Kto chciał, ten Android Auto miał i tak. A kto nie wiedział, ten trąba. Ci, którzy pracują na smartfonach z Androidem poniżej dziesiątki - musieli się posiłkować APK pobieranymi z Internetu. Reszta - miała go tak po prostu. Pierwsza opcja powodowała oczywiste problemy z aktualizacjami, więc nie była najlepszą opcją. Te osoby mogą już pobrać oficjalną wersję przygotowaną dla naszego kraju.
Ale jak to? Android Auto dopiero wchodzi do Polski? Tak to. Była dostępna wersja dla naszego kraju, był zlokalizowany interfejs, ale nigdy - do dziś - nie było oficjalnego dla Android Auto wsparcia. A jest to bardzo ważne narzędzie dla wielu zmotoryzowanych - pozwala za pomocą znacznie uproszczonego UI na w miarę bezstresowe obsługiwanie mutlimediów oraz samego telefonu. Android Auto współpracuje z Asystentem Google na telefonach, który od dłuższego czasu rozmawia w naszym języku - jest to więc coś, co pozwala na umilenie podróży i zwiększenie bezpieczeństwa. Google bardzo pilnuje tego, by zarówno interfejs, jak i aplikacje przygotowane dla Android Auto, nie odciągały uwagi kierowcy od drogi.
Android Auto w Polsce. Będzie prościej z obsługą w konkretnej grupie użytkowników. Lepsze będzie również wsparcie
Google czasami nie jest zbyt konsekwentne w tym, by w sposób atrakcyjny dla nas rozwijać swoje produkty (Asystencie Google: oczekujemy Cię na WSZYSTKICH urządzeniach) - nie jest to zatem argument, którego należy trzymać się kurczowo. Otóż dotychczas, Google nie mogło się odnosić bezpośrednio do potrzeb zgłaszanych przez użytkowników. Oficjalnie Android Auto w Polsce nie było, nie było więc w tej materii szerokiej komunikacji i nie było też słuchania próśb fanów / użytkowników. To zrozumiałe. Czy teraz będzie inaczej? Ja bym chciał, żeby tak było.
Druga sprawa, to użytkownicy którzy posiadają starsze smartfony z Androidem i chcący łączyć je z samochodami. Tu był lekki zgrzyt, bo musieli pobierać program z bibliotek APK, co nie jest do końca bezpiecznym zajęciem. Aktualizacje w takim trybie nie istnieją. Teraz, te osoby będą mogły korzystać ze znacznie bezpieczniejszego kanału dystrybucji, jakim jest Google Play.
Sprawdź też:
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu