Artykuł sponsorowany

Acer Nitro 5 bryluje w najnowszych grach

Kacper Cembrowski
Acer Nitro 5 bryluje w najnowszych grach
Reklama

W dzisiejszym, naprawdę dynamicznym, świecie gamingu, znalezienie laptopa, który zaspokoi wygórowane potrzeby zarówno w grach wideo, jak i w codziennym użytkowaniu, jest nie lada wyzwaniem. Nie oznacza to jednak, że jest to niemożliwe — czego dowodem jest Acer Nitro 5 z kartą graficzną NVIDIA® GeForce RTX™ 4060.

Z jednej strony fajnie mieć komputer, który jest gamingową bestią i zapewnia najwyższą jakość i jak najwięcej klatek na sekundę w najnowszych i najbardziej wymagających grach wideo, ale z drugiej strony jednak często jeszcze lepiej jest mieć ergonomiczny sprzęt o wysokiej kulturze pracy, który zaskakuje jakością i jest zamknięty w smukłej, designerskiej obudowie. Acer Nitro 5 stawia sobie za cel spełnienie tych wszystkich oczekiwań, oferując kompletną moc w połączeniu z przyjemnym dla oka designem i zaawansowanymi funkcjami, które zapewniają solidne doświadczenia zarówno podczas rozgrywki, jak i pracy.

Reklama

Specyfikacja Acer Nitro 5 może się podobać

W laptopie Acer Nitro 5 mamy do czynienia z procesorem Intel Core i7-12650H 12. generacji, który nie tylko gwarantuje niezawodną wydajność w grach, ale również wielozadaniowość.

Sam procesor to jednak tylko część całości — GPU jest równie istotne. W połączeniu z układem graficznym NVIDIA® GeForce RTX™ 4060, ten laptop bardzo dobrze odnajduje się w najnowszych grach. Tym samym nie musimy się zastanawiać, czy dana gra „pójdzie” na naszym sprzęcie. Co więcej, nie będzie to na minimalnych ustawieniach w niespełna 30 FPS-ach, a mówimy tu o przyzwoitej płynności z zadowalającym poziomem grafiki.

Szybkie pamięci i niezawodna wydajność

Warto również zaznaczyć, że Nitro 5 od Acera jest wyposażony w dysk SSD o pojemności 1 TB PCIe NVMe oraz pamięć RAM DDR5 o pojemności do 32 GB. Dzięki temu uruchamianie gier czy praca z dużymi plikami staje się szybka i płynna, co pozwala na skupienie się na samym doświadczeniu, zamiast czekania na ładowanie się aplikacji.

Wydajność sprzętu nie idzie w parze ze wzrostem hałasu czy temperatury — co wcale nie jest tak oczywiste, bo jak wiemy, gamingowe sprzęty lubią sobie poryczeć. To wszystko dzięki zaawansowanemu systemowi chłodzenia i obudowie wyposażonej w dwa wentylatory, dwa wloty powietrza (górny i dolny) oraz cztery otwory wylotowe; co przekłada się na to, że laptop Acer Nitro 5 nie ma problemów z utrzymaniem właściwej temperatury, nawet podczas najcięższych sesji gamingowych. Dodatkowo, za pomocą aplikacji NitroSense, mamy pełną kontrolę nad szybkością obrotu wentylatorów.

Przyjemny design i RGB!

Acer Nitro 5 prezentuje się dostojnie. Laptop, chociaż jest w kolorze kruczej czerni, nie jest wcale monotonny — całość przebijają czerwono-niebieskie, cyberpunkowe wzory na froncie, a smukła obudowa z ekscentrycznymi wylotami powietrza robi wrażenie. Nitro 5 od Acera to gamingowa bestia w eleganckim garniturze — a kiedy otworzymy laptopa, to jest tylko lepiej.

Każdy gracz doskonale wie, że ekran jest absolutną koniecznością i kluczem do rozgrywki wysokiej jakości. Same podzespoły nie wystarczą — bo jeśli mocarną maszynę do grania podłączymy do starego monitora czy telewizora z odświeżaniem na poziomie 60 Hz, to pozostanie nam tylko płacz i zgrzytanie zębów. Tutaj nie ma takiego problemu: propozycja Acera została wyposażona w wyświetlacz 1920 × 1080 o odświeżaniu 144 Hz i z czasem reakcji 3 ms, co sprawia, że obraz z gry będzie płynny i pozbawiony efektu rozrywania. Taki ekran to topowe rozwiązanie, które ma tylko jeden minus — kiedy przegramy, nie będziemy mogli zwalić winy na kwestie hardware’owe; bo sami będziemy sobie winni.

Jakością nie odstaje również klawiatura. W laptopie Acera z linii Nitro 5 mamy klawiaturę z czterostrefowym podświetleniem RGB, a to nie tylko jest funkcjonalne i wygląda cool, ale… no dobra, to przede wszystkim wygląda świetnie. Na wyróżnienie zasługują również oznaczone klawisze WSAD i strzałki, które co może okazać się kluczowe w decydujących momentach. Mówiąc o klawiaturze, nie można również zapomnieć o klawiszu NitroSense, który umożliwia błyskawiczny dostęp do wspomnianej wcześniej aplikacji o tej samej nazwie, gdzie możemy dowolnie kontrolować podświetlenie klawiatury, a dodatkowo z jej poziomu jesteśmy w stanie monitorować i zarządzać podzespołami laptopa.

Reklama

Pamiętajmy jednak, że Acer chciał połączyć wygląd z funkcjonalnością. Właśnie dlatego w Nitro 5 mamy złącza HDMI 2.1, Intel Thunderbolt 4 i USB 3.2 Gen 1 i 2. Producent pamiętał również o potrzebach gamerów w sieciowych produkcjach, więc zastosowano tutaj kontroler Intel Killer E2600 Ethernet, moduł Intel Killer Wi-Fi 6E AX1650i (Gig+)1 oraz oprogramowanie Control Center 2.0, co eliminuje opóźnienia i gwarantuje najwyższą możliwą jakość sieci. Wisienką na torcie są dwa głośniki o mocy 2 W oraz technologia DTS:X Ultra.

DLSS od NVIDIA wnosi gaming na wyższy poziom. To prawdziwy game changer

Wysoka kultura pracy, wielozadaniowość, zaawansowany system chłodzenia, jakość wykonania i mocne podzespoły — to niezłe połączenie, które jednak nie robiłoby takiego efektu WOW w grach, gdyby nie NVIDIA. DLSS to jeden z kluczowych elementów, na które warto zwrócić uwagę. Niezależnie od tego, czy preferujemy klasyczne gry, czy też te wykorzystujące ray tracing, DLSS 3/3.5 oferuje dodatkową wydajność, co przekłada się na znaczący wzrost liczby klatek na sekundę oraz zachwycające doznania wizualne, które sprawiają, że rozgrywka staje się jeszcze bardziej porywająca.

Reklama

Co sprawia, że DLSS jest tak pociągającą opcją dla graczy? To połączenie trzech kluczowych elementów: DLSS Super Resolution (znane również jako DLSS 2), NVIDIA Reflex oraz DLSS Frame Generation. DLSS Super Resolution jest wspierane przez sztuczną inteligencję, co sprawia, że nie obciążamy tak karty graficznej, w konsekwencji czego otrzymujemy więcej klatek na sekundę, upscaling i zdecydowanie lepszy obraz. DLSS 3 idzie jeszcze krok dalej — dochodzi tutaj funkcja Frame Generation, która nawet kilkukrotnie zwiększa wydajność w grach, co przekłada się na jeszcze więcej FPS-ów.

Nie można oczywiście zapomnieć o DLSS 3.5 — technologii, która z pomocą AI generuje wszystkie, nawet najmniejsze i normalnie pomijane podczas renderingu detale. Do tego w obsługiwanych grach dochodzi funkcja ray reconstruction, odpowiadająca za zaawansowane śledzenie promieni, co jeszcze bardziej poprawia wrażenia wizualne. Znacznie większą dokładność w otaczającym nas świecie dostajemy w zestawie z dużo większą ilością klatek na sekundę, więc jest to sytuacja win-win.

DLSS sprawia, że gracze mogą cieszyć się doskonałą jakością grafiki przy jednoczesnym zwiększeniu wydajności i płynności rozgrywki. To jakby darmowe zwiększenie liczby klatek na sekundę przy zachowaniu znakomitej jakości obrazu i dbałości o jak największy komfort dla graczy. Efekty widać między innymi w ostatnich świeżynkach. Mowa o najnowszym hicie Capcomu, bijącym wszelkie rekordy sprzedażowe japońskiej firmy, czyli Dragon’s Dogma 2. Chociaż gra miewała pewne problemy z optymalizacją na PC, to z natywnym DLSS i po zainstalowaniu moda pozwalającego na wykorzystanie technologii Frame Generation, całość na Acerze Nitro 5 działa jak solidnie — nie tylko wygląda świetnie, ale działa nawet w więcej niż stabilnych 60 FPS-ach.

Drugą grą było Horizon: Forbidden West, która dosłownie chwilę temu zawitała na komputerach osobistych po wcześniejszej obecności wyłącznie na konsolach PlayStation. Produkcja Guerilla Games natywnie działa nieco lepiej niż DD2, jednak kiedy jednak skorzystamy z Frame Generation i DLSS, możemy odnotować znaczny skok klatek na sekundę i zawsze mówimy o blisko 60 FPS-ach, przy żadnym spadku graficznym — co tu jest naprawdę istotne, bo ten postapokaliptyczny i futurystyczny świat potrafi zaprzeć dech w piersiach.

Będąc przy temacie fajerwerków wizualnych od NVIDIA, nie można zapomnieć o ray tracingu i — w szczególności — path tracingu. Ray tracing, zwłaszcza w trybie Ultra, bezpośrednio oblicza trajektorie światła i cieni poprzez symulację promieni świetlnych, co pozwala na bardziej realistyczne oświetlenie w grach komputerowych. Jednakże, mimo że ray tracing znacznie poprawia jakość obrazu, to nie jest to maksimum możliwości. Path tracing to jeszcze większy krok w przód — to technika, która wykorzystuje pełną moc obliczeniową rdzeni RT dostępnych w kartach graficznych NVIDIA® GeForce RTX™.

Reklama

Path tracing śledzi każdy promień świetlny, uwzględniając wszystkie źródła światła i cienie, co prowadzi do jeszcze bardziej realistycznych efektów wizualnych. Zastosowanie path tracingu w nowych, zaawansowanych graficznie grach jest bardzo wyraźne, szczególnie w obszarach o złożonym oświetleniu. Dzięki path tracingowi, nawet w ciemnych pomieszczeniach, obraz staje się bardziej realistyczny — a to za sprawą tego, że oddaje on to, co widziałoby ludzkie oko, zamiast tego, co uzyskałby obiektyw aparatu. Path tracing zwyczajnie daje nam możliwość doświadczenia pełnej gamy efektów oświetleniowych, co całkowicie zmienia wrażenia z grania.

Nie tylko DLSS. Pozostałe kluczowe technologie NVIDIA

DLSS to jednak nie wszystko, co NVIDIA ma w zanadrzu. Mamy jeszcze w końcu NVIDIA Reflex, która została stworzona z myślą o graczych e-sportowych, mając na celu minimalizowanie opóźnień między ruchem myszy a reakcją na ekranie. Dzięki temu skraca się czas reakcji, co umożliwia bardziej precyzyjną i responsywną rozgrywkę w takich tytułach jak sieciowy The Finals czy Fortnite, również w jednym z najnowszych trybów, czyli LEGO Fortnite, który z gameplayu przypomina połączenie hitu Epic Games i Minecrafta. NVIDIA Reflex zapewnia graczom przewagę w potyczkach po sieci, eliminując opóźnienia i zwiększając płynność działania, co w praktyce przekłada się na uczucie posiadania legalnych cheatów… i to w prawdziwym życiu.

Nie można również pominąć technologii NVIDIA Broadcast opartej na sztucznej inteligencji, która jest niezwykle przydatnym narzędziem dla twórców treści wideo i streamerów. Pozwala ona na zaawansowane przetwarzanie obrazu i dźwięku w czasie rzeczywistym, eliminując szumy tła, poprawiając jakość dźwięku, oferując efekty specjalne i wiele innych funkcji. Dzięki NVIDIA Broadcast możliwe jest prowadzenie profesjonalnych streamów i tworzenie wideo bez konieczności inwestowania w dodatkowy sprzęt; wszystko dzieje się „samo”.

Acer Nitro 5 i NVIDIA to zgrany duet

Acer Nitro 5 ze wszystkimi swoimi zaletami i zestawem piątej generacji NVIDIA MaxQ Studio to połączenie, które spełni oczekiwania wymagających graczy — a przy okazji jest to przenośny sprzęt o solidnej wydajności, który sprawdzi się w wielu zadaniach. Kompan do codziennych aktywności w eleganckim ubraniu, a do tego gamingowa bestia, która potrafi stanąć na wysokości zadania. Jeśli sami chcecie tego doświadczyć, to Acer Nitro 5 z kartą graficzną NVIDIA® GeForce RTX™ serii 40 możecie kupić w Media Expert.

Artykuł powstał we współpracy z firmami Acer i NVIDIA.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama