Wiadomości o odkrytym złośliwym oprogramowaniu w aplikacjach ze Sklepu Play pojawiały się stanowczo zbyt często. Google uznało, że najwyższy czas na podjęcie poważnej walki z nieuczciwymi deweloperami i w taki oto sposób powstała grupa App Defense Alliance.
Amerykanie zapowiedzieli właśnie powstanie nowej grupy do spraw cyberbezpieczeństwa, która została właśnie nazwana App Defense Alliance. W jej skład wchodzą firmy Google, ESET, Lookout i Zimperium. Dlaczego właśnie one? Celem tego partnerstwa jest wykrywanie potencjalnie niebezpiecznych aplikacji w Sklepie Play, w czym wszyscy wymienieni gracze mają spore doświadczenie i sporo sukcesów na koncie. Na dobrą sprawę już wcześniej zgłaszali programy z malware czy spyware.
Sprawdź też: 440 milionów potencjalnie zainfekowanych smartfonów.
Najważniejszym celem działania tej grupy pozostaje blokowanie instalowania aplikacji ze szkodliwymi dodatkami deweloperów. Gigant z Mountain View wzbogaci Google Play Protect o mechanizmy od swoich nowych partnerów i ogłosili, że tworzą teraz prawdziwie inteligentną platformę do oceny zagrożenia w dostępnych propozycjach. App Defense Alliance ma jednak zajmować się badaniem nie tylko aplikacji dostępnych w Sklepie Play. Weryfikowane mają być również te spoza i za sprawą nawiązania oficjalnie współpracy wszystkie podejrzenia mają być zgłaszane dużo szybciej.
Jestem ciekaw, czy takie prewencyjne działania pozwolą być Googlowi o krok przed deweloperami. Niewątpliwie decyzja o założeniu takiej grupy jest bardzo rozsądna i pokazuje, że Amerykanie dostrzegają poważne zagrożenie. Działania te będziemy mogli jednak docenić dopiero za kilka miesięcy, kiedy to najpewniej uda się już wszystko wdrożyć i wszyscy zaczną dokładnie pracować, sprawdzając aplikacje na Androida.
Przeczytaj również: Oto najgroźniejszy malware dla Androida.
Jak możemy się teraz bronić przed potencjalnie niebezpiecznymi aplikacjami? Na razie dosyć skuteczna okazuje się być często zwykła lektura komentarzy, w których użytkownicy skarżą się na niepokojące działanie programu. Do tego warto unikać podejrzanych pozycji, będących setnym klonem znanej aplikacji. Niestety, późniejsze odinstalowanie programu z malware wcale nie jest takie proste. Teoretycznie usunięcie i przywrócenie telefonu do ustawień fabrycznych powinno wystarczyć, ale pojawił się już malware xHelper, który sam reinstaluje się.
Muszę przyznać, że w ciągu ostatniego roku Google poważnie zabrał za dopracowywanie się Androida. Widać, że firma chce stać się godnym zaufania gracza i chce pokazać użytkownikom, że dbają o ich bezpieczeństwo. Do tej pory problemy z weryfikowaniem dostępnych aplikacji były przez wszystkich wyśmiewane i powodowały, że niektóre osoby wolały postawić na pewniejszego pod tym względem Apple i ich iOS. Inna sprawa, że trudno obecnie znaleźć sklep z aplikacjami, który na pewno w każdym miejscu będzie w pełni bezpieczny, co najlepiej potwierdzają informacje o adware lub malware na iPhony.
Sprawdź też: Google bierze się za porządek w Androidzie.
Przeczytaj też: Jaki jest Android 10?
Zobaczymy teraz, co wyniknie z działań Google. Mam nadzieję, że w ciągu następnych miesięcy nie będziemy czytać co kilka tygodni o nowym złośliwym oprogramowaniu w Sklepie Play...
źródło: Phone Arena
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
