Smartfony

Android i Windows się dogadały. Można przesyłać pliki bezprzewodowo

Krzysztof Rojek
Android i Windows się dogadały. Można przesyłać pliki bezprzewodowo
Reklama

Kiedy Nearby Share dla PC zadebiutowało w tym roku, było dostępne dla wąskiej grupy użytkowników. Teraz każdy może z niego skorzystać.

Przez lata integracja iOS z macOS i ogólnie - ekosystemem Apple - sprawiała, że warto było mieć wszystkie urządzenia jednej marki, ponieważ to po prostu dawało użytkownikowi dodatkowe korzyści. Kwestie takie jak synchronizacja kontaktów, wymiana plików, odbiór powiadomień i ogólna wymienność, jeżeli chodzi o narzędzia komunikacji, przez lata pozostawały niedoścignione. Jednak z czasem druga część branży, czyli Android i Windows zrozumiały, że muszą coś z tym zrobić, jeżeli chcą być postrzegane jako nowoczesna konkurencja. Dlatego od kilku lat możemy dostrzec próby coraz lepszej integracji poszczególnych elementów.

Reklama

Taką próbą chociażby jest Link to Windows, który pozwala na coraz więcej. Nie tylko wyślemy SMS'y czy będziemy mogli za jego pomocą zarządzać plikami w telefonie (przez bluetooth), ale teraz możliwe jest nawet streamowanie ekranu telefonu na komputer. Ba, teraz działa na nim nawet iMessage. Teraz przyszedł czas na kolejne usprawnienie, które z pewnością docenią osoby, które przesyłają sporo plików z telefonu na PC.

Nearby Share działa już globalnie. Można korzystać także w Polsce

O tym, jak działa Nearby Share w przypadku smartfonów z Androidem i komputerów z Windowsem informowaliśmy was już jakiś czas temu. W tym wpisie Piotrka możecie dowiedzieć się o wszystkich detalach i ustawieniach usługi. Jednak, jak to w przypadku Google, ich produkt albo nie był gotowy na premierę, albo też firma chciała zachować jakąś dozę ekskluzywności, ponieważ na początku kwietnia Nearby Share faktycznie zostało udostępnione, ale skorzystać z niego mogli praktycznie tylko użytkownicy znajdujący się w Ameryce Północnej.

Teraz, miesiąc później, Google najwyraźniej zmieniło zdanie i udostępniło usługę w "większości krajów świata" w tym w Europie i w Polsce.

Oczywiście pamiętajmy też, że Nearby Share zostało udostępnione w wersji beta, co oznacza, że nie ma jeszcze części funkcji bądź też - wsparcia dla niektórych typów komputerów. Jeżeli należycie więc do tej nielicznej grupy, która posiada peceta z Windowsem i procesorem ARM, będziecie musieli jeszcze poczekać na udostępnienie specjalnej aplikacji dla was. Do działania, oprócz oczywiście podłączenia do sieci Wi-Fi potrzebne jest także działające połączenie Bluetooth. O ile o takie nietrudno np. w laptopach, dużo komputerów stacjonarnych nie jest wyposażonych w ten moduł, co może powodować problemy przy próbie wykrycia i autoryzacji urządzeń mobilnych w pobliżu.

Dla wszystkich, którzy chcą pobrać aplikację - tej niestety nie znajdziemy np. w repozytorium Microsoft Store. Musimy pobrać ją ze strony Google, a następnie przejść przez proces instalacyjny. Formalnością jest tutaj już chyba przypomnienie, że żeby skorzystać z Nearby Share trzeba mieć telefon z Androidem 6 lub nowszym.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama