Pracownicy Apple chcą utworzenia związku zawodowego. Niestety, ze swoimi planami musza kryć się przed przełożonymi.
Pracownicy Apple organizują się przeciw firmie. W tym celu używają... Androida
O tym, że Apple nie jest wcale tak dobrym miejscem pracy jak mogłoby się wydawać, pisaliśmy już wielokrotnie. Przede wszystkim w ostatnich miesiącach na światło dzienne wyszło wiele sytuacji w których dochodziło do mobbingu, zastraszania czy też - nadużywania swojej pozycji w strukturach korporacji. Przede wszystkim jednak bardzo niepokojąca była bierność Apple na skargi składane oficjalnymi kanałami przez pracowników. Apple to największa firma na świecie wyceniana obecnie na 3 biliony dolarów i powinna dawać przykład innym odnośnie standardów i warunków pracy. Tak się jednak nie dzieje.
Dlatego też pracownicy Apple w USA chcą założyć związek zawodowy
Jak donosi The Washington Post, pracownikom sklepów stacjonarnych firmy bardzo nie pasuje, że choć dzięki ich pracy firma jest warta tyle ile jest, to nie ma to odbicia w ich pensjach. Te mają być na poziomie szeregowych pracowników w sklepach, których wartość nie jest nawet ułamkiem procenta wartości Apple. Pracownicy chcą by ich płaca była adekwatna do sukcesu korporacji, ponieważ bardzo mocno odczuwają jest wysoką inflację czy chociażby rosnące ceny mieszkań. Oczywiście, jeżeli rozmawiają z mediami, robią to ukrywając swoją tożsamość, bojąc się reakcji ze strony przełożonych. Dlatego też, jak donoszą media, o planach założenia związku zawodowego rozmawiają ze sobą tylko na szyfrowanych czatach i do rozmów używają telefonów z Androidem, by upewnić się, że przełożeni nie mają narzędzi by ich śledzić.
Oczywiście, to, że pracownicy domagają się od największej korporacji świata godziwego wynagrodzenia jest czymś absolutnie normalnym. Martwi jednak fakt, że aby to osiągnąć musza ukrywać się i korzystać z daleko idących zabezpieczeń aby ukryć się przed przełożonymi. To tylko pokazuje, że obawy o reakcje "góry" nie są bezzasadne i że polityka wewnątrz Apple jest zupełnie inna niż w stosunku do klienta. Mam szczerą nadzieję, że starania pracowników się powiodą, ponieważ są sytuacje, w których to właśnie związek zawodowy jest jedyną siłą z którą liczy się firma.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu