognozowano roczną sprzedaż urządzenia na poziomie od 20 do 30 milionów egzemplarzy. KGI Securities, z którym związany jest znany analityk zweryfikowało swoje wcześniejsze przypuszczenia i według analiz, sprzedaż powinna zamknąć się w ilości 15 milionów egzemplarzy. Brzmi źle? Nie śmiałbym nawet tak sądzić.
Jako, że mamy do czynienia z pierwszą generacją Apple Watcha, nie można powiedzieć, że jest to absolutnie dojrzały produkt. Wearable przede wszystkim cierpi z powodu bardzo słabych osiągów pod kątem żywotności akumulatora - Apple zarzekał się, że zegarek powinien wytrzymać 18 godzin ciągłej pracy. Niektórzy jednak donoszą, iż ten pułap osiągnąć jest niesamowicie trudno i jeszcze przed tym, gdy trzeba kłaść się spać, Watch woła o podłączenie do ładowarki. I co najgorsze, ładuje się zbyt długo, jak na takie urządzenie.
Powodem, dla którego Apple Watch sprzeda się nieco gorzej są także problemy z komponentem do Apple Watcha. Taptic Engine oraz problemy z jego działaniem nieco spowolniły proces produkcji - część jest odpowiedzialna za wibracje urządzenia przy otrzymaniu powiadomienia lub nawigacji po interfejsie wearable - czyli wszystko, co dotyczy odpowiedzi haptycznej zegarka.
Jednak głównym powodem, dla którego Apple Watch sprzeda się nieco gorzej jest słabnące zainteresowanie samym gadżetem. Ci, którzy mieli dotąd kupić Apple Watcha już to zrobili, na próżno szukać już emocjonalnych powodów, dla których ludzie nabywają urządzenie.
Konsumenci nowych technologii przede wszystkim zainteresowani są większym wariantem Apple Watcha (z kopertą 42 mm). W większości, Apple Watchem interesują się mężczyźni i w ich grupie króluje większy, bardziej pasujący do masywniejszych rąk modele. Kobiety, które są w zdecydowanej mniejszości posiadaczy Apple Watcha wybierają mniejsze modele, dużo lepiej wyglądające na drobniutkich rękach.
Czy weryfikacja prognoz w jakikolwiek sposób zaszkodzi Apple? Oczywiście nie. Apple Watch już stał się hitem, a nawet zdołał sprzedać się lepiej tylko w jeden dzień, niż wszystkie urządzenia oparte na Android Wear razem wzięte. Nawet dla mnie, osoby bardzo sceptycznej co do wearables jest to wyraźny sygnał, że w tej technologii musi być coś, co może mnie do niej przekonać.
Grafika: 1
Źródło: 9to5mac
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu