Lada dzień Allegro zadebiutuje na rynku kolejnego południowego sąsiada, po Czechach przyszedł czas na Słowację. Polscy sprzedawcy, którzy zdecydują się sprzedawać swoje produkty kupującym na Słowacji, muszą się liczyć z istotną nowością w porównaniu z Allegro w Polsce i Czechach.
Allegro jest już dobrze rozpoznawalne w Słowacji, zapewne w dużej części dzięki uruchomieniu rok temu swojej platformy sprzedażowej Allegro Czechy. Z przeprowadzonego ostatnio badania wynika, że markę Allegro w Słowacji kojarzy niemal połowa mieszkańców (42%), a 82% z nich deklaruje, że chętnie odwiedzi tę platformę i 79% chciałoby zrobić na niej zakupy.
Polecamy na Geekweek: Ładowarka do telefonu pożera prąd. Mało kto o tym wie
Tak więc to znaczący debiut i szansa na zwiększenie swojej sprzedaży przez polskich sprzedawców, muszą oni jednak liczyć się też ze znaczącą niedogodnością czy może bardziej dużym utrudnieniem.
W sekcji FAQ dla polskich sprzedawców, przy pytaniu: Czy odrzucenie reklamacji klienta wiąże się z dodatkowymi obowiązkami sprzedającego?, możemy przeczytać, iż na allegro.pl i na allegro.cz – nie masz dodatkowych obowiązków z tego tytułu.
Natomiast na allegro.sk już owszem. Otóż w przypadku, gdy klient złoży reklamację zakupionego towaru w terminie 12 miesięcy od zakupu, sprzedawca może ją odrzucić, tylko wraz z załączoną ekspertyzą rzeczoznawcy:
Jeśli kupujący złożył reklamację w ciągu 12 miesięcy od zakupu u Ciebie produktu – możesz ją odrzucić tylko w oparciu o ocenę eksperta rzeczoznawcy. Masz obowiązek przedstawić kupującemu ocenę rzeczoznawcy – musisz ją dostarczyć klientowi w ciągu 14 dni od momentu odrzucenia jego reklamacji. Opinia powinna być wystawiona w języku słowackim. Jeśli tłumaczysz opinię na ten język, nie musi to być tłumaczenie przysięgłe.
Co więcej, po upływie tych 12 miesięcy sprzedawca może odrzucić reklamację kupującego już bez oceny rzeczoznawcy, ale jeśli kupujący dostarczy sprzedającemu opinię eksperta, uzasadniającą tę reklamację, sprzedawca musi uznać roszczenie oraz zrekompensować kupującemu koszty uzyskania tej ekspertyzy.
To oczywiście nie widzimisię Allegro, ale efekt obowiązujących w Słowacji przepisów chroniących konsumentów.
Coś optymistycznego na koniec? W przypadku, gdy kupujący na Słowacji nie odbierze wysłanego zamówienia przez polskiego sprzedawcę, do końca 2024 roku Allegro pokryje koszty takiego zwrotu. Sprzedawca zapłaci jedynie równowartość 1 zł, czyli 0,25 euro.
Źródło: Allegro.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu