Apple

Nowa aplikacja muzyczna od Apple coraz bliżej. Co o niej wiemy?

Piotr Kurek
Nowa aplikacja muzyczna od Apple coraz bliżej. Co o niej wiemy?
Reklama

Apple Music Classical miało zadebiutować w zeszłym roku. Jednak o aplikacji słucha zaginął - do dziś. Wraz z iOS 16.4 beta 2 pojawiły się kolejne sygnały wskazujące, że apka do słuchania muzyki klasycznej wciąż powstaje.

W sierpniu 2021 roku Apple oficjalnie potwierdziło przejęcie firmy Primephonic. To platforma stworzona z myślą o fanach muzyki klasycznej, na której dostępne były utwory najpopularniejszych kompozytorów i wykonań i skupiającej się wyłącznie na tym gatunku udostępniając słuchaczom dodatkowych narzędzi i opcji, które umilą czas przy znanych i mniej znanych kompozycjach. Jednocześnie Apple, w swoim komunikacie prasowym, zapowiedziało stworzenie osobnej aplikacji muzycznej skupiającej się na muzyce klasycznej, w której użytkownicy nie znajdą tego, co na co dzień oferuje Apple Music. Apple Music Classical - bo tak nazywać się ma ta aplikacja posiadać miała wszystkie udogodnienia znane z Primephonic - od wygodnego wyszukiwania kompozytorów, po szczegółowe dane związane z danych wykonaniem.

Reklama

Aplikacja miała pojawić się w 2022 r. - tak przynajmniej wynikało z komunikatów obu firm. Tak się jednak nie stało. Jeszcze w grudniu ubiegłego roku zastanawiałem się, co się stało. Apple przygotowywało się do udostępnienia iOS 16.2 (oraz pozostałych nowych wersji oprogramowania macOS, iPadOS, tvOS i watchOS) jednak żadnej wzmianki o Apple Music Classical nie mieliśmy. Choć w testowych wersjach beta systemu doszukiwano się wzmianek na temat apki, firma nie zdecydowała się na jej pełne zaprezentowanie. Pojawiły się nawet sygnały, że Apple całkowicie zrezygnowało z tego pomysłu i wszystkie funkcjonalności Primephonic pomagające w wygodnym wyszukiwaniu, zarządzaniu i uzyskiwaniu informacji związanych z muzyką klasyczną trafią do aplikacji Muzyka. Tak też się jednak nie stało. Wygląda jednak na to, że Apple Music Classical wciąż "żyje" i przy kolejnej odsłonie iOS w wersji 16.4 (lub iOS 17) będzie można z niej w końcu skorzystać. Tak przynajmniej może wnioskować na podstawie drugiej bety iOS 16.4, w której pojawiły się nowe wpisy odnoszące się do tej aplikacji.

Wzmianki o Apple Music Classical pojawiają się teraz w plikach powiązanych z interfejsem API MusicKit, który umożliwia programistom dostęp do zawartości Apple Music:

MusicKit umożliwia użytkownikom odtwarzanie Apple Music i ich lokalnej biblioteki muzycznej z poziomu zewnętrznej aplikacji lub strony internetowej. Jeśli użytkownik wyrazi zgodę na dostęp do swojego konta Apple Music, może za pomocą innej aplikacji lub strony internetowej tworzyć listy odtwarzania, dodawać utwory do swojej biblioteki i odtwarzać dowolne z milionów utworów z katalogu Apple Music. Jeśli aplikacja wykryje, że użytkownik nie jest jeszcze członkiem Apple Music, możesz zaoferować mu próbne członkostwo z poziomu aplikacji.

Linijki nowego kodu i opisów związanych mówią jedno: by móc korzystać z Apple Music Classical konieczne jest posiadanie zainstalowanej aplikacji Apple Music, którą od kilku wersji iOS można usunąć z urządzenia - to rozwiązania dla tych, którzy muzyki słuchają wyłącznie z wykorzystaniem konkurencyjnych platformach, np. Spotify, Tidal, YouTube Music i innych. Fakt, że do korzystania z Apple Music Classical potrzebne jest posiadanie drugiej aplikacji może dziwić - ale być może Apple będzie miało na to jakieś ciekawe rozwiązanie. Pytanie tylko kiedy apka w końcu trafi do użytkowników...

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama