Apple

App Store do kosza. Oto, gdzie będziesz kupował aplikacje na iOS

Krzysztof Rojek
App Store do kosza. Oto, gdzie będziesz kupował aplikacje na iOS
Reklama

Powoli odliczamy już czas do tegorocznej konferencji WWDC. Apple może pokazać na niej zupełnie nowy sklep App Store.

Przyzwyczailiśmy się do tego, że sklepy w dwóch największych mobilnych systemach operacyjnych funkcjonują na w miarę podobnych zasadach. Mamy tam kategorie, szereg aplikacji darmowych oraz programy płatne. To, ile poszczególne sklepy zarabiają na swoich użytkownikach, różni się dosyć mocno, podobnie z resztą jak podejście do kwestii chociażby bezpieczeństwa, gdzie kontrola w App Store wydaje się być dużo bardziej ścisła i przepuszcza mniej podejrzanych aplikacji.

Reklama

Polecamy na Geekweek: Kolejny wyciek danych Polaków. Tym razem z centrum medycznego

Jednak, jak wszyscy wiemy, dziś ten, kto nie uczestniczy w wyścigu na sztuczną inteligencję, ten się nie liczy. Swoje działa wystawił już Microsoft w postaci Copilota oraz Google (Bard i Gemini), a także kilku innych graczy, jak Samsung. Jedyną z dużych firm, która, póki co, jest nieobecna na tym rynku, jest Apple. Korporacja co prawda ma pracować nad swoimi rozwiązaniami, ale póki co nie usłyszeliśmy jednak o żadnym nowym rozwiązaniu w tym zakresie.

To się ma jednak zmienić, ponieważ już w czerwcu mamy usłyszeć o dużej zmianie w tym, jak będziemy pobierać aplikacje.

Nowy sklep prosto od Apple. Na co pozwoli AI App Store?

Coraz mniej czasu pozostało do konferencji Apple, na której firma przedstawi deweloperom wszystkie nowości, z których będą mogli skorzystać w przypadku nowych systemów firmy. Naturalnie spodziewamy się sporo informacji o nadchodzącym iOS 18, a także nowym macOS i iPadOS.  Jednocześnie, podczas nadchodzącego WWDC 2024 wiele osób oczekuje od Apple wejścia na rynek rozwiązań AI, czy to z własnym rozwiązaniem, czy też — z implementacją tego, do czego dostęp ma już konkurencja.

Tutaj nieco światła rzucił jeden z badaczy Melius Research, Ben Reitzes, który w rozmowie na antenie CNBC powiedział, czego możemy spodziewać się po nadchodzącej konferencji Apple. Według niego firma pracuje nad zupełnie nowym sklepem, nazwanym roboczo AI App Store, w którym użytkownicy będą mogli wykorzystać pełen potencjał AI.

Póki co jednak nie wiadomo wiele na temat tego, jakie są możliwości samego sklepu. Z jednej strony może to być miejsce do kupowania aplikacji opartych na AI. Nie byłoby to wcale tak nieprawdopodobne, ponieważ Apple podobną segregację prowadziło już w przeszłości, wydzielając z Apple Music sekcję muzyki klasycznej. Pytanie, czy w takim wypadku potrzebny jest jednak zupełnie nowy sklep, czy też wystarczyłaby nowa zakładka w App Store, który już jest na urządzeniu.

Dużo bardziej prawdopodobnym jest jednak fakt, że nowy sklep będzie miał zupełnie nowy model wyszukiwania, oparty właśnie o AI. Tutaj mogą to potwierdzać słowa Reitzesa, który wspominał o tym, że Apple rozmawiało m.in z Google odnośnie wykorzystania ich modelu AI w swoim sklepie.

Reklama

Jest więc możliwe, że nowy sklep nie tyle będzie zawierał aplikacje oparte o AI, co będzie pozwalał na wyszukiwanie ich w zupełnie nowy sposób. W końcu jedną rzeczą, którą AI robi dobrze, to rozumienie kontekstu języka naturalnego. Możliwe jest więc, że Apple wykorzysta algorytmy firm trzecich, aby użytkownicy mogli wyszukiwać aplikacje dokładnie opisując pożądane funkcje, a nie wpisując zestaw słów kluczowych. Takie wyszukiwanie może być wygodniejsze dla osób, które nie są tak biegłe w obsłudze smartfona.

To otwiera też drogę do poznania większej liczby aplikacji, ponieważ daje mniejszym programom i developerom szanse bycia zauważonymi przez nowy algorytm. Oczywiście, może to też mieć negatywne skutki, co widzieliśmy m.in. w przypadku Google, którego nowy algorytm wyszukiwania AI przekierowuje użytkowników na strony z malware i scamem.

Reklama

Jak będzie w przypadku Apple - przekonamy się niedługo.

Źródło: Depositphotos

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama