Apple chce, abyśmy jeszcze efektywniej korzystali z ich urządzeń. Tryb Standby, jak informuje Gurman, ma trafić nie tylko do iPhone'ów, ale także komputerów giganta!
W najnowszym newsletterze Power On Mark Gurman z Bloomberga kolejny raz wróży z fusów w temacie planów Apple. O tym, że gigant chce być coraz bardziej obecny w naszych domach mówiło się już od dłuższego czasu. Kilka tygodni temu głośno zrobiło się o nowym sprzęcie będącym czymś na wzór "prawie iPada". W praktyce zaś pozostającego monitorem do domu,:
Apple pracuje nad rynkowym konkurentem dla "domowych ekranów multimedialnych", takich jak Google Nest Hub czy Echo Show od Amazona. W gruncie rzeczy miałby to być produkt niezwykle podobny do... iPada. Główną różnicą byłoby to, że sprzęt miałby być tańszy i skupiający się na tym, by służył całemu domostwu. Dzięki montowaniu magnetycznemu miałby być zawsze pod ręka kiedy go potrzebujemy. W czym ten sprzęt miałby być "uzupełnieniem" do iPada?
Nieco wody w rzekach od tego momentu upłynęło, a plany Apple zaczęły się coraz bardziej krystalizować. Podczas WWDC zapowiadając iOS 17 pochwalił się nowością, która jasno pokazuje że chce by iPhone'y w domowym zaciszu oferowały dodatkową funkcję. Chodzi o tryb StandBy:
Gdy urządzenie jest zablokowane i ustawione w pozycji horyzontalnej będzie wyświetlało dodatkowe informacje z różnych źródeł - m.in. w postaci widżetów, które już teraz dostępne są na ekranie początkowym oraz na zablokowanym ekranie. iPhone wyposażony w niegasnący wyświetlacz będzie mógł pokazywać najważniejsze podsumowania bez konieczności interakcji z wyświetlaczem. Nie zabraknie podglądu wydarzeń na żywo czy interakcji z Siri. A ta będzie aktywowana w nowy sposób - bez korzystania z hasła "Hey, Siri". Siri wywoływana będzie teraz wyłącznie przez zawołanie "Siri". Niestety wciąż nie wiadomo, czy asystent dostarczany przez Apple będzie dostępny w języku polskim.
Czytaj dalej poniżej
Na iPhone'ach jednak ma się jeszcze nie skończyć.
Tryb Standby także dla komputerów Apple
Według Marka Gurmana, tryb StandBy na komputerach ma być dostępny zarówno na monitorów Apple jak i komputerów Macbook. Miałby on aktywować się w chwili, gdy komputer przejdzie do stanu niskiego zasilania lub gdy z niego nie korzystamy i przechodzi w stan spoczynku. W przeciwieństwie do iPhone'a — nie będzie on musiał być ładowany. Ale zasada działania ma być bliźniaczo podobna: zaoferuje widżety (m.in. prognozę pogody czy kalendarz) i podsumowanie najważniejszych informacji.
Jakie urządzenia skorzystają z tych nowości?
Na tę chwilę nie wiadomo jeszcze z jakimi urządzeniami nowa funkcja będzie potencjalnie kompatybilna. Wyłącznie z nadchodzącymi monitorami nowej generacji, czy także starszymi sprzętami? Jeśli tak, to o ile starszymi? Standby w komputerach brzmi fajnie, ale nie ukrywam, że najbardziej użyteczny i tak wydaje mi się on nie w iPhone'ach, nie w Macbookach, a w iPadach. I liczę że tylko kwestią czasu jest jego implementacja właśnie w tych produktach!
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu