E-commerce

TEMU do nas napisało, nie rozumie zarzutów. UOKiK im wszystko wyjaśni

Grzegorz Ułan
TEMU do nas napisało, nie rozumie zarzutów. UOKiK im wszystko wyjaśni
Reklama

Kilka dni temu opisywaliśmy Wam krótką, aczkolwiek intensywną i szybką drogę po miliony użytkowników w Polsce, chińskiej platformy sprzedażowej - TEMU. Dziś otrzymaliśmy oficjalne oświadczenie od reprezentującej TEMU agencji PR na Europę.

W piśmie przewodnim mogliśmy przeczytać, iż platforma poważnie traktuje oskarżenia przytoczone w naszym artykule, z tego powodu chcieliby nam przekazać dodatkowe informacje, które mogłyby rzucić nowe światło na niektóre z oskarżeń.

Reklama

W moim odczuciu jednak, oświadczenie to niewiele wnosi do zarzutów, ujętych w naszym tekście. Oczywiście jednak, zgodnie z prawem prasowym, zamieścimy je za chwilę.

Najpierw,- aby już nie odsyłać Was do rzeczonego artykułu, w dużym skrócie chodziło o to, iż TEMU, jako jedyna z dużych platform sprzedażowych nie zastosowała się do obowiązujących od ponad roku w Polsce przepisów, wprowadzonych unijną dyrektywą Omnibus (przy czym TEMU zadebiutowało w naszym kraju w połowie zeszłego roku).

W szczególności chodzi o to, iż nie informuje w sposób właściwy (w zasadzie w żaden sposób tego nie robi), o promocyjnych cenach produktów sprzedawanych na swojej platformie. Według przepisów, obok każdej promocyjnej ceny powinna być w sposób widoczny pokazana jej wysokość obowiązująca w ostatnich 30 dniach.

Jak na te zarzuty odpowiada TEMU? Oto, ich krótkie oświadczenie:

Temu aktywnie sprawdza i analizuje praktyki cenowe na swojej platformie, aby upewnić się, że są one zgodne ze wszystkimi obowiązującymi przepisami i regulacjami. Poprawiamy także nasze wytyczne, aby pomóc sprzedawcom w dokładnym ustalaniu cen ich produktów i przestrzeganiu norm prawnych. Jako nowy gracz na polskim rynku, oparliśmy nasze ceny na ustalonych normach branżowych. Bardzo cenimy sobie opinie naszych polskich klientów, a przestrzeganie norm prawnych i regulacyjnych na naszych rynkach operacyjnych ma kluczowe znaczenie dla naszej filozofii biznesowej.

Obawiam się więc, że TEMU nie zna jednak obowiązujących przepisów i regulacji w naszych kraju. Co więcej, to już jest w normie branżowej, która wprawdzie z małym oporem wdrażała te przepisy, ale na dziś każda platforma sprzedażowa z pomocą UOKiK, właściwie oznacza już obniżki cen.

Biuro prasowe UOKiK w wypowiedzi dla Rzeczpospolitej:

Reklama

Po naszych działaniach, w tym publikacji wyjaśnień, jak prawidłowo prezentować informacje o obniżce, znaczna część przedsiębiorców skorygowała dotychczasowe praktyki. Wśród nich była również azjatycka platforma Aliexpress, która po wystąpieniu prezesa UOKiK wdrożyła zmiany.

Przekonany jestem, że jeśli chodzi o TEMU też już niedługo się to wyjaśni, podobnie jak to miało miejsce w zeszłym roku, w przypadku innej chińskiej platformy - Aliexpress.

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama