Kilka dni temu opisywaliśmy Wam krótką, aczkolwiek intensywną i szybką drogę po miliony użytkowników w Polsce, chińskiej platformy sprzedażowej - TEMU. Dziś otrzymaliśmy oficjalne oświadczenie od reprezentującej TEMU agencji PR na Europę.
W piśmie przewodnim mogliśmy przeczytać, iż platforma poważnie traktuje oskarżenia przytoczone w naszym artykule, z tego powodu chcieliby nam przekazać dodatkowe informacje, które mogłyby rzucić nowe światło na niektóre z oskarżeń.
W moim odczuciu jednak, oświadczenie to niewiele wnosi do zarzutów, ujętych w naszym tekście. Oczywiście jednak, zgodnie z prawem prasowym, zamieścimy je za chwilę.
Najpierw,- aby już nie odsyłać Was do rzeczonego artykułu, w dużym skrócie chodziło o to, iż TEMU, jako jedyna z dużych platform sprzedażowych nie zastosowała się do obowiązujących od ponad roku w Polsce przepisów, wprowadzonych unijną dyrektywą Omnibus (przy czym TEMU zadebiutowało w naszym kraju w połowie zeszłego roku).
W szczególności chodzi o to, iż nie informuje w sposób właściwy (w zasadzie w żaden sposób tego nie robi), o promocyjnych cenach produktów sprzedawanych na swojej platformie. Według przepisów, obok każdej promocyjnej ceny powinna być w sposób widoczny pokazana jej wysokość obowiązująca w ostatnich 30 dniach.Jak na te zarzuty odpowiada TEMU? Oto, ich krótkie oświadczenie:
Temu aktywnie sprawdza i analizuje praktyki cenowe na swojej platformie, aby upewnić się, że są one zgodne ze wszystkimi obowiązującymi przepisami i regulacjami. Poprawiamy także nasze wytyczne, aby pomóc sprzedawcom w dokładnym ustalaniu cen ich produktów i przestrzeganiu norm prawnych. Jako nowy gracz na polskim rynku, oparliśmy nasze ceny na ustalonych normach branżowych. Bardzo cenimy sobie opinie naszych polskich klientów, a przestrzeganie norm prawnych i regulacyjnych na naszych rynkach operacyjnych ma kluczowe znaczenie dla naszej filozofii biznesowej.
Obawiam się więc, że TEMU nie zna jednak obowiązujących przepisów i regulacji w naszych kraju. Co więcej, to już jest w normie branżowej, która wprawdzie z małym oporem wdrażała te przepisy, ale na dziś każda platforma sprzedażowa z pomocą UOKiK, właściwie oznacza już obniżki cen.
Biuro prasowe UOKiK w wypowiedzi dla Rzeczpospolitej:
Po naszych działaniach, w tym publikacji wyjaśnień, jak prawidłowo prezentować informacje o obniżce, znaczna część przedsiębiorców skorygowała dotychczasowe praktyki. Wśród nich była również azjatycka platforma Aliexpress, która po wystąpieniu prezesa UOKiK wdrożyła zmiany.
Przekonany jestem, że jeśli chodzi o TEMU też już niedługo się to wyjaśni, podobnie jak to miało miejsce w zeszłym roku, w przypadku innej chińskiej platformy - Aliexpress.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu