Android jest dziś platformą uniwersalną, a przynajmniej do tego dąży Google. Zaczęło się od smartfonów, potem były tablety, a w międzyczasie niespodzi...
Android w pralkach, suszarkach, zmywarkach... Czy grozi nam dominacja totalna?
Android jest dziś platformą uniwersalną, a przynajmniej do tego dąży Google. Zaczęło się od smartfonów, potem były tablety, a w międzyczasie niespodziewanie pojawiły się przystawki telewizyjne. Dziś mamy Androida Wear, Auto, TV... Wkrótce dołączy do nich Android dla internetu rzeczy, a prawdopodobnie również Android VR. Dominacja totalna?
Mówi Wam coś hasło "Internet of Things"? Jeżeli czytujecie Antyweba, z pewnością zdajecie sobie sprawę z perspektyw rozwoju kryjących się w internecie rzeczy. Do tej kategorii zaliczamy ogół otaczających nas urządzeń, które potrafią komunikować się ze sobą wzajemnie oraz z internetem. Jeżeli zatem marzyliście kiedyś, by Was toster był obsługiwany za pomocą aplikacji mobilnej, a zmywarka działała w oparciu o skomplikowane algorytmy lub kalendarz Google'a, to przygotujcie się na nadejście tej wizji.
W laboratoriach Google powstaje projekt Brillo, który ma być systemem operacyjnym przeznaczonym właśnie na urządzenia z kategorii Internet of Things. Na rynku Brillo miałby być obecny pod marką Android i tym samym stać się kolejnym krokiem do zdominowania przez zielonego robota świata software'u. Co ciekawe, nowy system ma zostać pokazany już niebawem - podczas konferencji Google I/O - co sugeruje, że prace nad nim znajdują się w bardzo zaawansowanym stadium. Do działania będzie on potrzebował zaledwie 32 MB RAM-u, co pozwoli na daleko idącą miniaturyzację oraz stosowanie takich układów w szerokiej gamie urządzeń.
Google zaskakująco późno dołącza do walki o rynek IoT. Microsoft już jakiś czas temu zapowiedział Windowsa 10 w takiej wersji. Wczoraj natomiast internet obiegły informacje o Lite OS od Huawei, który ma pełnić identyczną rolę. W segment ten angażuje się nawet Qualcomm, który chce tworzyć chipy przeznaczone do tego typu urządzeń. W porównaniu z mającym już na tym polu pasmo sukcesów Intelem jest jednak trochę w lesie. Tymczasem kalifornijski moloch dotąd jedynie wszedł w posiadanie firmy Nest produkującej inteligentne termostaty, co z pewnością zostało wykorzystane podczas prac nad Brillo.
Nie jest to jedyny powstający aktualnie Android. Jakiś czas temu pisałem o systemie przeznaczonym na gogle wirtualnej rzeczywistości. Słuch po Androidzie VR póki co zaginął, ale mam nieodparte wrażenie, że jeszcze go zobaczymy.
Niebawem każde urządzenie będzie podłączone do internetu, co otworzy przed nami możliwości budowy inteligentnych domów (smart home) oraz uczyni codzienne czynności bardziej zautomatyzowanymi. Ja się tylko obawiam, czy w tej całej automatyzacji i komunikacji między poszczególnymi sprzętami znajdzie się jeszcze gdzieś miejsce na człowieka.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu