Apple

Apple chce mieć najlepszą technologię na rynku. Wyda na to miliardy dolarów

Piotr Kurek
Apple chce mieć najlepszą technologię na rynku. Wyda na to miliardy dolarów
Reklama

Marzenia o polskojęzycznej Siri raczej prędko się nie spełnią. Inaczej może być w przypadku autorskiej, generatywnej sztucznej inteligencji nad którą Apple pracuje od lat. Kiedy możemy się jej spodziewać?

Siri zadebiutowała na rynku w 2011 r. wraz z premierą iOS 5, jednak swoje skrzydła rozłożyła kilka lat później, gdy Apple otworzyło szerszy dostęp do asystenta dla zewnętrznych deweloperów. Przez lata firma starała się nas przekonać, że z Siri wszystko jest wygodniejsze - od zarządzania telefonem, po sterowanie komputerem. Jednak nie w Polsce. Od ponad dekady Siri nie radzi sobie w języku polskim i w Polsce funkcja nie jest oficjalnie dostępna.

Reklama

Oczywiście można z niej korzystać w innym z dostępnych języków (a jest ich trochę), ale do wygody daleka droga - tym bardziej jeśli prosimy asystenta o pomoc w sprawach dotyczących polskich spraw, z uwzględnieniem polskich nazw. Tu asystent Apple przegrywa z konkurencyjnymi rozwiązaniami na niemal każdym polu. Z tego też względu inteligentny głośnik Apple HomePod nie jest dostępny w regularnej sprzedaży w Polsce - sterowany przede wszystkim głosowo, u polskiego użytkownika posługującego się wyłącznie językiem polskim, nie ma on racji bytu.

Siri po polsku? Może w nowej odsłonie. Apple szykuje swojego własnego bota AI

Na przestrzeni ostatnich lat wiele mówiło się na temat polskojęzycznej Siri - głównie za sprawą ogłoszeń o pracę w Apple, które sugerowały, że firma pracuje nad wprowadzeniem naszego języka do asystenta. Nic takiego się jednak nie stało. Również sama Siri nie zyskuje zbyt wielu rozbudowanych funkcji. Pojawiły się nawet plotki, że ma ona zniknąć z systemów Apple całkowicie. Zastąpić ją ma zupełnie nowa odsłona asystenta  w oparciu o generatywną sztuczną inteligencję.

W osiągnięciu tego celu mają mając ogromne środki finansowe oraz znane nazwiska, które w Apple odpowiadają za oprogramowanie i usługi. Jak informuje Mark Gurman z Bloomberga, firma przeznaczać będzie miliard dolarów rocznie w rozwój swojej generatywnej sztucznej inteligencji, nad którą prace podobno trwają już od kilku lat - o czym jakiś czas temu informował szef Apple - Tim Cook. Za sterami nowego asystenta AI zasiedli znani dyrektorzy. To m.in. Craig Federighi oraz John Giannandrea, którym pomagać będzie Eddy Cue. Federighi w Apple odpowiada za Software Engineering, Giannandrea nadzoruje dział uczenia maszynowego i AI, a Cue zajmuje się wszystkimi usługami oferowanymi przez amerykańską firmę. Mamy więc do czynienia z trójką doświadczonych i zaufanych pracowników Tima Cooka, którzy mają jedno zadanie - sprawić, by sztuczna inteligencja opracowywana przez Apple została dopracowana w najdrobniejszych szczegółach i by przy swoim debiucie na rynku nie powtórzyć błędów swojej konkurencji.

Siri dostępna w trybie czuwania

Jak będzie w rzeczywistości? Przekonamy się zapewne dopiero w przyszłym roku. Choć nie brakowało plotek, że nowe rozwiązania AI zastępujące (lub uzupełniające) Siri pojawią się w iOS 17, nic takiego się nie stało. iOS 18, który zostanie zaprezentowany w czerwcu 2024 r. w ramach konferencji WWDC może przynieść wyczekiwaną rewolucję. Przynajmniej w zapowiedziach. Pełna wersja systemu zadebiutuje za rok - we wrześniu, tuż po premierze iPhone'a 16.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama